Przylaszczka (Hepatica)FOTO
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
Posadziłem przylaszczki do : swojej ziemi+drobnej kory +ziemia uniwersalna + trochę dolomitu wszystko dobrze wymieszane,jakieś tydzień temu i na razie rozwijają się dobrze.
Ale pewnie dopiero w przyszłym roku jak się pokażą to będzie można mówić o sukcesie,tak?
Ale pewnie dopiero w przyszłym roku jak się pokażą to będzie można mówić o sukcesie,tak?
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6642
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
- Agnieszka02
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 24 mar 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1774
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Przylaszczka
Teraz mam 8 przylaszczek na działce: 5 pospolitych (hepatica nobilis) i trzy siedmiogrodzkie (hepatica transilvanica). Wszystkie pospolite miały trzy kwiaty albo więcej w tym roku, a siedmiogrodzkie żadne. Stoją w pełnym słońcu, a to widocznie nie odpowiada siedmiogrodzkim. Przygotowałem nowe miejsce dla nich właśnie przy leszczynie, i zamierzam je tam przeniesć albo dokupić nowe od Majewskiego.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
No chyba Wam jeszcze nie kwitną?
U mnie jeszcze 5cm śniegu. Fox Twoje już taki duże???
U mnie jeszcze 5cm śniegu. Fox Twoje już taki duże???
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
Samsu a ja mogę już od dzisiaj podziwiać on-line
Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale dobrze ze przyleciała a za nią będą następne Jednak osłonięte i słoneczne stanowisko ma swoje zalety
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale dobrze ze przyleciała a za nią będą następne Jednak osłonięte i słoneczne stanowisko ma swoje zalety
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
- Agnieszka02
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 24 mar 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
fox, co Ty, to nie może być aktualne zdjęcie - już kwitną ???
Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
Agnieszko ja już trochę za stary na żarty Przy takiej pogodzie to na jutro powinien się rozwinąć ten widoczny pączek. Dziś u nas na termometrze 31* w słoneczku. W szklarence 38* trochę niedobrze, trzeba zacząć wietrzenie.
- Agnieszka02
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 24 mar 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
No przepraszam, ale jest to trochę niewiarygodne. Muszę się rozejrzeć co u moich słychać ...
Pozdrawiam
Agnieszka
Agnieszka
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
U mnie podobnie jak u Foxa, siedmiogrodzka też już zaczęła kwitnąć, choć rośnie nieco w cieniu cisa.Pospolita jeszcze wygląda na mocno śpiącą.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 22 mar 2011, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Przylaszczki jakie są, jakie macie ?
Witam wszystkich przylaszczkomiłośników,
Czar na mnie padł niewymowny i mam kolejne wpisy na liście chciejstw. W moim ogródku to tylko mała kępka przylaszczki pospolitej, dostanej z ogrodu mamy . Teraz jestem przed zmianą ogrodu (przeprowadzka w perspektywie) i zagwozdka, jak tu wytrzymać jeszcze trochę? Rączki swędzą, żeby już już kupować, ale wiadomo, że przesadzania nie lubi, a miejsca docelowe w nowym ogrodzie jeszcze mocno niedookreślone....
Ech, tak czy tak pięknej dalszej wiosny wszystkim życzę i radości z kwiatków
Czar na mnie padł niewymowny i mam kolejne wpisy na liście chciejstw. W moim ogródku to tylko mała kępka przylaszczki pospolitej, dostanej z ogrodu mamy . Teraz jestem przed zmianą ogrodu (przeprowadzka w perspektywie) i zagwozdka, jak tu wytrzymać jeszcze trochę? Rączki swędzą, żeby już już kupować, ale wiadomo, że przesadzania nie lubi, a miejsca docelowe w nowym ogrodzie jeszcze mocno niedookreślone....
Ech, tak czy tak pięknej dalszej wiosny wszystkim życzę i radości z kwiatków
a tym się zajmuję na co dzień