Wilczomlecz ( Euphorbia) w ogrodzie,odmiany
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 24 sty 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: sobotka k. wrocławia
Re: Wilczomlecz w ogrodzie Euphorbia
Witam.Kupiłam wilczomlecza migdałolistnego, złocistego i błękitnawego. Ten ostatni jest naprawdę piękny. Nie czytając o jego uprawie nic, kupiłam bo mi się podobał. Teraz dowiaduję się, że on może przemarznąć.Mieszkam w województwie wrocławskim, ponoć to cieplejszy region Polski.Może ktoś uprawia tego wilczomlecza w gruncie. Jak go okryć żeby przetrwał zimę? Czy koniecznie muszę go wykopać ? Proszę o poradę. Pozdrawiam.
Pozdrawiam, aisul.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12458
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wilczomlecz w ogrodzie Euphorbia
Odświeżam wątek bo liczę na Waszą pomoc,mam w ogródku wilczomlecza purpurowego,złocistego i Rainbow,czy je należy jesienią lub wiosną przycinać czy mają zostać po zimie takie jak są ?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Wilczomlecz w ogrodzie Euphorbia
Odświeżam i ja wątek.
Chcę się upewnić, czy to jest wilczomlecz migdałolistny ?
Tak wygląda na dzień dzisiejszy.
Początek kwitnienia- maj
edit
O tyle nie mam 100 % pewności, bo ja nie wiem skąd on się wziął u mnie.
Pojawił się na skarpie parę lat temu na środku stoku, ja go przesadziłam i tak się pięknie rozrósł i rozsiewa się fajnie.
Chcę się upewnić, czy to jest wilczomlecz migdałolistny ?
Tak wygląda na dzień dzisiejszy.
Początek kwitnienia- maj
edit
O tyle nie mam 100 % pewności, bo ja nie wiem skąd on się wziął u mnie.
Pojawił się na skarpie parę lat temu na środku stoku, ja go przesadziłam i tak się pięknie rozrósł i rozsiewa się fajnie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 8 sie 2011, o 10:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilczomlecz w ogrodzie Euphorbia
Drogie posiadaczki Wilczomlecza migdałolistnego purpurowego!
Czy przycinacie go?? Jeśli tak to kiedy??
Czy nawozicie go??
Ja zakupiłam swojego w tamtym roku, wsadziłam go do gruntu w pośpiechu, intuicyjnie i radzi sobie, o dziwo, całkiem nieźle, mimo, że go nie okryłam na zimę. Chciałabym się z nim bardziej zaprzyjaźnić, bo wygląda na to, że odpowiadają mu warunki w moim ogródku
Będę wdzięczna za info!!
Czy przycinacie go?? Jeśli tak to kiedy??
Czy nawozicie go??
Ja zakupiłam swojego w tamtym roku, wsadziłam go do gruntu w pośpiechu, intuicyjnie i radzi sobie, o dziwo, całkiem nieźle, mimo, że go nie okryłam na zimę. Chciałabym się z nim bardziej zaprzyjaźnić, bo wygląda na to, że odpowiadają mu warunki w moim ogródku
Będę wdzięczna za info!!
Pozdrawiam serdecznie,
Asia
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Wilczomlecz w ogrodzie Euphorbia
Mój się bardzo rozpanoszył. A że szkoda mi go przycinać po kwitnieniu, bo jeszcze ładnie wygląda to się sieje. Ale jak zaczynają się sypać nasiona i go przycinam to już ładnie nie wygląda. Rośnie jak chwast to go nie nawożę a to może błąd ? Rainbow miałam chyba 3 sezony ale tej zimy nie dał rady, jak również ze srebrnymi listkami.
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Wilczomlecz ( Euphorbia) w ogrodzie,odmiany
Wilczomlecz ogrodowe to coś co u Nas chyba nie jest tak popularne jak chociażby na Wyspach, no ale pozazdrościć klimatu że nie mają problemu z Euphorbia haracias . Mój zimowany w gruncie ledwo przetrwał i do tego coś urwało mi większość pędu, natomiast ten z balkonu zakwitł i nawet się rozkrzewił, no ale zamiast 2 metrów ma może 40 cm
Natomiast super wypadło zimowanie E. x martinii - odmiana zielona jest żywotna i bardziej mi się podoba niż pstra odmiana 'Ascot Rainbow', ale wydaje mi się że trudno ją dostać.
Czy komuś udało się rozmnażanie wilczomlecz Martina przez sadzonki? W Gardener's World widziałem taką metodę ale nie wiem czy to na miarę naszego klimatu (nawet tam zalecali zimowanie w inspekcie).
Ostatnie pytanie - czy ktoś znałby nieco mniej ekspansywną alternatywę dla wilczomlecza sosnki? Pasował mi na rabatę (fiolet kocimiętek i irysów z kanarkowym wilczomleczem to dla mnie zestaw idealny) w miejscu raczej suchym i nagrzanym, więc przywrotnik odpada bo jeden już zasechł w tym miejscu.
Dzięki wielkie za odpowiedzi!
Natomiast super wypadło zimowanie E. x martinii - odmiana zielona jest żywotna i bardziej mi się podoba niż pstra odmiana 'Ascot Rainbow', ale wydaje mi się że trudno ją dostać.
Czy komuś udało się rozmnażanie wilczomlecz Martina przez sadzonki? W Gardener's World widziałem taką metodę ale nie wiem czy to na miarę naszego klimatu (nawet tam zalecali zimowanie w inspekcie).
Ostatnie pytanie - czy ktoś znałby nieco mniej ekspansywną alternatywę dla wilczomlecza sosnki? Pasował mi na rabatę (fiolet kocimiętek i irysów z kanarkowym wilczomleczem to dla mnie zestaw idealny) w miejscu raczej suchym i nagrzanym, więc przywrotnik odpada bo jeden już zasechł w tym miejscu.
Dzięki wielkie za odpowiedzi!
Kuba
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Wilczomlecz błękitnawy 'Tasmanian Tiger' i Wulfena 'Shorty' ( Euphorbia characias )
Raportuję po ponad roku - czysty E. characias nie przetrwał poprzedniej zimy w gruncie w ogrodzie na wsi, natomiast w donicy na balkonie - owszem, ale osiąga dużo mniejsze rozmiary niż w gruncie, ale niedługo będzie kwitł
Natomiast zachwyca Mnie bujność E. x martinii który przetrwał już dwie (no ale dość łagodne) zimy w gruncie i też zabiera się do kwitnienia. Kupowany był z 6-krotnie mniejszy w objętości.
Natomiast zachwyca Mnie bujność E. x martinii który przetrwał już dwie (no ale dość łagodne) zimy w gruncie i też zabiera się do kwitnienia. Kupowany był z 6-krotnie mniejszy w objętości.
Kuba
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Wilczomlecz ( Euphorbia) w ogrodzie,odmiany
Jeśli ktoś jest zainteresowany losami mojego E. characias to raportuję że przetrwał na balkonie te straszliwe mrozy z początku tygodnia.
Zasłonięty starą poszewką na kołdrę, przeżył -20oC i nawet liści nie zważyło - pod ciężarem osłony tylko nieco się powyginał. Okazał się odporniejszy niż np. hebe
Nie jest tak bujny jak okazy rosnące w gruncie np. w Anglii czy wspomniany w poprzednim poście E.martinii ale rośnie w siłę z roku na rok
Zasłonięty starą poszewką na kołdrę, przeżył -20oC i nawet liści nie zważyło - pod ciężarem osłony tylko nieco się powyginał. Okazał się odporniejszy niż np. hebe
Nie jest tak bujny jak okazy rosnące w gruncie np. w Anglii czy wspomniany w poprzednim poście E.martinii ale rośnie w siłę z roku na rok
Kuba
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Wilczomlecz ( Euphorbia) w ogrodzie,odmiany
Cześć wszystkim wilczomleczowcom!
Raportuję że smutkiem że niestety zarówno na Euphorbia characiasbalkonie jak i Euphorbia x martinii w gruncie przemarzły, mimo że po najsroższych mrozach były względnie zielone - liście zaschły, pędy, zbrązowiały przyciąłem przy ziemi, liczę że coś jeszcze odbije
A jak wasze?
Raportuję że smutkiem że niestety zarówno na Euphorbia characiasbalkonie jak i Euphorbia x martinii w gruncie przemarzły, mimo że po najsroższych mrozach były względnie zielone - liście zaschły, pędy, zbrązowiały przyciąłem przy ziemi, liczę że coś jeszcze odbije
A jak wasze?
Kuba