Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

alka pisze:...Znacie jakiś sposób, aby przyspieszyć kwitnienie ? ...
Ja słyszałem m.in. że przyśpiesza kwitnienie "uszczykiwanie" części pąków kwiatowych.
Pozdrawiam Andrzej.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Alka ja swoje chryzantemy co roku przesadzam.
Kwitną pięknie i nie trzeba wcale uszczykiwać wierzchołków,
Natomiast koleżanka swoje rzadko przesadza
i właśnie ma problem z ich kwitnięciem
Spróbuj wiosną przesadzić.
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Są odmiany chryzantem o bardzo długim okresie wzrostu i z kwitnieniem często nie wyrabiają sie na listopad.
Jedynym dobrym sposobem jest skracanie im dnia. Jestem w trakcie pisania instrukcji więc za parę dni wkleję jak to zrobić praktycznie.
jagienka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 16 lip 2008, o 13:00

Chryzantemy

Post »

Posadziłam w ogrodzie kilka chryzantem,które jesienią planowałam przesadzić w doniczki.Za chryzantemami posadziłam inne ,wyższe kwiaty,ale niestety za blisko i w tej chwili trochę mi zagłuszają chryzantemy. Co by się stało gdybym je teraz przesadziła w doniczki?
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Myślę ,że bardziej się ukorzenią i zaaklimatyzują w doniczce a tym samym będą okazalsze jesienią.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Dąbki/ chryzantemy rosnące w gruncie,uprawa ,pielęgnacja

Post »

Poszukuję miłośników tych pięknych jesiennych kwiatów.
Od dziecka fascynował mnie ich wygląd i zapach.
Pierwsza wzmianka o chryzantemach pochodzi z roku 500 p.n.e Jej autorem jest wielki chinski filozof i uczony Konfucjusz. Czy wiecie, że w Chinach były otoczone czcią i miłością a nawet stanowiy przedmiot kultu. U nas niestety chryzantema kojarzy się ze Świętem Zmarłych.

Mam pytanie do miłośników tych kwiatów, jeśli tacy tu są oczywiście :)

Proszę napiszcie gdzie można kupić, czy trawiliście na jakieś sklepy wysyłkowe?
Nie interesują mnie te jednoroczne, które można nabyć na cmentarzach. Poszukuję bylin, które osiągają wysokość ok 50 - 80 cm. Mozna je było spotkac w starych ogrodach.

Chciałabym założyć w swoim nowym ogrodzie kącik z tymi pięknymi dąbkami. Niestety mam problem z ich nabyciem.

Mając poprzedni ogród, kupowałam takie na cmentarzach ale niestety przemarzały i nie wiele z nich było :cry: Czasem udało mi się kupić na rynku od starszych ludzi..ale z reguły były fioletowe. A ja szukam czerwonych, żółtych , pomarańczowych i wielu podobnych odmian.

Czy ma ktoś może jakieś doświadczenia związane z dąbkami??

Proszę napiszcie co wiecie.

Dzięki z góry za każdą informację :)
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Też wiosną szperałam po internecie, szukałam złocieni bylinowych, kwitnących jesienią aż do mrozów. Znalazłam w sklepie ogrodniczym mieszankę różnych kolorów(pełne, mix kolorów), wysiałam do skrzynki wcześnie i przesadziłam do gruntu w maju z nadzieją, że może zakwitną w tym roku. Najpierw zakwitł złocień podobny do dzikiego polnego rumianku, a miało go w tej mieszance nie być, teraz zakwitł różowawy z pojedynczymi płatkami - a miały być wszystkie pełne. Złocień właściwy, my mówimy na niego "rumian" kupiłam w oddzielnej torebce i już pięknie kwitnie. Na razie odechciało mi się złocieni (chyba do wiosny).
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No właśnie tego się obawiam. Dlatego chcę kupić bulwy (sadzonki) no nie wiem jak to się fachowo nazywa ... w kazdym razie coś co już widać a nie nasionka.

Jeśłi nic nie znajdę to będę próbować tak jak kiedyś, czyli kupię te sprzedawane przy cmentarzach.
Poniżej załączam zdjęcia własnie takich. To co jest na zdjęciach to zakwitło na następny rok.
Kupiłam je formowane w taką kulę, typowa sprzedaż, natomiast w następnym roku wyszły z ziemi i zakwitły ponownie ale nietety kwiat był znacznie mniejszy niz poprzednio, jednak wzrost był znacznie wyższy. Czy ma ktoś może jakiś pomysł aby pąki kwiatów się zachowały, na takie jekie były przy zakupie?



Obrazek Obrazek
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Agdula, ja również próbuję zdobyć sadzonki ogrodowych chryzantem, ale niestety w sklepach jeśli się pojawiają, to własnie o tej porze, ale jako rośliny ozdobne doniczkowe lub na groby. Również sadziłam do gruntu te hodowlane, ale jeżeli przetrwały zimę, to przy wiosennych przymrozkach nie wytrzymywały lub gniły zima (zwłaszcza te ostatnie dwie zimy były bardzo mokre i nie wytrzymały).
Z tymi chryzantemami na 1.XI czasami może się udać (u Ciebie bardzo ładnie kwitną). Ale hodowcy stosują odpowiednie preparaty hamujące wzrost (dla nas niedostępne i ponoć bardzo drogie) tych roślin, odpowiednio uszczykują wierzchołki, aby uzyskać taki ładny rozbudowany kształt krzaczka. właśnie czytałam, że jeżeli przyjmą się do gruntu, to będą o wiele wyższe i niektóre odmiany mogą nie zdążyć zakwitnąć przed pierwszymi przymrozkami.
Tu jest o o efektach zimowaniu chryzantem http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1042
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Alana,
no to mnie pocieszyłaś :) Bo ja właśnie chcę mieć wyższe, takie jak bywały kiedyś w starych ogrodach :)
Zaraz poczytam link, który załączyłaś :)
Ja kiedyś kupiłam taką ksiązkę o chryzantemach M.Jerzy "Chryzantemy odmiany i uprawa".
Są tu opisane odmiany:standartowe, gruntowe, doniczkowe i gałązkowe.
Odmiany gruntowe to właśnie te co mnie interesują. Rozmnażanie jest przez podział karp korzeniowych lub sadzonkowanie wiosną. Są to właśnie byliny.
Jeśli Ciebie nteresuje to kup tę książkę, bo jest zdjęcie, opisana zimotrwałość, kwitnienie itd.

Te zdjęcia co załączyłam to sa z mojego starego ogrodu. Teraz mieszkam w innym miejscu i na razie nic nie mam. Chyba będę szukać wysyłkowo. Bo w ogrodniczych ... to takie kupowanie na chybił trafił, najczęściej ludzie nie znają się na odmianach i nie potrafią udzielić żadnej informacji. Niestety ja na takich trafiałam.
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Awatar użytkownika
Dynka
500p
500p
Posty: 520
Od: 4 sty 2008, o 22:14
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Nawozić i uszczykiwać tak do końca czerwca połowy lipca wtedy powstają kule właśnie takie jakie zakupujemy i duuuużo wody i słońca. Powodzenia, czekam na swoje dwie .
Nie zawsze to co jest lżejsze jest przyjemniejsze!
Mój ogród...
Moje donice
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Mi chryzantemy kojarzą się z jesienią ale lubię je. Bardzo ładne są gałązkowe do wazonów, kiedyś było tylko kilka barw, a w tej chwili jest duży wybór.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

W ubiegłym roku kupiłam nasiona chryzantem firmy Villmorin. Ładnie przetrwały zimę w gruncie i teraz czekam na pierwsze kwitnienie. Jak się pojawią kwiaty, wstawię fotki.
Od lat uprawiam odmianę niską o siarkowo-żółtych kwiatach, jest ładna, ale bardzo późna i nie zawsze zdąży zakwitnąć.
Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”