Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Każda z wymienionych przez Ciebie "wierności" jest równie ważna. Przynajmniej ja tak uważam :)
Jasne, że warto spróbować. Ciekawa jestem czy przezimuje. A mrożony rozmaryn też można do gara wrzucać ;)
Równie miłego... życzę :)
Marta
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Mam pytanko. Czy rozmaryn da się ukorzenić z odnóżki? Jeśli tak to jak przygotować sadzonkę.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Dobis_Dp
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 12 maja 2007, o 15:37
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Uwaga! rozmaryn na zimę trzeba zabierać do pomieszczeń. W gruncie wymarza. W Polsce to ziółko jest traktowane jako jednoroczne. Chyba że ktoś w zimie przetrzymuje w mieszkaniu.
Najpiękniejszą muzyką jest śpiew ptaków.
Bogda
Awatar użytkownika
arturro
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 28 cze 2007, o 12:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

U mnie Rozmaryn Wytrzymał 5 lat. Rosł pod południową ścianą domu. Zginął 2 zimy temu. :(

Urósł od czasu kupna ok. 50 cm.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Nikt nie wie czy da się go rozmnożyć z gałązki? :(
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Dobis_Dp
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 12 maja 2007, o 15:37
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Rozmaryn można ukorzeniać ale jest to dosyć trudna. Robi się to w pełni lata lipiec-sierpień. Wierzchołkowe pędy obcina sie na sadzonki 8-10 cm. Należy posadzić w czystym piasku w inspekcie, nakryć folia. Przesadza się wiosna. We wrześniu również można próbować i czasem się to dobrze udaje ale sadzonki muszą być dłuższe
Najpiękniejszą muzyką jest śpiew ptaków.
Bogda
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Jeżeli chodzi o rozmaryn, to ja najbardziej lubię, gdy jest dodany do pieczonych ziemniaków. Ziemniaki, jeżeli pochodzą ze znanego mi żródła - moczę w wodzie, dokładnie czyszczę szczoteczką, następnie kroję w kostkę 2-3cm X 2-3 cm (nie obierając). Wrzucam na blachę, dodaje kilka obranych, całych ząbków czosnku, cebule, przekrojone na pół (wybieram nie za duże sztuki. Polewam oliwą, posypuję solą (gruboziarnistą), tymiankiem. Całośc mieszam i wstawiam do nagrzanego piekarnika (220 stopni) do czasu aż się upieką. Co jakis czas mieszam. Pychotka...

Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
olenka33
50p
50p
Posty: 98
Od: 23 wrz 2007, o 14:35
Lokalizacja: Pomiechówek

Post »

A jak pięknie kwitnie rozmaryn.... w tym roku na początku marca widziałam drzewko rozmarynowe (R. prostratus) wyprowadzone w formie piennej. Śliczne wyglądało na parapecie kuchennym mojej koleżanki - takie drzewko z fioletowymi kwiatkami, żałuję że nie zrobiłam zdjęcia.
olenka33
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

zuzulec pisze:Jeżeli chodzi o rozmaryn, to ja najbardziej lubię, gdy jest dodany do pieczonych ziemniaków.
Jej! Ale mi smaku narobiłaś :D a tu północ dochodzi i nici z jedzonka :? Ale przepis wykorzystam, takiego sposobu nie znałam.

A kwiaty ma naprawdę śliczne :) Obrazek http://www.ordinace.cz/clanek/rozmaryn-lekarsky/
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Alfa,

rozmaryn jest ogólnie rewelacyjny do ziemniaków. Często jak mi się nie chce ich piec a mam w lodówce takie z wczorajszego dnia - to kroję w plasterki, podsmażam z cebulką i z rozmarynem. Jednak z tego co wiem, nie wolno przesadzić z suszonym rozmarynem, gdyż jest dosyć gorzki - lecz nie wiem, czy to samo dotyczy suchego jak i świeżego.

Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jakoś do ziemniaków nie stosowałam... co oczywiście natychmiast nadrobię :) Ale dodaj parę listeczków do gotującego sie rosołu. Rewelacja :)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2341
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Dobis_Dp pisze:Rozmaryn można ukorzeniać ale jest to dosyć trudna. Robi się to w pełni lata lipiec-sierpień. Wierzchołkowe pędy obcina się na sadzonki 8-10 cm. Należy posadzić w czystym piasku w inspekcie, nakryć folia. Przesadza się wiosna. We wrześniu również można próbować i czasem się to dobrze udaje ale sadzonki muszą być dłuższe
Już od kilku lat /7-8/ uprawiam rozmaryn i do tej pory nie miałam problemu z jego ukorzenianiem. Obrywam kawałek gałązki od 5 do 10 cm i wkładam prosto do ziemi zmieszanej z piaskiem, utrzymując ją stale wilgotną. Latem gałązki ukorzeniam bezpośrednio w gruncie w wilgotnej części ogrodu. W poprzednia zimę zostawiłam jedna nieduża sadzonkę w ogrodzie lekko ja tylko osłaniając i przezimowała. Ale ubiegła zima była wyjątkowo łagodna. Kiedyś zostawiłam na zimę trzy krzaczki rozmarynu w tunelu foliowym i z dwóch rosnących w tej samej doniczce jeden padł. Dlatego zawsze jedną sadzonkę zabieram na zimę do domu a z resztą eksperymentuję.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Ja z pytaniem :oops: Chce pomóc komuś kto ma rozmaryn, ale w bardzo kiepskim stanie. Jest dosyć duży, ale wszystkie listki są suche i się osypują. Wiem, że latem stał na dworze i miał sie dobrze. Można go jeszcze uratować?? Jeśli tak to w jaki sposób? Poprzycinać??
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”