Gipsówka,łyszczec (Gypsophila )
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 29 sty 2016, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodnia Polska / środkowy Ciepły Kraj
Re: Gipsówka
Próbuję rozmnażac gipsowkę z sadzonek zielnych. Wstawiłam wlaśnie do wody gałązki, mam nadzieję, że coś z nich będzie.
Klimat trochę cieplejszy niż Polska, także wiosna pelną gębą.
Warunki:
temperatura 22C
wilgotność 55
stanowisko wschodnie, słoneczne
Czy można wstawiać tylko gałązki które jeszcze nie kwitły czy z takich post-kwiatowych też da się coś otrzymać?
Klimat trochę cieplejszy niż Polska, także wiosna pelną gębą.
Warunki:
temperatura 22C
wilgotność 55
stanowisko wschodnie, słoneczne
Czy można wstawiać tylko gałązki które jeszcze nie kwitły czy z takich post-kwiatowych też da się coś otrzymać?
Kraj migdałów i oliwek.
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Gipsówka
Swoją gipsówkę po kwitnieniu przycinam właśnie po to,by powtórzyła kwitnienie.Krzaczki są niższe niż przy pierwszym kwitnieniu,ale jeszcze bardzo długo kwitną.emalia112 pisze:Gipsówka nie powtarza kwitnienia( przynajmniej u mnie) więc nie ma co liczyć w tym roku. W przyszłym roku w czerwcu będą piękne kwiaty.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Gipsówka
Czy Tobie chodzi o ta gipsówkę która jest tu na zdjęciu jako dodatek da goździków? 30 lat ją uprawiam nigdy mi nie powtórzyła kwitnienia. A wycinam gałązki dokładnie.
Naprawdę cuduję by mieć parę gałązek gipsówki pod koniec sierpnia i we wrześniu. Trzymam w piwnicy do końca maja i dopiero wtedy wysadzam, ale to są ograniczone ilości. Jaką masz odmianę, że kwitnie dwukrotnie?
Naprawdę cuduję by mieć parę gałązek gipsówki pod koniec sierpnia i we wrześniu. Trzymam w piwnicy do końca maja i dopiero wtedy wysadzam, ale to są ograniczone ilości. Jaką masz odmianę, że kwitnie dwukrotnie?
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Gipsówka
Moja właśnie wschodzi - widać już czerwone gałązki Mam nadzieję że przymrozki mi ją nie przegonią, nie wykopywałam jej na zimę. Tuż za nią posadziłam na jesień czosnek ozdobny - ma już ok 5 cm Pęknie będą wyglądać razem
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Gipsówka
Moja gipsówka kupiona w 2014r w Bi..ce kwitła od razu w 2014r do późnej jesieni. W ub.roku musiałam ją troche ograniczyć bo zaczęła się rozpychać na piwonie. Posadziłam przy niej floksa i tak razem kwitły aż musiałam powycinać, bo przyszedł mróz.
W tej chwili widzę już cudowne kiełki , tak kwitła w ub.roku
-- 27 lut 2016, o 11:47 --
Emalia gipsówka lubi glebę zasadową. Może dlatego nie chce Ci rosnąć. Podsyp jej dolomitu. Moja rośnie przy piwoniach a piwonie dostają jajko, chleb i dolomit, widocznie im gipsówka podżera i ma się dobrze
Moja nie powtarza kwitnienia, ona cały czas kwitnie. Przekwitnięte ścinam, ale obok kwitnie druga gałązka
W tej chwili widzę już cudowne kiełki , tak kwitła w ub.roku
-- 27 lut 2016, o 11:47 --
Emalia gipsówka lubi glebę zasadową. Może dlatego nie chce Ci rosnąć. Podsyp jej dolomitu. Moja rośnie przy piwoniach a piwonie dostają jajko, chleb i dolomit, widocznie im gipsówka podżera i ma się dobrze
Moja nie powtarza kwitnienia, ona cały czas kwitnie. Przekwitnięte ścinam, ale obok kwitnie druga gałązka
Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Gipsówka
Elizo ja nie napisałam , że mi nie chce rosnąć czy kwitnąc, ja napisałam , że gipsówka kwitnie tylko raz z chwila wycięcia kwiatostanów np, tak jak ja do bukietów nie możemy liczyć jak przy ostróżce czy łubinie na powtórzenie kwitnięcia. Oczywiście można kwiatostany zostawić i to jest inna bajka , gipsówka ma długo utrzymujące się kwiatostany, ale nie są w późniejszym okresie atrakcyjne do bukietów, lepiej sciąć je w czerwcu i wysuszyć .Gdyby gipsówka powtarzała kwitnienie to idealnie by nadawała się do jesiennych róż. Ale niestety ona nie kwitnie. To co w jesieni pozostaje z lata nie bardzo nadaje się do bukietów. Cała dyskusja dotyczy pytania czy gipsówka powtarza kwitnienie. Ja twierdzę, że, nie, to co można spotkać w sierpniu i we wrześniu to pozostałości letniego kwitnienia. A czy jest to atrakcyjne czy nie to już nie wypowiadam się.
- Danutka55
- 1000p
- Posty: 1034
- Od: 5 lut 2009, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lezajsk
Re: Gipsówka
Gipsówki bardzo dobrze zimują i nie ma potrzeby przetrzymywania ich w piwnicy.emalia112 pisze: Trzymam w piwnicy do końca maja i dopiero wtedy wysadzam, ale to są ograniczone ilości. Jaką masz odmianę, że kwitnie dwukrotnie?
Ja mam odmianę o pełnych,bardzo dekoracyjnych kwiatuszkach.Kupiłam ją kilka lat temu bez nazwy i do tej pory nie mam pojęcia jak się nazywa.Mam kilka krzaków rosnących między różami, z którymi świetnie się komponuje.Zresztą nie tylko z różami.
Gipsówkę taką jak moja widziałam w kwiaciarniach,gdzie dodają ją do wiązanek.
Nie mam zdjęcia swojej gipsówki,ale kwiatuszki są nieco większe niż te na twoim zdjęciu no i pełne.
Pozdrawiam serdecznie.Danuta.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Gipsówka
Ja nie trzymam w piwnicy dla zimowania. ale by opóźnić kwitnienie.
Re: Gipsówka
Mam nasiona gipsówki (byliny), czy wysiać teraz do minidoniczek, czy poczekać np.do maja-czerwca, żeby wysiać do gruntu?
Re: Gipsówka
Nie doczekałam się pomocy więc zastosowalam metodę pół na pól Pół nasionek teraz do doniczek, a pół opakowania poczeka na wysianie do gruntu latem To się okaże co lepsze.
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Gipsówka
Też mam nasionka w gotowości, ale nie mam już odpowiedniego miejsca na przygotowanie rozsady więc sadzę całość do gruntu - czas pokaże
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gipsówka
Proszę o pomoc w sprawie sadzonek korzeniowych gipsówki.
Otóż kupiłam coś co miało być sadzonką gipsówki W pośpiechu nie przyjrzałam się jej dokładnie. Po rozpakowaniu kapersa okazało się, że to jest kawałek korzenia, na jednej części (domyślam się, że górnej) zaczynają tworzyć się pędy. Mniejszych korzonków ani śladu...
W jaki sposób ułożyć taką sadzonkę w podłożu? Podejrzewam, że pionowo albo lekko ukośnie (oczywiście tworzące się pędy ponad ziemią ) Pytam się, bo niektóre sadzonki korzeniowe układa się poziomo. Ale chyba nie gipsówki skoro pędy zaczynają wyrastać tylko z jednej strony sadzonki?
Podejrzewam, że pewnie nic z niej i tak nie będzie ale chcę spróbować.
Swoją drogą jest to denerwujące, że sprzedawane są takie nieukorzenione sadzonki. Wygląda to pewnie tak, że producent wkłada kawałki korzeni z torfem do kapersa i sadzonki mają ukorzenić się w tym kapersie... Pewnie tak samo jest z płomykami wiechowatymi i innymi roślinami rozmnażanymi przez sadzonki korzeniowe.
Otóż kupiłam coś co miało być sadzonką gipsówki W pośpiechu nie przyjrzałam się jej dokładnie. Po rozpakowaniu kapersa okazało się, że to jest kawałek korzenia, na jednej części (domyślam się, że górnej) zaczynają tworzyć się pędy. Mniejszych korzonków ani śladu...
W jaki sposób ułożyć taką sadzonkę w podłożu? Podejrzewam, że pionowo albo lekko ukośnie (oczywiście tworzące się pędy ponad ziemią ) Pytam się, bo niektóre sadzonki korzeniowe układa się poziomo. Ale chyba nie gipsówki skoro pędy zaczynają wyrastać tylko z jednej strony sadzonki?
Podejrzewam, że pewnie nic z niej i tak nie będzie ale chcę spróbować.
Swoją drogą jest to denerwujące, że sprzedawane są takie nieukorzenione sadzonki. Wygląda to pewnie tak, że producent wkłada kawałki korzeni z torfem do kapersa i sadzonki mają ukorzenić się w tym kapersie... Pewnie tak samo jest z płomykami wiechowatymi i innymi roślinami rozmnażanymi przez sadzonki korzeniowe.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Gipsówka
Miałam identyczną sytuację rok temu : "gnat" z czerwonymi kiełkami. Wsadziłam toto do gleby mniej więcej w takim kierunku, w którym kiełki wchodziły pionowo (ok. 45*). W zeszłym roku miałam poplątaną kulkę gałązek, obecnie mam już ok. 6 cm czerwone zaczątki i jestem pełna nadziei na pierwsze kwiaty
Chciałam wgrać zdjęcie ale fotosik się zbuntował
Chciałam wgrać zdjęcie ale fotosik się zbuntował