lila31, jak sobie poradziłaś z tymi pędrakami? Bo ja mam chyba ten sam problem!

Pozdrawiam Lilę31 i KamilęWr .


Gdy pisałyście wasze posty mnie jeszcze tu nie było. Dziś je znalazłem i ośmielam się wtrącić.
Nawet jeżeli udało się odnieść zwycięstwo nad tymi tłuścioszkami na trawniku, to nie jest koniec emocji.
Robi się coraz zimniej więc będą schodzić coraz głębiej, a z wiosną znów wyjdą pod powierzchnię.
I na co trafią? Może na korzonki młodego drzewka, albo na jakąś bulwkę? (uwielbiają bulwiaste) itp.
Ale w tym roku już spokój,zabawę możemy odłożyć do kwietnia.

KBM

Witam po zimie ")
Mój trawnik ma się super (nie spodziewałem się takiego efektu) , a teraz moje pytanie.
Czy najpierw trawe z aerować (podziubać ją czymś) czy najpierw nawóz jeżeli tak to kiedy sypać nawóz na trawnik można już ??

Jeżeli , jak rozumiem ,trawę siałeś w czerwcu ubiegłego roku, to nie ma najmniejszego sensu, ją areoawać, czy dziurawić, po prostu jest to za młody trawnik by już go poddawać "obróbce", chyba że po trawniku jeździłeś samochodem. Nawozy należy rozrzucić, gdy tylko śnieg zginie i trawnik trochę przeschnie.

Dziękuje bardzo panie Tadeuszu za odpowiedź, tak dokładnie jest trawnik posiałem jakoś w czerwcu. Skoro mówi pan, że nie ma sensu aerowac to dobrze. śniegu już u mnie nie ma, teraz czekam aby przeschnie i obsypie go nawozem. Mój trawnik to 250 metrów na ogródkach POD i nie jeździłem po nim samochodem. Kupiłem taki nawóz substrala długo działający myśle że dobrze zrobiłem kupujac taki a nie jakąś tanią tandete np. z makro w promocji "aro".

Sprawa wygląda następująco.
Trawnik jest jednoroczny załozony w sierpniu 2008 roku - Agronas Gazon. Na jesień trawnik został zasilony nawozem jesiennym tj. bez azotu(Chyba florovit jesień). Na wiosnę ładnie wygrabiłem i do tego momentu było wszystko ok. Trawnik zielony bez jakichkolwiek problemów. W załaczeniu 1 zdjęcie. Koniec marca i początek kwietnia na naszym terenie ciągle co 2 dni lało więc nawóz wiosenny zastosowałem około 25 kwietnia był to Substral 100 dni (opakowanie 1kg) zuzyłem około 2/3 z opakowania - powierzchnia mojego trawnika 9x5 tj. 45m2. Sialem ręcznie. W maju było wszystko w porządku dopiero od początku czerwca zauwazyłem że trawa traci swój kolor i zaczyna żółknąć. Zdjęcie nr 2. Okres od 20 maja do 15 czerwca to ciągłe opady. Trawę kosze kosiarką z koszem regularnie tj raz lub nawet 2 razy w tygodniu. Zauważyłem że trawa w niższych partiach jest żółta natomiast przyrosty po cięciu trawy są zielone. Prosze o podpowiedz i pozdrawiam wszystkich forowiczów. Być może wszystko jest ok ale wole się upewnić.
Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2

Choroba z moja trawą jest znów cos nie tak, trawa młoda podsypana troszke nawozem w tym roku a jest jakas taka such w plamy lekko żółte. Czy ktoś może coś powiedziec co jest nie tak?? czy cos jej brakuje może ??

Witam wszystkich!

Przeglądałem forum i nigdzie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na nurtujący mnie problem. Moja trawa wygląda jak na zdjęciu załączonym poniżej. W miejscach gdzie jest ona ciemniejsza liście trawy są grubsze i rosną szybciej. Ostatnio na trawniku pojawiło się mnóstwo grzybów. Trawa jest już 3 sezon. Ogólnie trawa nigdy nie była dobrej kondycji. Ten problem wystąpił po nawożeniu trawnika saletrą amonową (nawóz siany z ręki na początku maja gdy było chłodno i padało). Gleba gliniasta. Niestety nigdy nie badałem pH gleby, ale nie sądzę aby się ono zmieniało tak punktowo czego skutkiem będą tak rozmieszczone przebarwienia.

Z góry dziękuje



lub

http://images48.fotosik.pl/146/70eb49296516ca45med.jpg

A jakie masz podłoże, jaką glebę przygotowałeś pod trawnik? Pisałeś o przysypywaniu nasion torfem, ale nie znalazłam nic na temat co jest pod spodem... Piach? Glina? Beton? napisz coś więcej, pls.

Samymi nawozami nawet trawa się nie wyżywi

Na swoim dwuletnim trawniku zauważyłem oznaki zółknięcia oraz usychania żdziebełek. Nie wiem jaka moze być przyczyna tego stanu rzeczy. Trawnik jest podlewany regularnie.
Proszę o pomoc.

tępe ostrza kosiarki?
napowietrzenie korzeni?

ziemia! cholera no raczej normalna nie gliniasta i nie torf nie wiem jak mam opisac moją glebe, w tamtym roku rosła pięknie teraz jakoś się taka żółta zrobiła i sucha

Witam,spróbuj przejechać trawnik wertykulatorem po uprzednim skoszeniu ale niezbyt głęboko 1-2 mm.,a następnie aeratorem (wał z kolcami o długości 5cm.)Można je kupić w marketach na dziale ogrodniczym lub zrobić samemu ze zbiornika wyrównawczego C.O.Być może trzeba też zasilić trwnik nawozami.Pozdrawiam.

Moja trawa ma jeden sezon, podobno tak młodej trawy sie nie wertykuluje ani nic z tych rzeczy, tak mi ktos poradził tu na forum. Jak pisałem wcześniej trawe zasiliłem nawozem w tym roku i to nie byle jakim.

w związku z tymi nawozami na trawnik...Moja znajoma powiedziała, że zasila trawnik tylko nawozami organicznymi typu Plantella itd.Ma fantastyczne efekty-trawa mocno zielona gęsta.A u mnie pomimo deszczu ledwie seledynowo.Zasilałam na początku wiosny nawozem, a teraz to juz nie wiem sama jak go zmotywować do zielenienia się

Mam ten sam problem. Tyle tylko, że moja trawa ma dopiero 4 tygodnie

ja jak siałam przykrywałam trawkę ale dosłownie milimetrami czarnoziemu, torf? pierwsze słyszę.
Tak robia ogrodnicy - raz ptaszyska, dwa lepiej trzyma wilgoć.
Pózniej po tym należy nasiona zwałować i podlewac,U mnie wraz z nasionami sypany był nawóz hydrokompleks.

trawę zasilam co miesiąc wcześniej własnie hydrokompleksem, ale też i nawzem ' efekt dywanowy"
bez nawozów, podlewania porządnego, i koszenia co jak u mnie co 3 dni ostrych noży w kosiarce trawa zawsze będzie ot taka sobie...rzekłabym byle jaka.
Niestety trawnik jest drogi w utrzymaniu.