Dużo ciekawostek na temat Gynostemmy przeczytałam w tym wątku. Dziękuję, że dzielicie się swoimi doświadczeniami
W zeszył roku dostałam maleńką sadzonkę od sąsadki z działki. Na wszelki wypadek posadziłam ją w doniczce i przezimowałam w domu. Początkowo nie bradzo chciała rosnąć (bo to zima była), ale na wiosnę ruszyła z kopyta i teraz mam już 7 roślinek.
Jak patrzę na te Wasze zdjęcia, to widzę, że muszę trochę przyciąć moje roślinki, żeby się bardziej rozkrzewiły. I posadzę część do gruntu, a kilka znowu do donicy, na wszelki wypadek.
Mam pytanie dotyczące suszenia tego zioła. Czy wymaga specjalych warunków? Część moich ziół suszę w pęczkach powieszonych w szopie (prawie w ciemności), a część posiekanych po prostu rozkładam na papierze w domu. Jak Wy suszycie Gynostemmę?
Jiaogulan (Gynostemma) - doświadczenia,opinie
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Jiaogulan (Gynostemma) - doświadczenia,opinie
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Jiaogulan (Gynostemma) - doświadczenia,opinie
Najlepiej suszyć na papierowym ręczniku. Roślina po wysuszeniu robi się bardzo krucha. Powieszona w pęczku cała się wykruszy.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1216
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy
Re: Jiaogulan (Gynostemma) - doświadczenia,opinie
Moja gynostemma zimuje w mieszkaniu w wiszącej doniczce. Trochę późno zabrałam się za rozsadzanie, ale w końcu się zebrałam.
Tuż przed rozsadzeniem:
Mam wrażenie, że lepiej rośnie w lekko kwaśnej ziemi. Podlewana twardą wodą wodociągową z czasem słabiej rośnie. Takie są moje obserwacje.
Czy ktoś by mi to potwierdził lub zanegował?
Tuż przed rozsadzeniem:
Mam wrażenie, że lepiej rośnie w lekko kwaśnej ziemi. Podlewana twardą wodą wodociągową z czasem słabiej rośnie. Takie są moje obserwacje.
Czy ktoś by mi to potwierdził lub zanegował?