Malwa (Alcea rosea)- dyskusje ogólne
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2568
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Malwy
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 14 kwie 2011, o 22:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
Re: Malwy
@jarha Dadzą sobie radę. Malwy dopiero teraz przekwitają i zaczynają się obsiewać. Kiedy dostaną właściwych liści zasil je nawozem szybko przyswajalnym w połowie zalecanej dawki lub jesiennym.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Malwy
obejrzałam od początku do końca, przepiękne macie malwy!
I ja się wkręciłam, tęskniąc za wsią, widokiem gór spomiędzy malwy i dziewanny..
W tym roku twardo zbieram nasiona i sieję, bo chcę ich więcej. Mam rożne kolory, chciałabym żeby z każdego coś mi wyrosło. Najbardziej mnie porywają te ciemne bordowe kwiaty i wszelkie żółtawe i jasne i to za nimi najbardziej się rozglądam.
Ostatnio zdobyłam nasionka łososiowej z lekkim różem w środku- cały rok do niej wzdychałam. Ponadto mam pełno kolorów tzw "pospolitych" , białych, różowych, czerwonych, trochę żółtych. Jednak zrobiłam jeden wielki błąd i zmieszałam nasionka, teraz to co mi się wysiało jest jedną wielką niewiadomą. No nic , wyjdzie w praniu ;)
Kilka fot moich pospolitych kolorków ;)
(jak widać i u mnie oberwały )
Ta różowa mnie szczególnie porywa. W słońcu lśni się na złoto, coś niesamowitego!
I ja się wkręciłam, tęskniąc za wsią, widokiem gór spomiędzy malwy i dziewanny..
W tym roku twardo zbieram nasiona i sieję, bo chcę ich więcej. Mam rożne kolory, chciałabym żeby z każdego coś mi wyrosło. Najbardziej mnie porywają te ciemne bordowe kwiaty i wszelkie żółtawe i jasne i to za nimi najbardziej się rozglądam.
Ostatnio zdobyłam nasionka łososiowej z lekkim różem w środku- cały rok do niej wzdychałam. Ponadto mam pełno kolorów tzw "pospolitych" , białych, różowych, czerwonych, trochę żółtych. Jednak zrobiłam jeden wielki błąd i zmieszałam nasionka, teraz to co mi się wysiało jest jedną wielką niewiadomą. No nic , wyjdzie w praniu ;)
Kilka fot moich pospolitych kolorków ;)
(jak widać i u mnie oberwały )
Ta różowa mnie szczególnie porywa. W słońcu lśni się na złoto, coś niesamowitego!
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Malwy
Mam sentyment do malw. Dwa lata je uprawiałam, ale te liście dziurawe i pordzewiałe mnie zdołowały. Po roku przerwy znów mnie pokusiło, kupiłam nasiona i wysiałam latem.
Czy ma jakiekolwiek znaczenie czy nasiona były zbierane z "wiejskich" malw czy kupione jeśli chodzi o ich odporność na choroby? Jeśli znów będą miały tak chore liście jak te poprzednie to się poddam...
Czy ma jakiekolwiek znaczenie czy nasiona były zbierane z "wiejskich" malw czy kupione jeśli chodzi o ich odporność na choroby? Jeśli znów będą miały tak chore liście jak te poprzednie to się poddam...
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Malwy
Myślę, że u mal jeśli nie opryskasz to 99% szans że będą rdzawe (dziurawe się robią od robali, nie jednego zgniotłam gdy oglądałam liście).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Malwy
A wiesz że nawet nie sprawdzałam , ale W nasionach czy w koszyczkach nasiennych? (chcę być pewna gdzie zaglądać, bo chciałam nasiona zebrać na wymianę).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Malwy
A wszędzie. W wielu zjadają zarodek. Ja część dlatego obierałam. Teraz jak wsiałam to mi to lotto,ale widzę,że w torebeczce jeszcze przez chwilę żyją i jedzą,bo na dnie się zbiera pyłek czyli prawfopodobnoe ich odchody.
Dlatego lepiej wg mnie obieraç żeby nie dokarmiać glistek zdrowymi nasionami po wymieszaniu.
Dlatego lepiej wg mnie obieraç żeby nie dokarmiać glistek zdrowymi nasionami po wymieszaniu.