Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Ja teraz żałuję, że nie zostawiłam mojego rozmarynu w gruncie, bo fakt zima była łagodna i inne śródziemnomorskie zioła bardzo dobrze sobie poradziły. Rozmaryn stał zimą na parapecie przy południowym oknie, ale z tygodnia na tydzień wyglądał gorzej i usychał. Temperatura wynosiła ok. 18 stopni, wilgotności powietrza też pilnowałam. W akcie desperacji wystawiłam miesiąc temu na taras i już było po nim :) W przyszłości zostawię w gruncie i okryję to może przeżyje :)
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

Martis nie żałuj ze nie zostawiłaś w gruncie, ja z rozmarynem juz różne sztuczki próbowałam, w ubiegłym sezonie posadzony w gruncie wyrósł na dorodny krzaczek i spróbowałam go przezimować przykrywając workiem jutowym, przy mrozach nakryłam dużym plastikowym wiadrem i tak z tego wszystkiego mam zdechły rozmaryn.
W domu kiedys próbowałam przezimować tez bez rezultatu.
W tym sezonie wcześnie wsadzam do gruntu a później zostawiam niebiosom

:wit
Awatar użytkownika
ipako
200p
200p
Posty: 331
Od: 11 wrz 2013, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Rozmaryn Rosmarinus

Post »

W zeszłym roku udało mi się 2 rozmaryny przezimować. W tym roku te same dwa wzięłam na zimę do domu i jeden padł, drugi zasycha ale jeszcze żyje, więc czekam z niecierpliwością do 15 maja - chce go w tym roku dać do gruntu, to będzie jego trzeci sezon jeśli się uda - i pewnie ostatni. Około tydzień temu posiałam w doniczce nowe rozmarynki, kilka sztuk wykiełkowało.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21735
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Chciałabym,muszę pochwalić się moim krzewem.
Kwitnie już od dawna i od dawna jest już na balkonie




Obrazek
FOTO z 2.04.2016
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Karo z zazdrością spoglądam na twój rozmaryn,robiłam juz kilka podejść aby mi przezimował i zakwitł, zawsze kończyło się to porażką.
Jednak nie ustępuje i juz mam następny kupiony, posadzę w donicy i zrobię jeszcze jedno podejście do przezimowania.
A czy ty masz jakiś sposób na przezimowanie? Jezeli tak podziel się z nami ;:196
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21735
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Krysiu różnie bywa z tym zimowaniem rozmarynu.
Też zaliczyłam wiele nieudanych prób.
Jednak od pewnego czasu udaje mi się :wink:
Nic z nimi specjalnego nie robię.
Wnoszę późną jesienią na klatkę schodową,na jasne okno.
Nie podlewam prawie wcale.
Może z 1-2 razy dostał kapkę wody.
I wczesną wiosną by nie powiedzieć na koniec zimy - na początku marca, został wyniesiony na powietrze w miejsce zaciszne i jasne.
Kiedy pojawiły się pąki kwiatowe,wówczas dopiero wystawiłam go na światło
Nie podlewałam dotychczas wcale. Troszkę pokropił go deszcz 2 - 3 razy w tym czasie i to wszystko.
Przesadzać będę go dopiero latem,jak ziemia i powietrze będą gorące.

Obrazek
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Widzę, że rozmaryn przepięknie kwitnie! Jestem bardzo ciekawa zapachu jego kwiatów, bo przecież już same liście dają niesamowitą woń :) Chyba jeszcze raz spróbuję swoich sił w zimowaniu rozmarynu :)
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3733
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Ja zimuję na strychu gdzie zimą temp. szpada do-8C. Średnia tak ok. +5C. Część kaktusów nie przetrwała tych warunków.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

I ja mam strych kupię dwa i każdy w innych warunkach będę zimowała, ale powiem wam że posadzony do gruntu wyrósł na solidny krzaczek aż żal że odszedł.

:wit
Awatar użytkownika
cynia
200p
200p
Posty: 326
Od: 26 lis 2008, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kieleckie/łódzkie

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

seedkris pisze:Ja zimuję na strychu gdzie zimą temp. szpada do-8C. Średnia tak ok. +5C. .
Ale uprawiasz go w donicy czy bezpośrednio w gruncie i na koniec sezonu wysadzasz go do donicy?
Sama nie wiem do jakiej uprawy się przymierzyć.
Pozdrawia cynia
Awatar użytkownika
Rubia
200p
200p
Posty: 382
Od: 19 paź 2015, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Otwocka

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Rozmaryn u nas nie przetrwa zimy w gruncie, wytrzyma do -3* czy -5*, ale nie dłużej, niż kilka dni. Ponieważ jest rośliną zimozieloną, nie można okryć go całkowicie zasłaniając, gdyż liście również zimą potrzebują światła. Z nim jest rzeczywiście problem, gdyż normalne temperatury w mieszkaniu są dla niego zdecydowanie za wysokie. Trzeba wybierać miejsce najchłodniejsze (+10* to maksimum), ale równocześnie jasne. Mój w tym roku przetrwał na parapecie okna na klatce schodowej pod samym strychem, gdzie mamy wyłączone ogrzewanie. Nie wygląda pięknie, ale przynajmniej żyje. :)

A tak w ogóle - to nie są efektowne krzewy! Kiedy mieszkałam we Włoszech, zauważyłam, że tamtejsze rozmaryny (rosną w prawie każdym ogródku) są kompletnie łyse od dołu i powykręcane, a gałązki rozłażą się im chaotycznie na wszystkie strony. Najwyraźniej służą tubylcom tylko jako źródło aromatycznych listków i nikt się nie przejmuje ich wyglądem. :D
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

MartisM pisze:Widzę, że rozmaryn przepięknie kwitnie! Jestem bardzo ciekawa zapachu jego kwiatów, bo przecież już same liście dają niesamowitą woń :)
Rozczaruję Cię, kwiatki nie pachną..... przynajmniej na moim rozmarynie.

8-)
Moje wątki
Festina Lente
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”