Pustynnik ( Eremurus)
Re: Pustynnik
Piotrze Na tych zdjęciach widać, że masz różne odmiany, te o seledynowych liściach wygłądają na wąskolistne, a te żywozielone to pewnie jakieś hybrydy olbrzymiego. U mnie też na wierzchu, poza jednym z trzech zeszłorocznych prezentów, nie wytrzymałam dzisiaj i zaczęłam delikatne 'wykopaliska', jest! Albo późniejszy, albo zbyt głęboko posadziłam. Obyśmy w maju nie biegali z okryciem przed przymrozkami.
Pozdrawiam, Feliksa
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pustynnik
Felikso, oczywiście masz rację.
Moje rosną chyba nazbyt płytko, dlatego tak szybko pędzą.
Niewielkie przymrozki nie powinny uszkodzić roślin.
Ciekawe kiedy pojawią się pierwsze kwiatostany.
______________________
Pozdrawiam
Moje rosną chyba nazbyt płytko, dlatego tak szybko pędzą.
Niewielkie przymrozki nie powinny uszkodzić roślin.
Ciekawe kiedy pojawią się pierwsze kwiatostany.
______________________
Pozdrawiam
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Pustynnik
Patrząc na Wasze pustynniki żałuje że nie kupiłem tych małych kłączy w Aldi ale jesienią chętnie się skuszę
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pustynnik
Piękne roślinki, ale u mnie nie dają rady...
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pustynnik
renzal dlaczego piszesz,że u Ciebie nie dadzą rady ?
Wystarczy im znależć odpowiednie miejsce nie zamokre i zobaczysz,że będą rosły.
Musisz spróbować.
Wystarczy im znależć odpowiednie miejsce nie zamokre i zobaczysz,że będą rosły.
Musisz spróbować.
Ela
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 9 mar 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów Małopolska- Polski Biegun Ciepła
Re: Pustynnik
Cudny pąk. Jutro idę szukać u moich. Ten który pokazujesz, co to za odmiana?
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pustynnik
olbrzymi.
- orlik z lasu
- 100p
- Posty: 167
- Od: 21 sty 2015, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Pustynnik
U mnie również w tym roku pustynniki wyglądają lepiej i okazalej niż rok temu.
Jeszcze nie przewertowałam liści w poszukiwaniu pąka, ale wszystko przede mną
Jeszcze nie przewertowałam liści w poszukiwaniu pąka, ale wszystko przede mną
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pustynnik
Zaglądałam w swoje pustynniki czyżby zastrajkowały,żadnego pąka kwiatowego nie widać
Ela
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pustynnik
Łał jakie duże już masz kwiatostany,moje dopiero u podstawy rozet liściowych
na razie tylko dwa kwiatostany zauważyłam.
Może jeszcze cosik nadrobią poczekam.
na razie tylko dwa kwiatostany zauważyłam.
Może jeszcze cosik nadrobią poczekam.
Ela
Re: Pustynnik
Niesamowite jak duże są. U mnie niby ciepły Dolny Śląsk, a pąki głęboko w rozecie. Dwa dni temu okrywałam swoje doniczkami , dzisiaj też niedawno skończyłam biegać po grządkach z doniczkami i wiaderkami (okryłam też lilie orientalne). W 'trójce' usłyszałam, że u nas może być do -5 C. Dwa pustynniki olbrzymie wreszcie podzieliły się, mają po dwa pąki.pull pisze:Mimo nocnych jednostopniowych przymrozków, uszkodzeń nie widać.
Pozdrawiam, Feliksa