może nie był zasilany nawozami

Też mi się tak wydaje. Mój po nawiezieniu od razu doszedł do siebie.

Złap kępę trawy (w tych miejscach) jak za czupryne i sprawdź czy mocno się trzyma

To jest młoda trawka jednoroczna ale jak na warunki tegoroczne(susza) raczej dobrze się trzyma gleby jednak nie jestem expertem i nie mam porównania

Miałam podobny problem z trawnikiem.
W miarę równomiernie nawieziony, podlewany, a jednak wyglądał tak łaciato. Przyczynę odkryłam dopiero jak postanowiłam zdjąć darń aby zrobić małą rabatę. Trawa pociągnięta za czuprynę trzymała się dobrze, ale gdy nacięłam darń okazało się, że mogę ją zrolować. Na kawałku ziemi ok.3m2 było więcej niż 50 dorodnych pędraków, które odżywiały się najdrobniejszymi korzonkami trawy. Trawa nie żyła tylko wegetowała.
Moniko może i Ty masz na swoim trawniku takich nieproszonych gości?
Pozdrawiam Lila.

witam
mam pytanie dotyczące wysiewu trawy "murawa piłkarska" trawe mam zamiar posiać na działce rekreacyjnej POD chodzi mi o to jaką ilością torfu ją przykryć po wysiewie ?? 250 m2

O jeżuuuuuuuuu....trawę po wysiewie sie przykrywa ? Torfem?
.... może lepiej zajrzyj tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=10197

U mnie trawa przykryta kiełkuje i rośnie lepiej.

wiec lepiej przysypać lekko torfem??i dopiero ubic
a walca niestety nie mam będę musiał jakoś inaczej sobie poradzić

A ja mam taki wynalazek z deski (płaska ubijająca powierzchnia) z niej wystaje kij na wysokosc taką,żeby się wygodnie trzymało i poprzecznie taki jakby uchwyt-na małych powierzchniach się doskonale sprawdza
Jeśli będziesz zainteresowany to mogę jutro pstryknąć fotkę.

Mama zamiar jutro wieczorem siać trawe skoro dałbys rade do południa będę wdzięczny , a przysypywałeś torfem lekko??

W żadnym wypadku nie należy przysypywać nasion trawy torfem. Torf jest lekki, szybko z niego ucieka wilgoć i nasiona trawy mogą mieć za mało wilgoci by skiełkować. Najlepszym sposobem jest po prostu, po posianiu trawy przegrabić ziemię z trawą metalowymi grabkami , zanurzając grabki w ziemi na 1-2 cm. Przysypywanie trawy torfem, oprócz tego że może zaszkodzić( chyba że będzie stale podlewana trawa do czasu wschodu)jest jeszcze kosztowna. Co do wałowania to jest prosty sposób. Na działkach z pewnością znajdziesz plastikową beczkę z zakręcanym wiekiem .Po wlaniu do niej wody i przewróceniu dobrze jest nią wałować( uciska ziemią środkową częścią) i ma odpowiedni ciężar by mocno ubić posianą trawę. Pozdrawiam. Tadeusz.

Nie przysypywałam. Tak jak mówi Tadeusz lepiej po prostu zagrabić ziemię.
I jeszcze mam taką uwagę co do torfu: choćbyś jak się starał powierzchnia nie będzie idealnie gładka i równa, a torf spłynie ci (razem z nasionkami) w te delikatne dołki.

Z własnego doświadczenia zauważyłem że nasiona przysypane cienko ziemią trochę lepiej i równiej wschodzą.

Ale przy areale o którym piszesz to byłaby syzyfowa praca - wiosną siałem 100 m2 z przysypaniem i to było pół dnia ciężkiej pracy.... Więc lepiej zagrab i zwałuj, dla pewności dobrych wschodów możesz wysiać trochę więcej nasion.

Obiecane fotki:

Hmm..no to jeszcze raz

U mnie pół dnia dzisiaj padało wieczorem posiałem trawe niestety ubita jst tylko nogami bo sie wszystko do deski przyklejało, no i jeszcze jutro musze dosiać troche bo zabrakło oby sie jakoś chowała tylko