Kosaćce bródkowe,kłączowe
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Mój ostatni kosaciec
Mam jeszcze dwa, które nie kwapią się do kwitnienia, może za rok
Może właściciele tych pięknych kwiatów podpowiedzą jak skłonić je do zakwitnięcia, czym i kiedy zasilić?
Mam jeszcze dwa, które nie kwapią się do kwitnienia, może za rok
Może właściciele tych pięknych kwiatów podpowiedzą jak skłonić je do zakwitnięcia, czym i kiedy zasilić?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4172
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Witam w tej sekcji!
Poradźcie mi, kochani, bo zawrócił mi w głowie Iris Germanica 'Black Knight'. Kupiłem, jak myślałem- dwa, od dwóch sprzedawców. I dopiero przy sadzeniu okazało się! ....że jeden podpisany jest inaczej: 'Black Night'. W internecie, po zdjeciach widać jak by to była pomyłka albo pisownia ze słuchu.. . Albo jednak dwie podobne w nazwie i wyglądzie, a jednak różne odmiany. Wie ktoś?
Poradźcie mi, kochani, bo zawrócił mi w głowie Iris Germanica 'Black Knight'. Kupiłem, jak myślałem- dwa, od dwóch sprzedawców. I dopiero przy sadzeniu okazało się! ....że jeden podpisany jest inaczej: 'Black Night'. W internecie, po zdjeciach widać jak by to była pomyłka albo pisownia ze słuchu.. . Albo jednak dwie podobne w nazwie i wyglądzie, a jednak różne odmiany. Wie ktoś?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- Smerfy
- 100p
- Posty: 193
- Od: 18 kwie 2020, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Hej kochani.
Kiedy Kosaćce zaczynają ożywać ?
Wsadziłam je do ziemi zeszłej jesieni, zdażały się czasami jeszcze cieplejsze dni więc wypuściły spod ziemi listki - mniej więcej 3-5 cm nad ziemię.
Potem gdy już przyszła zima to przykryłam je gdyż bałam się tych -20stopniowych mrozów.
Wiadomo że jak tylko te większe mrozy minęły to okrywę zabrałam. Listki które wyszły przed zimą nadal tam są.
I tutaj pytanie...
Mąż podszedł do płotu gdzie one są i poinformował mnienże zapomniał że coś tam posadziłam i... że coś chrupnęło.
Czy jest możliwe że uszkodził mi kłącze pod ziemią i że nic mi z niego już nie wyrośnie ?
Czy może zostawić tak jak jest a nóż-widelec jakoś przeżyje ?
Kiedy Kosaćce zaczynają ożywać ?
Wsadziłam je do ziemi zeszłej jesieni, zdażały się czasami jeszcze cieplejsze dni więc wypuściły spod ziemi listki - mniej więcej 3-5 cm nad ziemię.
Potem gdy już przyszła zima to przykryłam je gdyż bałam się tych -20stopniowych mrozów.
Wiadomo że jak tylko te większe mrozy minęły to okrywę zabrałam. Listki które wyszły przed zimą nadal tam są.
I tutaj pytanie...
Mąż podszedł do płotu gdzie one są i poinformował mnienże zapomniał że coś tam posadziłam i... że coś chrupnęło.
Czy jest możliwe że uszkodził mi kłącze pod ziemią i że nic mi z niego już nie wyrośnie ?
Czy może zostawić tak jak jest a nóż-widelec jakoś przeżyje ?
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Hej,
u mnie irysy są parę centymetrów nad ziemią, zaczęły się dopiero budzić. Mam różne rodzaje, syberyjskie i bródkowe. Moim zdaniem nie masz się co martwić, to dość trwałe bestie Jak tam rozwój po paru tygodniach?
u mnie irysy są parę centymetrów nad ziemią, zaczęły się dopiero budzić. Mam różne rodzaje, syberyjskie i bródkowe. Moim zdaniem nie masz się co martwić, to dość trwałe bestie Jak tam rozwój po paru tygodniach?
- Smerfy
- 100p
- Posty: 193
- Od: 18 kwie 2020, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Przeżyła . Ta nazdepnięta wypuszcza się swobodnie a zaraz obok był wsadzony hiacynt i też wybił bardzo okazale. Uuuf. Wychodzą z ziemi, są ciut większe niż przy poprzednim poście. Jeden posadzony kawałek dalej pod płotem niestety zgnił. Szkoda.
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Wydaje mi się, że jest to zwyczajna literówka. W nie anglojęzycznych sklepach internetowych bardzo często zdarzają się pomyłki w angielskich nazwach.maryann pisze:Witam w tej sekcji!
Poradźcie mi, kochani, bo zawrócił mi w głowie Iris Germanica 'Black Knight'. Kupiłem, jak myślałem- dwa, od dwóch sprzedawców. I dopiero przy sadzeniu okazało się! ....że jeden podpisany jest inaczej: 'Black Night'. W internecie, po zdjeciach widać jak by to była pomyłka albo pisownia ze słuchu.. . Albo jednak dwie podobne w nazwie i wyglądzie, a jednak różne odmiany. Wie ktoś?
Najlepszym tego przykładem jest piwonia Moonrise (wschód księżyca) która jest często przemianowywana na Moonrice(księżycowy ryż).
Najgorsze jest to, że takie "babole" zdarzają się nawet w spisach roślin na specjalistycznych forach!
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 421
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
A jak radzicie sobie ze ślimakami? Żeby nie kosiły pędów kwiatostanowych?
U mnie podgryzają je z apetytem. Jedzą również kwiaty, zwłaszcza po deszczu i dobrze rozkwitnięte lub przekwitające. No i uszkadzają liście, wiadomo. Jestem zniechęcona.
U mnie podgryzają je z apetytem. Jedzą również kwiaty, zwłaszcza po deszczu i dobrze rozkwitnięte lub przekwitające. No i uszkadzają liście, wiadomo. Jestem zniechęcona.
Pozdrawiam, Ilona
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 606
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Świnka, Ilona,
nie radzimy sobie ze ślimakami, mam serdecznie dość latania po krzakach i zbierania, granulki tak sobie je wabią i ślimaki zżerają mi nawet miętę - zamówiłam nicienie i zamierzam tę broń przeciwko nim wytoczyć, jak tylko wyciągnę z paczkomatu
nie radzimy sobie ze ślimakami, mam serdecznie dość latania po krzakach i zbierania, granulki tak sobie je wabią i ślimaki zżerają mi nawet miętę - zamówiłam nicienie i zamierzam tę broń przeciwko nim wytoczyć, jak tylko wyciągnę z paczkomatu
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 421
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Cudowne wspomnienie z kwitnienia irysów, te Wasze zdjęcia. Jest wprawdzie ciągle mokro, ale mam coraz większą ochotę na przesadzanie moich. Dobrze, że brakuje mi na wszystko czasu, bo ziemia jak na polu ryżowym.
Pozdrawiam, Ilona
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Mijający sezon był korzystny dla moich irysów. Ładnie kwitły i ani jedna sadzonka nie złapała plamistości liści. W sezonie 2020 była to prawdziwa udręka. Kłącza ładnie przyrosły i miałam możliwość podzielenia oraz porozsadzania ulubionych irysów.
Kilka najbardziej urodziwych odmian:
Filon, First Stitch i Saturday Night Live (najwcześniej kwitnące)
Florentine Silk, Lady Friend i Kaligazam
Just Crazy, Gypsy Romance i Fine Wine
Dusky Challenger, Dance The Night Away i Cranberry Ice
Kilka najbardziej urodziwych odmian:
Filon, First Stitch i Saturday Night Live (najwcześniej kwitnące)
Florentine Silk, Lady Friend i Kaligazam
Just Crazy, Gypsy Romance i Fine Wine
Dusky Challenger, Dance The Night Away i Cranberry Ice
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Kosaćce bródkowe,kłączowe
Ale pokaz Cudowne kolorki. Co to za wysoka roslinka przy Dance The Night Away?
Pozdrawiam Patrycja- Ania
Zgoda na brak polskiej czcionki
Zgoda na brak polskiej czcionki