Szałwia omszona ( Salvia nemorosa )
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Moje posiane w tym roku a już kwitną. Niezbyt bujnie, ale jednak.
Selli - ja swoich (poprzednich) nigdy nie cięłam tak nisko. Najniżej - ok 10 cm od gruntu. W różnych źródłach zaleca się przycięcie raczej niż wycięcie.
Selli - ja swoich (poprzednich) nigdy nie cięłam tak nisko. Najniżej - ok 10 cm od gruntu. W różnych źródłach zaleca się przycięcie raczej niż wycięcie.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Hej, a jak zrobić żeby miała taki kompaktowy, zwarty pokrój? Na zdjęciach w necie i tu, kwiatostany stoją gęsto, jeden przy drugim, a moja szałwia omszona rozkłada się w takie rozety. Nie planowałam jej jako rośliny płożącej
Aga
Aga
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Zależy to w dużym stopniu od odmiany, rozmnażane z nasion rosną też wyższe.Również gleba ma znaczenie, szałwie lubią lekkie i przepuszczalne, wtedy kwitną obficie i są zwarte.Na glinie będą wyższe i podatne na wyleganie.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Chyba masz rację, że to kwestia odmiany. Stanowisko ma "szałwiowe". I nie wylega, tylko się krzewi. Na jednym pędzie ma kilka kłosów, które dojrzewają po kolei. W doniczce wyglądała na bardziej zwartą, a w gruncie to się pańcia rozłożyła na boki
Inna sprawa, że to kolejne kwitnienie. Zobaczymy jaka będzie na wiosnę. Aga
Inna sprawa, że to kolejne kwitnienie. Zobaczymy jaka będzie na wiosnę. Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
To i ja moją szałwię muszę przyciąć bo mi wielki krzak rośnie wysoki a nie gęsty tylko takie kikuty pojedyncze ... Ciągle zapominam o tym zabiegu kosmetycznym dla niej
Bożena
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Poczytałam sobie ten wątek, pooglądałam wasze zdjęcia i zgłupiałam...
Mam coś, co zdaniem właścicielki działki jest szałwią, ale są to krzaczki wyglądające jak u lawendy. Zapach ma, ale z natury węchu nie posiadam i nie umiem powiedzieć jaki . Zdjęć nie mam, ale i tak za dużo nie pomogą - teraz widać tylko jakieś łyse badylki z czymś przywiędniętym na końcach . Powiedzcie mi co to może być?
Mam coś, co zdaniem właścicielki działki jest szałwią, ale są to krzaczki wyglądające jak u lawendy. Zapach ma, ale z natury węchu nie posiadam i nie umiem powiedzieć jaki . Zdjęć nie mam, ale i tak za dużo nie pomogą - teraz widać tylko jakieś łyse badylki z czymś przywiędniętym na końcach . Powiedzcie mi co to może być?
- KochinyAndzi
- 100p
- Posty: 180
- Od: 9 lut 2017, o 23:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koronowo
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Witam!
Podobnie jak "majajka" wysiałam kiedyś szałwię omszoną i kilka krzaczków, które wyrosło wygląda bardziej jak lawenda, delkatne małe listki. Kiedy zakwitnie, pęd kwiatowy rośnie dalej i kwitnie wyżej, tak kilkakrotnie i pięknie wygląda. Googlowe zdjęcia nic nie wyjaśniają bo wszystkie są podobne, a odcienie niebieskiego i fioletu w różnym świetle wyglądają inaczej No to trzeba zdjęcia porobić i wkleić dla ekspertów..
Andzia
Podobnie jak "majajka" wysiałam kiedyś szałwię omszoną i kilka krzaczków, które wyrosło wygląda bardziej jak lawenda, delkatne małe listki. Kiedy zakwitnie, pęd kwiatowy rośnie dalej i kwitnie wyżej, tak kilkakrotnie i pięknie wygląda. Googlowe zdjęcia nic nie wyjaśniają bo wszystkie są podobne, a odcienie niebieskiego i fioletu w różnym świetle wyglądają inaczej No to trzeba zdjęcia porobić i wkleić dla ekspertów..
Andzia
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Pozdrawiam, Andzia.
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Może to hyzop?
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Teraz wiosną szałwia lekarska sięga mi do kolan ,chciałabym ją przyciąć czy mogę ściąć ja na 10 cm nad ziemia (czy odbije )
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- KochinyAndzi
- 100p
- Posty: 180
- Od: 9 lut 2017, o 23:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koronowo
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
A więc szałwia, którą wysiałam to jakaś inna, niedługo zrobię zdjęcia to się poradzę, co to. A ta, którą przywlokłam z jakiś chaszczy to omszona, tylko też mam taką wyciągniętą, ale faktycznie może od gliniastej ziemi, kwitła do 1metra. I chyba ma większe liście, taki sobie mutant ale krzaczorki tak się rozrosły i rozsiały, że aż miło chyba je poprzesadzam w jakiś szpaler porządny i gęsty
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Pozdrawiam, Andzia.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Szałwia omszona Salvia nemorosa
Mam dwie odmiany różowe. Ta pokazana w poprzednim poście rzeczywiście niska, zwarta i słabo przyrasta. Natomiast NN wyższa, około 30-35 cm wysokości i już w drugim roku utworzyła duże kępy. Tak więc chyba siła wzrostu zależy od odmiany.