Jak dla mnie twoja trawa wygląda ok, daj jej się rozrosnąć, nie dotykaj jej wcale do czasu, aż się dobrze ukorzeni. A potem tylko koś i załatwisz w ten sposób i rozkrzewianie trawy i zlikwidujesz chwasty. A wiosną i tak będziesz miał ślady po leżącym śniegu
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Dzięki wszystkim za podpowiedź. Zostawię trawę do wiosny. Jak uda mi się ją skosić to dobrze, a jak będzie za niska to nie będę ryzykował by nie uszkodzić korzeni. Zobaczymy na wiosnę co i jak. Pozdrawiam.
Proszę o radę. Dwa dni temu nawiozłem trawnik nawozem Florovit na jesień. Problem w tym że w kilkunastu miejscach robiąc np. nawrót wysiewnikiem lub na chwilę stając wysypało mi się w tym miejscu dużo nawozu - na oko około 5-10 garści. Wczoraj były u mnie obfite opady wiec dzisiaj oglądnąłem trawiki i widzę ze w tych miejscach z nawozu zrobiła sie szara maź a trawa już czarnieje i pewnie uschnie.
Proszę o pomoc co teraz zrobić. Próbowałem wyskrobać nadmiar nawozu ale nie jest to możliwe. Przychodzi mi do głowy sciągnięcie darni w tym miejscu i wysypanie w to miejsce nowej ziemi. Czy to jednyna możliwość - jeśli tak to kiedy to zrobić - od razu, czy na coś poczekać?
Przelać porządnie wężem z wodą.
Nadmiar nawozów dostanie się w głębsze partie ziemi, poza zasięg korzeni traw.
Potem, wraz z wodą opadową, dostanie się do cieków podziemnych i spłynie do rzeki .
W połowie marca nawiozłam trawnik nawozem długodziałającym Osmocote do trawników w dawce zalecanej na opakowaiu (max granica) . Przez pewien czas trawa rosła szybko i była zielona. Dzisiaj trawnik jest żółknie. Zastosowałam "Magiczną siłę" do trawników 2 dni temu ale zmian nie widzę. Czy mogę nawieźć jeszcze teraz nawozem przeciw żółknięciu? Trawa była siana na jesieni.
Młodych trawników przez pierwszy sezon nie zaleca się nawozić, istnieje ryzyko 'spalenia' trawy i tak chyba się stało.Podlewaj go często w czasie posuchy, ale niczym już nie syp.
Witam,
do tej pory nie udało mi się równomiernie rozprowadzić nawozu na trawie. Wcześniej robiliśmy to siewnikiem (takim na kółkach). Nawet obecnie po zimie pozostały bardziej zielone i gęste kępy z poprzedniego nawożenia w zeszłym roku. Jak nawozicie soje trawniki, aby nie było tych "ładniejszych" i "brzydszych" miejsc ? Będę również wdzięczna za informacje, jakich nawozów używacie.
dziękuję
Witaj HANNO, "praktyka czyni mistrza", ja od wielu lat ręcznie rozsypuję nawóz na trawniku, mimo tego też pojawiają mi się "mijaki", jaśniejsze miejsca na trawniku. Nauczony doświadczeniem ,nie rozsypuję wszystkiego nawozu, zostawiam 1/4 -1/3 części nawozu i gdy tylko pojawiają się zmiany w kolorze trawy ( na skutek działania nawozu), uzupełniam zostawioną częścią te jaśniejsze miejsca delikatnie tam rozsiewając nawóz.
Ja na swojej dużej powierzchni ( ok. 30 ary trawnika) używam nawozów wieloskładnikowych ( typu polifoska, polimag, + niewielka ilość nawozów azotowych), zakupionych w punktach sprzedaży nawozów dla rolnictwa.
Podepnę się do tematu i poproszę o radę.
Równo tydzień temu przed zapowiadanymi opadami rozsypałem na trawnik odpowiednia dawkę nawozu NPK 12-8-16 firmy Compo.
Niestety opadów w tym czasie jak na lekarstwo. Dziś widzę że trawnik pokrył się placami które są koloru ciemnobrązowego. Plamy te występują nie na całym trawniku ale tam gdzie trawa zawsze była gorsza.
W zeszłym roku wystąpiła podobna sytuacja po czym w tych miejscach trawa zaczęła wysychać.
Nawóz został rozsypany równomiernie więc odpada przyczyna nierównego zasilenia trawnika.
Czy przyczyną możne być mniej przepuszczalna ziemia w tych miejscach?
Jak to uratować?
Miesiąc temu chciałem pozbyć się mchu i poradzili mi aby sypnąć wapnem azotowym. powiem że trawa ładnie zgęstniała, dostała kopa i zielona była 2 tygodnie. A teraz miejscami wygląda fatalnie.
Chyba razem z azotem trawa zassała resztki mikro z gleby i teraz nie ma.
Co robić? odczekać aż się wyrówna sama czy dalej sypać jakimś nawozem?
Kalendarz ogrodnika przypomni ci o najważniejszych zaplanowanych pracach w ogrodzie http://kalendarzogrodniczy.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Witam. Mam problem z trawnikiem. Mianowicie zrobiłem wertykulacje po czym posypałem trawnik yara mila complex. Niestety praktycznie od zrobienia wertykulacji i posypania nawozem nie padał deszcz minęło już ok 2 tygodnie. Trawa zaczęła się robić coraz bardziej tak jaby popalona. Co mogę zrobić żeby odżyla, na razie polałem woda tak żeby rozpuścić ten nawóz czy mogę jeszcze coś zrobić.
Macin123 pisze:Witam. Mam problem z trawnikiem. Mianowicie zrobiłem wertykulacje po czym posypałem trawnik yara mila complex. Niestety praktycznie od zrobienia wertykulacji i posypania nawozem nie padał deszcz minęło już ok 2 tygodnie. Trawa zaczęła się robić coraz bardziej tak jaby popalona. Co mogę zrobić żeby odżyla, na razie polałem woda tak żeby rozpuścić ten nawóz czy mogę jeszcze coś zrobić.
Jeżeli obficie ją podlałeś to na razie czekaj i obserwuj co się będzie działo.
