Ruta zwyczajna ruta graveolens

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2209
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

... A o dyptamie nigdy wcześniej nie słyszałam... Przed chwilą jednak zajrzałam do internetu i znalazłam informacje, że należy do rodziny rutowatych...

Uważam jednak, że informacje o takich właściwościach rośliny powinny być podawane na etykietkach!
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ruty nie mam ale dyptam mnie nie uczula, choć na wszelki wypadek nie dotykam go w pełnym słońcu.

Dyptam dla mnie ma przyjemny zapach, natomiast śmierdzą mi kwiaty żurawki drżączkowej.
Jak widać odczucie ze coś pachnie lub śmierdzi jest względne :)

Ale pomysł z posadzeniem ruty w miejscu gdzie ktoś przypadkowo jej nie potrąci uważam za świetny.
Przetestujesz czy jesteś uczulona a nie zagrozisz gościom :)
Awatar użytkownika
Geranium
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 18 wrz 2008, o 12:21
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

:)

Post »

Dyptamy jak najbardziej uczulają i to poważnie....Co do Ruty to jest to zioło lecznicze zatem może uczulać....A tak na marginesie należny jeszcze unikać wilczomleczy!!!!!!!!!!Ich sok jest trujący i nie powinien się znajdować w ogrodach gdzie są dzieci.....
Na co czekasz wstąp na naszą stronę....
Awatar użytkownika
Grandiflora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 823
Od: 21 paź 2008, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

uwielbiam zapach ruty ,mam ją w ogrodzie ,poparzyła mnie tylko raz w stopy,kiedy pieliłam wokół niej a był bardzo duży upał,ale to i tak mnie do niej nie zniechęca ,również uwielbiam zapach dyptamu i zawsze mam go w ogrodzie,dyptamem nigdy sie nie poparzyłam,rozumiem,że sa osoby uczulone na te olejki eteryczne,wtedy lepiej nie mieć w ogrodzie tych roślin.
pozdrawiam , Lucyna
w ogrodzie , w domu
moje róże
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Miałam kiedyś rutę i nigdy mnie nie uczuliła a wszystko robiłam gołymi rękami. Co do dyptamu, to też nigdy nie spotkało mnie złego z jego strony. I chociaż wymarzł pewnej zimy to znów go posadziłam.
Tak więc sądzę, że zarówno odczucia zapachowe jak i uczuleniowe są absolutną indywidualnością.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3193
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Ruta mnie nie uczula, ale miałam bardzo długo utrzymujace się blizny (ciemne, jak po oparzeniu żelazkiem) na rękach , do łokci - do tej pory nie wiem od jakiej rośliny. Wiem to jakaś roślina mnie poparzyła. Było lato, a ja w pracy się wstydziłam, nieprzyjemnie to wyglądało.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

kogra pisze:Miałam kiedyś rutę i nigdy mnie nie uczuliła a wszystko robiłam gołymi rękami. Co do dyptamu, to też nigdy nie spotkało mnie złego z jego strony. I chociaż wymarzł pewnej zimy to znów go posadziłam.
Tak więc sądzę, że zarówno odczucia zapachowe jak i uczuleniowe są absolutną indywidualnością.
I całe szczęście :wink:
Bo przynajmniej niektórzy mogą te rośliny uprawiać sobie beztrosko.
Pocieszające też pewnie jest to, że takich nieszczęsnych alergików jak ja, jest zdecydowanie mniej :)
agrazka pisze:Ruta mnie nie uczula, ale miałam bardzo długo utrzymujace się blizny (ciemne, jak po oparzeniu żelazkiem) na rękach , do łokci - do tej pory nie wiem od jakiej rośliny. Wiem to jakaś roślina mnie poparzyła. Było lato, a ja w pracy się wstydziłam, nieprzyjemnie to wyglądało.
No dokładnie tak samo :lol:
Te ciemne przebarwienia utrzymywały się miesiącami, a ludzie wciąż pytali, co mi się stało.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Liriope
200p
200p
Posty: 212
Od: 30 wrz 2008, o 14:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Dyptam może poparzyć, ale tylko w upalne, suche dni, podczas kwitnienia, powodują to olejki eteryczne jakie wydziela i które w połączeniu z wysoką temperaturą daja taki efekt w postaci plam, a nawet bąbli jak po zwykłym oparzeniu np. gorącą wodą. Takie poparzenie mi się przydarzyło, najpierw bąble a potem plamy, które utrzymywały sie długie miesiace.
W bardzo wysokiej temperaturze może dojść nawet do zapalenia rośliny, dlatego jest nazywany "Krzewem Mojżesza". Do takich zjawisk dochodzi w rejonach z których pochodzi ta roślina.
Mam 4 sztuki, od wielu lat i podczas kwitnienia się do nich nie zbliżam, a zaraz po kwitnieniu obcinam łodygi z nasiennikiami. Poza okresem kwitnienia roślina ta dla mnie jest bezpieczna i nie wiedziałam że oprócz tego jeszcze uczula. :(
Pozdrawiam.
Ola
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Od wielu lat mam rutę i nigdy nie mialam z nią opisywanych przez Was kłopotów. Mam natomiast kłopot z jej poskramianiem i przycinaniem. Zawsze wiosną przycinam ją 10 - 15 cm nad ziemią,. Ma tak twarde łodygi, że ręce mam całe podrapane i w odciskach. Nigdy też nie obetnę w porę przekwitających kwiatostanów i potem znajduję małe rutki na całej działce.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Ja jej nie przycinam, czyszczę łodygi z zeschłych liści zanim wyrosną nowe :)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Bardzo lubię zapach ruty, rośnie u mnie pod płotem, goście tam nie docierają. Kiedys też miałam plamy na rękach po kontakcie z nią, a nie jestem uczuleniowcem. Teraz już wiem na podstawie Waszych wypowiedzi i proponuję o tym pamiętać:

nie zbliżamy się do ruty, :evil: gdy pięknie świeci słońce.
Waleria
Awatar użytkownika
cynia
200p
200p
Posty: 326
Od: 26 lis 2008, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kieleckie/łódzkie

Post »

Nie mam przykrych doświadczeń z rutą ani dyptamem.
Obydwie rosliny rosną w pełnym słońcu ,w ziemi piaszczystej a ja nie mam zwyczaju nakladania rękawic :evil:
poza tym uwielbiam zapach dyptamów więc dotykam je z premedytacja ilekroć przechodze obok nich.
Ruta ma juz mniej miły zapach ale to równiez nie odczuwam jej niemiłego dotyku.
Pewnie to kwestia ludzi,ich odporności na pewne olejki jakie te rosliny posiadaja a nie zasada.
Tak bym do tego podeszła raczej.
Pozdr. :D
Awatar użytkownika
Liriope
200p
200p
Posty: 212
Od: 30 wrz 2008, o 14:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

Widocznie nie dotykałas dyptamu w upalny dzień. W suchym, słonecznym dniu przy bardzo wysokiej temperaturze. I radze Ci tego nie robić, ponieważ nie jest to kwestia odporności człowieka tylko cech rośliny, tu konkretnie dyptamu. W charakterystyce rośliny podają, że wydziela olejki eteryczne, które mogą spowodować nawet samozapalenie rośliny w odpowiednich warunkach. Nie darmo jest nazywana "gorejącym krzewem Mojżesza".
Pozdrawiam.
Ola
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”