Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris) porady

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Oinone
200p
200p
Posty: 206
Od: 16 paź 2010, o 08:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Limanowa

Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris) porady

Post »

Drodzy Forumowicze,

jestem w posiadaniu 30 nasion wilczomlecza groszkowego i...co teraz?

Proszę praktyków o informacje co zrobić z nasionami: czy konieczna jest stratyfikacja? (jak to dokładnie zrobic?) czy wrzucić nasiona bezpośrednio do gruntu (kiedy?) czy do rozsadnika (kiedy?)

W ogóle wszelkie konstruktywne dane są mile widziane...

pozdrawiam serdecznie
magritte80
100p
100p
Posty: 141
Od: 24 lis 2006, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nisko, Tychy

Re: Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris)

Post »

Witam

Nasiona wymagają stratyfikacji, ja wysiałabym wprost do gruntu teraz z zaznaczeniem dokładnie granic siewu, lub do doniczki i doniczkę wkopać gdzieś na rabatkę. Z tym wilczomleczem jest właśnie problem, bo może skiełkować nawet po 2 latach, oczywiście niektóre nasionka... Także taką doniczkę zadołowaną można przetrzymać 2 lata...może się coś pokaże jeszcze...

Na mojej działce ten wilczomlecz osiągnął w tym sezonie ogromne rozmiary. Był chyba wyższy ode mnie. Dobrze, że wyrósł przy siatce, mogłam mu pomóc utrzymać pion i podwiązać, bo by się kładł :) Bardzo go lubię a 2 ropuchy zrobiły sobie pod nim mały domek.
ursa
200p
200p
Posty: 347
Od: 30 paź 2007, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris)

Post »

Traktuję go jak chwast. Trochę mnie denerwuje , bo wszędzie się rozsiewa, wyrzucam siewki. Ale też go nie chcę stracić bo jest fajny, szczególnie jak jest zima. Ma taki cudny kolor od zieleni do srebra. Tej jesieni wykorzystałam sadzonki do kompozycji jesienno- zimowej.
Obrazek
Pozdrawiam cieplutko. Ulka
Andrzej997
200p
200p
Posty: 458
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris) porady

Post »

Czy wilczomlecz groszkowy zamiera po wydaniu nasion? Jest piękny w drugim roku, ale jeśli zamiera to się na żywopłot nie nada.

Podobno nasiona są wyrzucane podczas samosiewu. Proszę o informację jak rozpoznać, że jest blisko samosiewu i jak wyłapać te nasiona. :?: Moje okazy mają ponad metr wysokości i kilkadziesiąt gniazd (kul) nasiennych. Nie mam takiego dużego worka z włókniny. Może ktoś ma sposób na wyłapanie nasion? Bo raczej trudno zabezpieczyć każdy strąk z osobna. Chcę je wysiać w miejscach, które sam wybiorę.

P.S.
Co do stratyfikacji - to po zakupie wziąłem trochę ziemi z ogrodu, wrzuciłem nasiona, spryskałem zawartość wodą aż zrobiło się błoto, ugniotłem wszystko w kulę, włożyłem do woreczka foliowego a woreczek do zamrażarki na 2 miesiące (ponoć wystarczy miesiąc).
Na wiosnę bodajże w kwietniu wsadziłem ziarna pojedynczo do doniczek, które zakopałem w ogrodzie.
Na 10 nasion 3 wzeszły mi po 2 miesiącach, 1-no po 5-ciu miesiącach, a jedno po roku. Oznacza to, że połowa nasion przepadła lub wzejdą w przyszłości, bo wszystkie doniczki w tym roku wykopałem i opróżniłem w miejscach, gdzie były wsadzone. Nawet jakby wzeszły to istnieje spora szansa, że zerwę je podczas pielenia.
Andrzej997
200p
200p
Posty: 458
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris) porady

Post »

Wygląda na to, że te kulki nasienne tak jakby usychają, robiąc się o wiele mniejsze. Kolor chyba brązowy i szaro brązowy. Łatwo zdjąć je z łodygi ciągnąc delikatnie do góry. Póki co nie zaobserwowałem, żeby wystrzeliwały, W pudełku też nie pękają. Być może za szybko je zrywam, ale wiem z doświadczenia, że jak torebka/strąk z nasionami usycha, tzn. że nasiona dojrzały.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”