Naparstnica zwyczajna (Digitalis grandiflora )

[Jolek]

U mnie też rosną naparstnice w różnych miejscach. Najbardziej to lubię obserwować wielgaśne trzmiele jak próbują się do ich nektaru dostać. Nie zawsze uda im się wepchnąć do kwiatka.

[x-ja]

Pierwsza ,czyściutka biel , druga leciutko maźnięta różem


Biała z żółtą/seledynową gardzielą


Kremowa w ciapki i tak można bez końca


W kupie siła


W przyszłym roku będzie jej dużooo więcej

[selli7]

A co robicie po kwitnieniu, usuwacie całe rośliny?

[nemezja]

Ja obcinam pod przekwitłym kwiatostanem głównym i za jakieś 3 tygodnie nad liśćmi wypuszcza nowe kwiatostany, drobniejsze, ale zawsze to drugie kwitnienie:).

[x-ja]

Naparstnica się krzewi /wypuszcza boczne sadzonki , nie trzeba wyrywać te roślinki zakwitną w przyszłym roku .
U mnie z jednej sadzonki już teraz jest kępka pomimo że nadal kwitną .
A to kwitnienie z innego miejsca

[x-ja]

Po ulewach przyszedł czas na porządki .
Trzeba powycinać przekwitłe badyle i wyzbierać naparstnicowe kwiatuszki których pełno na rabacie .
Przy okazji do domku powstał taki oto 'umilacz"

[Ewao4]

Kupiłam w ogrodniczym nasiona naparstnicy.Czy można jeszcze wysiać??

[anida]

Ja wysiałam dzisiaj, myślę, że zdążą wzejść i trochę się wzmocnić do zimy. W sierpniu/ wrześniu pójdą na miejsce stałe.

[Ketmia]

Wysiewacie do gruntu, czy też na parapecie ? Jeszcze nigdy nie wysiewałam, a kupiłam dziś nasiona.

[anida]

W tamtym roku wysiewałam do gruntu. Mam nadzieję, że jeszcze zakwitną, bo starsze egzemplarze już, a maluchy, jakoś nie widać kwiatów.

[Malinka2000]

Witam wszystkich cieplutko.
Podziwiam Wasze naparstnice z nadzieją, że i mnie się uda. na razie mam problem ze swoją, taką najzwyklejszą. Wiosną (na Wielkanoc) dostałam od mamy dwie sadzonki z rodzinnego ogrodu. Cieszyłam się bardzo, że się przyjęły, że zaczęły kwitnąć. Niestety jakieś 3-4 tygodnie temu zaczęły chorować. Najpierw próbowały je zjeść mszyce, szybko zareagowałam i zrobiłam oprysk rozcieńczonym wyciągiem z czosnku, mszyc nie ma. Miały już wtedy na niektórych liściach rdzawe plamki z dziurkami, na szczęście ten objaw nie postępuje dalej. Zaczęły usychać kwiaty od dołu, myślała, że przekwitają ale to samo zrobiło się z resztą niezależnie od fazy rozwinięcia pąków i wysokości pędu. Pod jedną odkryłam mrowisko ale pod drugą jest "czysto". Trzymają pion, rosną na tej samej rabacie ok. 2-3 metry od siebie pod zachodnią ścianą domu, słońce mają od godz.13-14, bywa gorąco, nie osłonięte od wiatru.
Może ktoś z Was wie co im dolega?

[Locutus]

Naparstnica wełnista (Digitalis lanata)



Pozdrawiam!
LOKI

[kluska]

Malinka a nie podlewałaś ich czasem w dzień po kwiatach? Naparstnica zdecydowanie preferuje wilgotną ziemię i lepiej rośnie w cieniu niż słońcu zwłaszcza na piaszczystej glebie. I może tak blisko muru są pozostałości po budowie i skład chemiczny ziemi jej nie odpowiada i stąd przebarwienia na liściach. Ja też uwielbiam naparstnice i ciągle mam problem z utrzymaniem ich w ogrodzie, bo mam strasznie sucho. Ale w tym roku miałam nawet kilka samosiejek przy ujściach wody. Widziałam w ogrodniczym przepiękną łososiową i chyba się skuszę na zakup...