Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Mam zeszłoroczne sadzonki, które sadziłam do korytka i do doniczek.
Po przekwitnięciu, (a kwitły bardzo długo, chyba do końca listopada), poobcinałam kwiaty i skróciłam pędy.
Zaczynają puszczać "dziczki" , takie blade, cieniutkie łodyżki z listkami.
Doniczki i korytka stoją na nieogrzewanej werandzie.
Pozdrawiam Kaśka
michal4823
100p
100p
Posty: 173
Od: 30 wrz 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Już się przestraszyłem, że tylko moje poczuły wiosnę. Jakbym zrobił w tym tygodniu sadzonki, to nie będzie za wcześnie?
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Nie wiem, pierwszy raz mam chryzantemy.
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Oto moje 2letnie chryzantemy, babcia je uwielbia dlatego przynosi je z "recyklingu" dając "drugie życie". Niestety niektóre wymarzają i zostaje tylko część (tracą swoje cechy, bez uszczykiwania).
Zdjęcia takie "poglądowe", żeby porównać jaka forma wyjdzie w przyszłym roku.
Obrazek Obrazek Obrazek
Tutaj tegoroczne (tzn już zeszłoroczne :lol: ) nabytki
Obrazek Obrazek
Część jakoś się trzyma po tych mrozach, mimo że była późno wsadzana (widać zielone przyrosty), zobaczymy ile krzaczków dotrwa do wiosny ;:333 . U nas są przede wszystkim używane w bukietach i stroikach/palmach na cmentarz, chociaż ja chcę żeby część pod ścianą została dla upiększenia podwórka (dlatego stworzyłam babci drugą rabatkę, z której będzie mogła ciąć do woli :tan ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Niestety , sprawa nie bedzie prosta. Na tych zdjęciach sa odmiany drobnokwiatowe , które mają duże szanse normalnie rosnąć i kwitnąć , odmiany średniokwiatowe , wymagające uszczykiwania i sterowania oraz odmiany wielkokwiatowe , które bez sterowania nie zkwitną w ogóle. Sterowanie w warunkach ogrodowych jest raczej niemożliwe. Raczej skupił bym się na odmianach drobnokwiatowych i z nich zrobił sadzonki :uszy :uszy :uszy
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Nie przyklejałabym im plakietki "nie ma sensu" :D, te z trzeciego zdjęcia na długich gałązkach (fioletowy i biały) w zeszłym roku w doniczce były wielkimi kulami, także te wielkie jedynie zmaleją bez uszczykiwania (a nóż widelec pobawię się w uszczykiwanie dla eksperymentu :wink: ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Te z trzeciego zdjęcia na długich gałązkach to wielkokwiatowa Romy Bordo , nie trzeba jej uszczykiwać tylko usuwać pączki z wyjątkiem szczytowego :wink:
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

W sumie na mój rozum wychodzi na jedno (uszczykiwanie, a obrywanie bocznych pączków) ;:173 , my nie formujemy krzaczków na "kule"...pozwalamy im rosnąć jak im się podoba i ile mają na to miejsca (i tak zawsze idą na kwiat cięty do wazonu).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
michal4823
100p
100p
Posty: 173
Od: 30 wrz 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Moje w tym roku, stosunkowo wcześnie odbiły z korzenia. Zastanawiam się, czy już teraz nie zrobić sadzonek.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Mój dąbek ogłupiał w piwnicy, puścił pączki kwiatowe prawie przy samej ziemi.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
michal4823
100p
100p
Posty: 173
Od: 30 wrz 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło

Re: Dąbki czyli chryzantemy

Post »

Czyli moje, w porównaniu do twoich, dopiero "kiełkują", jeszcze nie myśląc o kwiatach :).
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Sprzedam Chryzantemy Drobnokwiatowe

Post »

Parrocja pisze:Zibi, czy to są odmiany zimujące w gruncie?
Raczej nie , nie mogę zapewnić że przezimują tak jak chryzantemy od Zosi /Sangwinaria/. Można je przechować , lecz raczej w sposób zbliżony do karp dalii. :roll: :roll: :roll:
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Dąbki czyli chryzantemy rosnące w gruncie

Post »

Z tymi pączkami kwiatowymi to przesadziłam ;:306 , nie mniej pączki liści ten gatunek ma identyczne jak kwiatowe :lol: (będzie jako zastępstwo dla tych które uschły).
Chryzantemki powoli budzą się z zimowego snu, już teraz widać że może 3-4 się nie przyjęły, ale reszta nieśmiało pokazuje zielone listki.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”