Runianka japońska Pachysandra terminalis
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis - co o niej wiemy
Jak odmłodzic runiankę? Moja jest bardzo stara, pędy ma długie na 30 cm bezlistne, liście tylko na czubku.Na dodatek zaatakowana jest przez skorupika jabłoniowego, niektóre pędy są aż czarne od tarczek.Myślałam żeby wykopać i kępkami posadzić zakopując łodygi z tymi wstrętnymi szkodnikami.Ale nie wiem czy jej nie unicestwię Właściwie to nie wiem kiedy zwalczać to dziadostwo, bo teoretycznie w czerwcu, ale ja nie widziałam wtedy nic żywego, tylko te przytwierdzone tarczki. Wygląda z daleka ładnie i aż się dziwię, choć ostatnio więcej liści żółknie, zasycha, a pod funkią musiałam usunąć, bo zamartwiała.
Koleżanka kiedyś ścięła wyciągniętą runiankę do ziemi i niestety nie odrosła
Koleżanka kiedyś ścięła wyciągniętą runiankę do ziemi i niestety nie odrosła
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3732
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis - co o niej wiemy
W 2010 sadziłam moje Runianki. Dziwne, ale do dziś niewiele się rozrosły.
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis - co o niej wiemy
Czy runianke można przesadzić na wiosnę? Czy dopiero latem po kwitnieniu? I jak ja dzielić? Chciałabym żeby zajmowała wiecej miejsca, ale nie wiem jak sie do tego zabrać.
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
Słuchajcie, o co chodzi z tymi kolorami runianki..? Część z tych, co posadziłam w zeszłym roku (cień/półcień, gleba sucha, kwaśna, piaszczysta, ale dosypałam im wilgotniejszej bardziej gliniastej) jest pięknie ciemnozielona, a część albo jasnozielona, albo ciemnozielona ale jaśniejąca na obrzeżach liści... Od czego to zależy? Czy wszystko z nimi ok?
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
Chyba od rodzaju gleby, runianka nie lubi piaszczystej, kwaśnej, wysychającej okresami.Woli zasadową.Moja rośnie przy tarasie na podwyższonym klombie od północnej strony i ziemię ma tam dość zwięzłą + kompost.Jest piękna ciemnozielona i rozrasta się dobrze.Latem ją podlewam w okresach suszy.
Jakieś 2 tygodnie temu wkurzyły mnie jej długie pędy zaatakowane przez skorupika jabłoniowego, wykopałam widłami całą kepę, część oddzieliłam i posadziłam w innym miejscu, a resztę posadziłam na nowo dałam porcję kompostu nie do końca rozłożonego i zalałam wodą.Przysypałam ziemią te długie pędy.Właśnie kwitnie i wygląda jakby cały zabieg jej posłużył.Teoretycznie powinno się zimozielone dzielić i przesadzać w sierpniu, ale ja nie lubię 'ruszać' roślin przed zimą.
Jakieś 2 tygodnie temu wkurzyły mnie jej długie pędy zaatakowane przez skorupika jabłoniowego, wykopałam widłami całą kepę, część oddzieliłam i posadziłam w innym miejscu, a resztę posadziłam na nowo dałam porcję kompostu nie do końca rozłożonego i zalałam wodą.Przysypałam ziemią te długie pędy.Właśnie kwitnie i wygląda jakby cały zabieg jej posłużył.Teoretycznie powinno się zimozielone dzielić i przesadzać w sierpniu, ale ja nie lubię 'ruszać' roślin przed zimą.
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
To ja się przyłączę do pytania Selli. W czerwcu tego roku posadziłam kilkanaście sadzonek runianki w celu całkowitego zadarnienia rabaty. Rozrosła się całkiem ładnie. Moje pytanie, kiedy ją przycinać i odmładzać. Teraz czy na wiosnę?
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
Moją runiankę wykopałam wiosną 2013 podzieliłam na kępy, zbytnio jej nie dzieliłam i posadziłam od nowa, część usuwając, część przesadzając.Usunęłam tylko stare, bardzo wyciągnięte części.Teraz już jest znów pięknie zadarniona i zdrowa.Musiałam to zrobić, bo miała ok.15 lat, łyse pędy i niewiele miejsca na podwyższonej kamiennej rabatce.
Jeżeli w tym roku ja posadziłaś to nic nie trzeba przy niej robić przez najbliższe lata, przycinać tylko gdzie przeszkadza jeśli gdzieś wrasta, ale nie pędy, bo nie odrośnie.Na czubkach już teraz wytworzone są pąki do wiosennego kwitnienia.
Jeżeli w tym roku ja posadziłaś to nic nie trzeba przy niej robić przez najbliższe lata, przycinać tylko gdzie przeszkadza jeśli gdzieś wrasta, ale nie pędy, bo nie odrośnie.Na czubkach już teraz wytworzone są pąki do wiosennego kwitnienia.
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
Dziękuję bardzo Selli.
W takim razie zostawiam ją na razie niech rośnie. Usuwam tylko zżółkłe pędy. Faktycznie ma już sporo kuleczek w górnych części gałązek. Nie widziałam co to, a to kwiaty
Pozdrawiam serdecznie.
W takim razie zostawiam ją na razie niech rośnie. Usuwam tylko zżółkłe pędy. Faktycznie ma już sporo kuleczek w górnych części gałązek. Nie widziałam co to, a to kwiaty
Pozdrawiam serdecznie.
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
Czy jeszcze można sadzić runiankę czy też lepiej poczekać z tym do wiosny?
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
Z doniczek można sadzić, jeśli wykopywana i dzielona, to lepiej wiosną.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Runianka japońska Pachysandra terminalis
Czy runianka poradzi sobie w tak dużym cieniu, gdzie nawet barwinek nie chce specjalnie rosnąć?
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje