Naparstnica zwyczajna (Digitalis grandiflora )

[Ewao4]

Kupiłam w ogrodniczym nasiona naparstnicy.Czy można jeszcze wysiać??

[anida]

Ja wysiałam dzisiaj, myślę, że zdążą wzejść i trochę się wzmocnić do zimy. W sierpniu/ wrześniu pójdą na miejsce stałe.

[Ketmia]

Wysiewacie do gruntu, czy też na parapecie ? Jeszcze nigdy nie wysiewałam, a kupiłam dziś nasiona.

[anida]

W tamtym roku wysiewałam do gruntu. Mam nadzieję, że jeszcze zakwitną, bo starsze egzemplarze już, a maluchy, jakoś nie widać kwiatów.

[Malinka2000]

Witam wszystkich cieplutko.
Podziwiam Wasze naparstnice z nadzieją, że i mnie się uda. na razie mam problem ze swoją, taką najzwyklejszą. Wiosną (na Wielkanoc) dostałam od mamy dwie sadzonki z rodzinnego ogrodu. Cieszyłam się bardzo, że się przyjęły, że zaczęły kwitnąć. Niestety jakieś 3-4 tygodnie temu zaczęły chorować. Najpierw próbowały je zjeść mszyce, szybko zareagowałam i zrobiłam oprysk rozcieńczonym wyciągiem z czosnku, mszyc nie ma. Miały już wtedy na niektórych liściach rdzawe plamki z dziurkami, na szczęście ten objaw nie postępuje dalej. Zaczęły usychać kwiaty od dołu, myślała, że przekwitają ale to samo zrobiło się z resztą niezależnie od fazy rozwinięcia pąków i wysokości pędu. Pod jedną odkryłam mrowisko ale pod drugą jest "czysto". Trzymają pion, rosną na tej samej rabacie ok. 2-3 metry od siebie pod zachodnią ścianą domu, słońce mają od godz.13-14, bywa gorąco, nie osłonięte od wiatru.
Może ktoś z Was wie co im dolega?

[Locutus]

Naparstnica wełnista (Digitalis lanata)



Pozdrawiam!
LOKI

[kluska]

Malinka a nie podlewałaś ich czasem w dzień po kwiatach? Naparstnica zdecydowanie preferuje wilgotną ziemię i lepiej rośnie w cieniu niż słońcu zwłaszcza na piaszczystej glebie. I może tak blisko muru są pozostałości po budowie i skład chemiczny ziemi jej nie odpowiada i stąd przebarwienia na liściach. Ja też uwielbiam naparstnice i ciągle mam problem z utrzymaniem ich w ogrodzie, bo mam strasznie sucho. Ale w tym roku miałam nawet kilka samosiejek przy ujściach wody. Widziałam w ogrodniczym przepiękną łososiową i chyba się skuszę na zakup...

[selli7]

Malinka2000 przyczyną niepowodzenia było wiosenne przesadzanie już sporej i mocno ukorzenionej rośliny.Uszkadzając korzeń wiosną roślina ma zbyt mało czasu od ukorzenienia się do kwitnienia i jest po prostu słaba. Trzeba sadzić i przesadzać w miarę młode sadzonki jesienią, wtedy nawet susza w czasie kwitnienia jej nie straszna, bo jest silnie ukorzeniona jeszcze przed zimą.
Gleba tam chyba też gliniasta, trzyma wilgoć i może zbyt mocno została tam podlewana po przesadzaniu.

[Malinka2000]

kluska po kwiatach nie podlewałam tylko po ziemi, staram się to robić rano lub wieczorem. Przyznam się, że nia za bardzo znam się na ziemi ale jak jest sucho to grudki są twarde jak kamień i tworzy się skorupa. Po przesadzeniu gorliwie podlewałam. Dom stał już kilka lat, nie był "świeżo" po budowie a rabatka powstała z ziemi wykopanej pod garaż z innej części ogrodu. Jest tego jakieś pół metra a głębiej piach. Nie wiadomo jednak czy coś nie zostało z budowy w tej ziemi.
Ewidentnie jak pisze selli7 pora przesadzenia i moje pilne podlewanie im zaszkodziły.
Nie wiem tylko co z nimi dalej począć? Jedna uschła i luźno siedzi w ziemi, druga ma jeszcze zielone liście.

[Ninia]

W tym roku będę siała naparstnicę (pierwszy raz zawita w moim ogródku). Nasiona mam już zakupione (jednoroczna i dwuletnia). Mam pytanie: czy mogę ją posiać pomiędzy liliami?

[Locutus]

Sianie czegokolwiek pomiędzy dorodnymi roślinami to ryzyko, że rośliny te zagłuszą siewki ? wymagające czasu, by osiągnąć rozmiary takie, aby nie odpaść z konkurencji?

Pozdrawiam!
LOKI

[Jolek]

Ninia wysiej je osobno czy do doniczki czy w ziemi. Jak podrosną na tyle aby można było je przesadzić to zobaczysz na ile zagęści się z liliami. Z drugiej strony nie wszystkie lilie lubią ,,towarzystwo" bo lubią przewiew a naparstnica dość tych liści ma. Musisz to sobie jakoś wyobrazić, poeksperymentować. Domyślam się że, chcesz zasłonić przekwitnięte lilie. Ja pomiędzy liliami mam floksy wiechowate.

[Ninia]

Właśnie mam zamiar najpierw je posiać do doniczek a później przesadzić pomiędzy lilie (mam zbyt piaszczystą ziemię i pomimo wymieszania z ziemią taką workowaną szybko przesycha z wierzchu, więc jakikolwiek siew do gruntu u mnie odpada - już to przerabiałam ... szkoda nasion - bym musiała nie chodzić do pracy i jeszcze kilka razy dziennie latać ze zraszaczem - a wysadzone roślinki z doniczek dają radę). Lilie mam od ubiegłego roku, także nie jest jeszcze tam zbyt zagęszczone miejsce. Najwyżej jak za rok naparstnice nabiorą masy i będą wyraźnie zagłuszały lilie to po kwitnieniu je usunę.