Rukiew wodna (Nasturtium officinale)

[rozmalinka]

Witam w nowym wątku. Czy ktoś uprawiał rukiew wodną?

[arameic]

W zeszłym sezonie kupiłam wiosną dwie małe sadzonki. Jesienią były ich setki. Roślina błyskawicznie się ukorzenia, a na mojej gliniastej, długo trzymającej wodę glebie, rosła w tempie błyskawicznym. Dodawałam do sałat, bezpośrednio na kanapki oraz jako dekorację. Smak przypomina rzodkiewkę. Bardzo polecam.

[rozmalinka]

Czyli z tych 2 sadzonek, które kupiłaś zrobiły się setki?

[sofijapz]

arameic , możesz troszkę więcej napisać na temat uprawy rukwi wodnej, czy zrobiłaś jej specjalne podmokłe stanowisko, może pokażesz jakieś zdjęcie

[arameic]

Dokładnie tak, z tych dwóch sadzonek zrobiło się mnóstwo, bo rośliny zakwitły i się rozsiały. Zbierałam listki jeszcze w listopadzie, potem ściął je mróz. Nie przygotowywałam specjalnego stanowiska, ale jak wspomniałam ziemia na mojej działce długo trzyma wodę, dlatego rukiew miała tam dobrze. Nie mam zdjęć, nie traktowałam jej jakoś specjalnie, a wręcz przeciwnie, musiałam jej sporo wyrwać, bo błyskawicznie się rozrastała. Ciekawa jestem, czy pojawi się wiosną, czy wymarzła do cna.

[rozmalinka]

Ja kupiłam nasiona. Zastanawiam się, czy robić sadzonki czy też wysiać bezpośrednio do gruntu

[arameic]

Według mnie, nasiona doskonale sobie poradzą w gruncie.

[WacekJ]

Siałem rukiew wodną do przydomowego bagienka założonego na kwaśnym torfie pod potrzeby siedmiopalecznika i wierzbownic, nawet wzeszła ale nie wyrosła i po zimie się nie pojawiła.

[arameic]

Wacek, otóż mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Rukiew się pojawiła, tylko jej nie widzisz . Zaznaczone przeze mnie na zdjęciu siewki to właśnie rukiew. Najprawdopodobniej jest ich więcej, tylko przy powiększeniu robi się pikseloza i nie widać dokładnie.

[WacekJ]

Wiem że to rukiew ale pojawiła się jesienią a w następnym roku już jej nie było wiec posadziłem wąkrotę zwyczajną może ta będzie rosła .

[sev]

Interesująca ta rukiew , ponoć smakuje jak rzeżucha. Albo mi się wydaje albo na pobliskiej rzece rosną tego co roku całe łany, ale będę musiał sprawdzić na wiosnę.

[logan18]

Nie polecam jeść tej dziko rosnącej, bo można złapać motylicę wątrobową.

[rozmalinka]

...ale siejąc z nasion nie grozi nam ta motylica?