Krwiściąg lekarski (Sanguisorba officinalis )

[badzia]

Stopi, rzeczywiście marny ten Twój krwiściąg. Jedną z przyczyn może być zła ziemia. W ostatnim sezonie wysiewów zmarnowało mi się bardzo dużo nasion i siewek. Kupowałam nową ziemię, ratowałam padające maleńkie sieweczki, wysiewałam kolejne porcje nasion i nic, klapa. Kolejną ziemię kupiłam w centrum ogrodniczym, taką z włóknistymi fafroclami i to był strzał w dziesiątkę. Wszystko kiełkuje i pięknie rośnie a krwiściąg wysiany w połowie marca ma dziś 10cm wysokości i 5-6 listków na sztywnych łodyżkach. Inna przyczyna to słabe nasiona. Ja nabywam nasiona u Mirzana. Nie należy nawozić siewek ani świeżo przepikowanych sadzonek, ani też ziemi przed siewem. Kupując ziemię pod wysiewy wybierać taką bez dodatków nawozowych.

[stopi]

Podlewam teraz krwiściąg substralem dla pomidorów. Ruszył Zobaczymy jak długo. Zanosi się jednak, że będzie dobrze.

[Pani_Jagienka]

Czy ktoś jeszcze hoduje ten krwiściąg? Bo szukam i szukam tej rośliny i nic. A chciałam zrobić sobie zielony sos frankfurcki Fakt faktem to tam jest krwiściąg mniejszy, więc zamówiłam nasiona przez szwagra na niemieckim ebayu. Może ktoś miał styczność z obiema roślinami i powie czy jest jakaś większa różnica? Zastanawiam się też jak długo trwa rozwój tej roślinki od momentu siewu do stadium w którym możliwy jest zbiór.

[corazonbianco]

Nasiona tudzież kawałki kłącza do rozmnożenia można pozyskać z roślin dziko rosnących. Krwiściąg lekarski jest powszechnie występującą rośliną terenów łąkowych, zwłaszcza podmokłych i okresowo zalewanych. Lubi rosnąć w pobliżu rowów melioracyjnych. Spotkać go też można na nieużytkach. Najlepiej rozpocząć poszukiwania późnym latem, gdy kwitnie, bo wtedy jest widoczny z daleka.

[selli7]

Tak, najłatwiej szukać w okresie kwitnienia, kwitnący w masie robi spore wrażenie.Można wykopać nawet w okresie kwitnienia, przyciąć kwiatostany i posadzić.