Jagodka pisze:Mirku , nie wierzę , a co żona na to , znosi z godnością ten zapach ?
U mnie też ma kwiat w marcu , czasem z początkiem kwietnia , a potem rosną mu liście . No , ale w sypialni nie stoi , tylko wystawiam go na balkon .
Patrzy na mnie podejrzliwie,to mówię,już idę się wykąpać...
No właśnie ten zapach
Przypomniało mi się że moja babcia miała takie takie kwiaty ale białe.
Nie pamiętam żeby brzydko pachniały ale może to był inny kwiat , tylko że bardzo podobny .
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Mam pytanie do osób którym ta roślinka zakwitła, w którym roku od nabycia wydała wam kwiat? Bo ja kupiłam w zeszłym roku, wypuściła kilka liści, bulwa się ładnie powiększyła niestety roślina nie zakwitła.
w tym roku kupiłam cebulę, wypuściła kilka liści i mam nadzieję, że zakwitnie.
czy na zimę okrywacie ją bo nie wiem czy ją wykopać czy pozostawić i czy ją okrywać
rosenstolz pisze:Przepraszam że podpinam się do wątku,ale może ktoś zidentyfikuje mi tę roślinę,bo myślałam że to ta sama co w temacie,i nawet pytano mnie już w własnym wątku czy wabi muchy,ale moja miała zero zapachu...
Bez zapachu?To jakiś wybrakowany.Gdybyś miała wyrzucić,mogę się nim zaopiekować,a w zamian
wysłać z porządnym aromatem.
Mnie się wydaje że nie jest, ja bulwę wykopałam i ryzykować w kolejnych latach nie będę. Podejrzewam że to jest tak jak z daliami, je też należy wykopać, ale zdarzało mi się że jakieś bulwy oderwały się i zostały w ziemi na zimę i z niektórych wiosna wyrosły rośliny. Czyli pewnie część bulw przeżyje zimowanie, ale jest to duże ryzyko.
oceniłem to po liściu, bo mam juz kilka palczych, a liczyłem na dracunculusa, bulwę mam w piwnicy i chyba niedługo będzie kwitła
czy palczycha i dracunculus maja takie same liście? patrzyłem na zdjęcia w wątku i te liście wydawały mi sie być inne niz palczychy, bardziej ozdobne
a jak tam wasze rośliny?
