Liliowce - uprawa z nasion

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Romku- twoja siewka bardzo przypomina liliowca Sabra Salina.
Jeśli ma do tego duży kwiat, to jesteś bardzo blisko.

Michale - :D doświetlanie i owszem.
Ale czy potrzeba aż tyle godzin?
Mogą za bardzo wybiegnąć i stać się rachityczne.
Przy odpowiednim nawożeniu można pierwsze kwitnienie osiągnąć już po roku, ale przenawożone żle rosną i w gruncie mogą zginąć już pierwszej zimy.
Grażyna.
kogro-linki
michal88
100p
100p
Posty: 113
Od: 10 kwie 2007, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Mam zamiar doświetlać diodami więc nie wiem jak to wyjdzie, mam zamiar podzielić regał na sektory 12h doświetlania, 14h i 16h obudowane folią aluminiową aby było jak największe wykorzystanie światła. Co myślisz o tym? Na temat liliowców mało jest info, a Ty jak byś radziła? Może pozostali fanatycy liliowców mają coś ciekawego do wniesienia w tą dyskusję?
Zapraszam do rozmowy.

Co do przenawożenia zgodzę się jak najbardziej, zwłaszcza przenawożenie azotem, najbardziej przenawożenie odbija się na stanowiskach gdzie są wiosną wysoko wody gruntowe ;)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

No to będzie niezłe doświadczenie.
Sama jestem ciekawa efektów jakie będą.
Ja swoje siewki nie doświetlałam zimą.
Stały na parapetach i czekały do wiosny na wysadzenie.
Myślę, że w przyszłym roku już niektóre zakwitną.
Grażyna.
kogro-linki
michal88
100p
100p
Posty: 113
Od: 10 kwie 2007, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Zobaczymy jak mi wyjdzie sprawa z regałem bo na razie nie mam czasu się nim zająć.
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Regał z oświetleniem to fajna sprawa ;:108

Można ruszyć z siewkami już w styczniu i spore rośliny wysadzić po połowie maja do gruntu - wtedy jest duża szansa, że zakwitną jeszcze w tym samym roku!

Można też siać w lutym/marcu na parapecie bez doświetlania - też będzie OK i kilka siewek na 100 zakwitnie po 7 miesiącach uprawy.

Dużo wody i nawozu w pierwszym roku uprawy daje 90% gwarancję, że siewki zakwitną w drugim roku po wysianiu. Suche lato/ mroźna zima ograniczy kwitnienie młodych roślin i wtedy zakwitną w 3 roku ;:108

Z reguły diploidy rosną lepiej i kwitną szybciej niż siewki tetraploidalne.
Z drugiej strony niektóre odmiany TET (np. Lacy Dusk i Wonder of it All) dają bardzo żywotne potomstwo, które próbuje zakwitnąć w pierwszym roku uprawy!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Dzięki ;:180 Emilu za tak szczegółowe instrukcje.
Nie mam wprawdzie tych odmian, ale może kiedyś....... :D
Czy u Ciebie też tak powoli dojrzewają nasienniki na niektórych liliowcach?
U mnie sporo jest jeszcze całkiem zielonych, podczas gdy zapylane w tym samym okresie inne liliowce już dojrzały i zebrałam nasiona.
Grażyna.
kogro-linki
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Grażynko, nie ma za co :D

Lacy Dusk polecam tylko jako roślinę do krzyżowania, za to Wonder of it All jest świetny jako roślina ogrodowa i przy zapylaniu ;:108

W tym roku nasienniki dojrzewają stadami - długo nic aż w końcu pęka pierwszy a za nim w ciągu tygodnia otwiera się reszta.

Jeśli będą zapowiadać pierwsze przymrozki to zetnij całe pędy z niedojrzałymi nasiennikami i wstaw do wazonu - dojrzeją na spokojnie w domu. Nasiona z takiego bukietu trochę gorzej kiełkują ale w naszym klimacie nie ma innego wyjścia...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

U mnie doskonałym rodzicem jest Magic Ametyst i Spacecoast Starburt.
Bez problemów zawiązują nasiona.
Wprawdzie jeszcze nie wiem co nich wyrosło, ale w przyszłym roku mam nadzieję już zobaczyć pierwsze kwiaty.
Grażyna.
kogro-linki
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

SC Starburst daje fajne siewki 'pomostowe' ;:108

Pomostowe dlatego, że chociaż same (według mnie) nie nadają się do zarejestrowania to po ich zapylaniu można dostać pięknie pofalbanione liliowce w wielu kolorach ;:333
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

To prawda Emilu. ;:108
Te falbanki są niesamowite i chyba w żadnych innych przypadkach nie są aż tak regularne.
A czy próbowałeś wysiać pająki ?
Masz jakieś doświadczenia ?
Ja w tym roku zebrałam pierwsze krzyżówki pająków i jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce z nasion

Post »

michal88 pisze:Mam zamiar doświetlac diodami więc nie wiem jak to wyjdzie, mam zamiar podzielić regał na sektory 12h doświetlania, 14h i 16h obudowane folią aluminiową aby było jak największe wykorzystanie światła.
Witam Michale. Już rok wcześniej chciałem doświetlać siewki. Mam oprawy, jedynie żarówki potrzebne. Ledy byłyby dobre ale trzeba by dokładnie wyliczyć ile jakiego koloru, dla mnie sprawa dosyć jeszcze skomplikowana i niestety droga. Zastanawiam się czy obudowanie folią jest wskazane, >trawki< nie masz zamiaru pędzić. Byłbym wdzięczny za info jak rozwiążesz ten dylemat. Ja postanowiłem w tym roku podgrzewać stół matą grzewczą z powodu braku miejsca na parapetach. Gdzieś w internecie widziałem taki doświetlony regał z liliowcami, był on doświetlony i wentylowany aby roślin nie poparzyć. No Michał czekam na rozwiązanie. Pozdrawiam Tadeusz
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Jak tam wasze nasionka liliowców ?
Czy ktoś już coś wysiał ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce z nasion

Post »

Grażyno witam. Widzę że kogoś już kręci żeby wysiewać. :tan :wit .Ja mam zaplanowane wysiewanie moich nasionek na syczeń konkretnie dokładnie 12 i 13 stycznia wg.kalendarza biodynamicznego.Na razie przeglądam te które dojadą na wiosnę ;:215 ;:172 :tan .Pozdrawiam Tadeusz
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”