Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Jak widzisz, moje nie wiele większe i też czekam na ciepło. Jak zrobi się cieplej, to pewnie popikuję do osobnych doniczek.
A z ciekawostek .... część nasion lawendy kiełkowałam na waciku, siedziały na ciepłym dekoderze. Po miesiącu stwierdziłam, że już z nich nic nie będzie i zestawiłam pojemniczek gdzieś na bok i zapomniałam o nim. Robiąc dziś porządki znalazłam ów kubeczek ;:306

Obrazek

Wacik był zasuszony na wiór. Oczywiście idzie do pikowania ;:173
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
mamaAmelka
200p
200p
Posty: 402
Od: 26 mar 2017, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia, pomorskie

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

I wyrośnie normalnie?
Pikowanie tak ratuje wybiegniete roślinki?
zbyszek12
100p
100p
Posty: 179
Od: 5 lip 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Witam, posiałem Lawendę jakoś na początku kwietnia do doniczki, stoi na południowym parapecie, zraszam ziemie jak wierzchnia warstwa przeschnie, czyli prawie codziennie( czasem trochę więcej podleje)
ale nasiona coś się ociągają...ponad tydzień temu wzeszło kilka siewek i stop. Wiem że one nieregularnie wschodzą, ale żeby aż tak? Może przykryć je workiem foliowym z otworami?
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

mamaAmelka Lawendzie nie przeszkadza pikowanie ;:108 Ja miałam bardzo wybiegnięte (jak cofniesz się odrobinkę, to zobaczysz moje cieniasy) i pikowałam je pod same liścienie. Teraz bardzo ładnie rosną, wolno ale już nie wyciągają się. One mają od początku bardzo twarde łodyżki.

Wsadziłam do ziemi te z zapomnianego kubeczka i mają się bardzo dobrze :tan

zbyszek12 Możesz je przykryć ale najpierw wysadź te, które już wzeszły. Inaczej padną od ciepła i wilgoci.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
mamaAmelka
200p
200p
Posty: 402
Od: 26 mar 2017, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia, pomorskie

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Do doniczki sadziłaś je pionowo czy "zwijałaś' łodyżkę?
zbyszek12
100p
100p
Posty: 179
Od: 5 lip 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Ok, to może już poczekam niech sobie wzejdą powoli. A jak długo potrafią siedzieć w ziemi, ktoś może powiedzieć z własnego doświadczenia?
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Z zapomnianego kubeczka jedna była prosta a druga zawinięta i dokładnie tak je wsadziłam. Poszły do kubków po małym kefirze. Tak jak pisałam, one mają nawet na tym etapie dość sztywną łodyżkę i dość twarde korzenie; nie udało mi się tej zawiniętej rozprostować. Sprężynowała ;:oj Wbrew pozorom, nie są to delikatne i kruche siewki.

Zbyszek, założę się, że jak już dojdziesz do etapu pikowania, to wtedy kilka sobie przypomni, że jeszcze chciałyby wykiełkować ;:306
Te, z zapomnianego kubeczka były wyłożone 22/02 Jeśli dobrze liczę, to dwa i pół miesiąca ;:oj
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Majajka
200p
200p
Posty: 222
Od: 16 mar 2017, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

U mnie z siewu wyrosło całe 6 roślinek :roll: .

Ale za to rosną przepięknie, zaczynają się już same rozgałęziać (nie uszczykiwałam im czubków). Nowe listki rosną im nawet z kącików z liścieni :uszy . No i wonią ją ładnie, jak na lawendę przystało.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Mnie rok temu też zachwycało, że pachną już od pierwszego listka ;:215 Haniu jak Ci się siewki przyjmą w gruncie, to pierwszy rok się je co rusz uszczykuje dla lepszego krzaczenia, a te czubki uszczyknięte bardzo łatwo sadzonkuje się w jakimś przepuszczalnym gruncie ;:215
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Majajka
200p
200p
Posty: 222
Od: 16 mar 2017, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Aguss ja wiem, że uszczykiwanie pomaga... Po prostu chciałam poczekać, aż będą ciut większe (zawsze mam opory, czekam aż roślinka będzie mieć te min. 8 listków ;:224 ). Lawenda pod tym względem bardzo mnie zaskoczyła.

Swoją drogą nie wiem czy jednej sobie nie zostawię na ziołowym parapecie - niech mi w domu też woni, kot tam co chwile łazi i mi roślinki tyka. Nie obgryza, tylko przechodząc do miski się o nie ociera.
Awatar użytkownika
Dejna
50p
50p
Posty: 54
Od: 3 kwie 2017, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

Lawendy marcowe już pięknie ukorzenione w 80% , trafiły do własnych mieszkanek i pierwsze pączki kwiatowe zostały pousuwane. Teraz tylko regularne przycinanie i w lipcu na miejsca stałe.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziś jadę zobaczyć jak mają się te na działce wsadzane prosto w piach na łonie natury :)
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

U mnie znowu przy krzaczkach starej lawendy powschodziły samosiejki w ilości przeogromnej, istny korzuch. Aż żal będzie to wszystko karczować.
Pozdrawiam Ela
Barbarusia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 16 lip 2012, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Lawenda: z sadzonek, z nasion?

Post »

W styczniu zasiałam do donicy na balkonie,lawenda lubi jak przemarznie.Niczym nie okrywam!!!
ponizej zdjęcie.
Ta większa siana jesienią.
pozdrawiam :D
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”