Świecznica / Cimicifuga

[Jerzewicz]

Moja ślicznotka przedwczoraj rozpoczęła kwitnienie:

[selli7]

Moje świecznice zwłaszcza te o barwnych liściach rosną na słońcu i wybarwienie jest bardzo ciemne lub w przypadku odmiany Aurea żółte. W MOCNYM CIENIU NIE ZŁAIĄ ODPOWIEDNIEJ BARWY. Jeśli ktoś zakupił świecznicę Brunette i sadzonka ma rok to czasem może się zdarzyć, że wybarwienie jest ciemne ale nie takie jak byśmy sobie tego życzyli. Tak czasami jest i w kolejnym sezonie jak świeznica ma odpowiedni rozrost korzeniowy także odpowiedzi dostęp słońca wybarwia się mocno . Brunette ma pokrój rozluźniony coś w kierunku dzikiej odmiany jednak stonowanej. Pink Spice jest mniejsza od Brunette liście wzniesione bardziej zwarte. Warto posadzić dwie odmiany różnią się od siebie znacząco. Nawet ciemny kolor posiada inne odcienie.

jarek

Mojej Brunette co sezon przysychają brzegi liści, nie wyobrażam sobie jakby wygladała gdyby była w słońcu Rośnie w półcieniu, dbam o wilgoć, nie wiem jaka jest przyczyna

[Jerzewicz]

Mojej świecznicy również przysychają końcówki liści już od lipca.Rośnie w półcieniu na południu ogrodu. W ubiegłym roku mniej przysychała bo lata było bardziej deszczowe.

[selli7]

Myślę sobie, że to chyba od pogody zależy, bo zasychanie zaczyna się w lipcu w dzień dość upalny i gdy na dodatek wieje wysuszający wiatr.Chyba ich liście są wrażliwe na takie warunki i nawet wilgoć w glebie nie pomoże.Podobny problem mam wtedy z tawułkami.Już wczesnym wieczorem zaczynam wtedy zraszanie, może to szok termiczny jakiś?

[izaziem]

A moja nie zakwitła chociaż kwitła rok temu!

[selli7]

Bo świecznice to dość himeryczne rośliny, jak im coś (z reguły ciężkawa gleba) nie pasuje, to potrafią rosnąć 'wstecz'

[Jerzewicz]

U mnie nie kwitła języczka pomarańczowa a języczce Przewalskiego schną łodygi i liście.Rosną w pobliżu świecznicy.

[Lorrie]

Witam w klubie właścicieli Świecznic o przysychających liściach. Po wycięciu ich roślina znowu wygląda ładnie. Na szczęście pięknie będzie kwitnąć.

[wesoly]

Najlepiej moim zdaniem oczywiście posadzić grupę świecznic co można zrobić po rozrośnięciu np. jednej sadzonki lub kopić np. minimum 3 szt sadzimy w tzw. trójkąt, sąsiedztwo innych roślin dobieramy tak aby coś zaczęło kwitnienie w okresie od końca sierpnia. Wtedy przycinamy zeschnięte lub zasychające liście świecznicy zostawiając piękne pachnące kwiatostany. Inna roślina przysłania łodygi. Świecznice do początku sierpnia nie mają zasychających łodyg na słońcu. Przy sadzeniu ich na ziemi piaszczystej szybko nagrzewającej się zasychanie będzie ujawniało się prędzej i przy takim podłożu raczej sadzimy rośliny w miejscu ocienionym. Przy ziemiach żyznych próchniczych z wilgocią podsiąkową sztuczną lub naturalną śmiało sadzimy je na słońcu i wtedy są wystrzałowo ciemne.


jarek

[Jerzewicz]

Mnie na razie wystarczy jedna świecznica, tak teraz kwitnąca:

[oliwka]

U mnie na razie najbardziej dorodna jest ta:

[Jerzewicz]

Wspaniała ! Moja już raczej się nie rozrośnie , bo w ubiegłym roku była taka sama.
Jurek

[wesoly]

Świecznica potrzebuje bardzo dużo pokarmu. Nawozi się ją co najmniej 2 razy w sezonie a idealnie raz w miesiącu wtedy czerpiąc składniki pokarmowe z gleby możne się rozrastać.

Jarek