Chwastnica ,komosa i inne trawy niszczące trawnik
-
- 200p
- Posty: 235
- Od: 30 lip 2011, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Halinów k/Wa-wy
Re: Chwastnica jednostronna
Na pierwszym zdjęciu szczawik rożkowaty. Trudno go wytępić.
- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Chwastnica jednostronna
Witajcie
Cieszę się że trafiłam na ten wątek
mam tego chwasta w warzywniaku, walczę z nim już trzeci rok i w tym jak by mniej go , ciąglę plewię i wyrywam, mąż ostatnio spryskał jakimś środkiem do zasuszania
ale dziadostwo i tak nasionka wydało
Ale ponoc po tym środku nie będą te nasiona kiełkować...zobaczymy. Jak sie nie uda to wiosną wrócę znowu do tradycji.....motyki
A i w końcu dowiedziałam się jak to diabelstwo się nazywa.

Cieszę się że trafiłam na ten wątek



Ale ponoc po tym środku nie będą te nasiona kiełkować...zobaczymy. Jak sie nie uda to wiosną wrócę znowu do tradycji.....motyki

A i w końcu dowiedziałam się jak to diabelstwo się nazywa.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 15 sie 2012, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Chwastnica jednostronna
Czyli u mnie nie ma chwastnicy? Jak mogę odbudować ten trawnik?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 28 sie 2012, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chwastnica jednostronna
W związku z powyższym tematem mam jeszcze jedno pytanie. W ziemi jest ogromna ilość nasion.
Wyczytałem, że rozwiązaniem może być przykrycie ogrodu czarną folią na zimę. Podobno chwast nie wyrośnie w kolejnym sezonie po ponownym zasianiu trawy. Czy stosował ktoś kiedyś takie rozwiązanie?
Pozdrawiam
Marcin
Wyczytałem, że rozwiązaniem może być przykrycie ogrodu czarną folią na zimę. Podobno chwast nie wyrośnie w kolejnym sezonie po ponownym zasianiu trawy. Czy stosował ktoś kiedyś takie rozwiązanie?
Pozdrawiam
Marcin
Re: Chwastnica jednostronna
Witam wszystkich
Porównując zdjęcia stwierdzam, że chwastnica jest u mnie.
Trawa uniwersalna zasiana około maja ( siewnik traktor )
Prędzej była przywieziona ziemia, przed zasianiem trawy - oranie pola.
Podejrzewam, że podczas orania dziadostwo to zostało wyorane na wierzch.
Wycinanie ręcznie strasznie ciężko idzie gdyby to był jakiś mały trawnik nie było by problemu ale to jest około 40 arów.
Czy jest jakiś oprysk co wytępi tą chwastnice bez potrzeby wycinania nie niszczący trawy.
I czy jeśli jest to roślina jednoroczna to jest sens wycinać, i czy te nasionka co spadły na wiosnę z nich powstaną nowe chwasty.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam Zbyszek
Porównując zdjęcia stwierdzam, że chwastnica jest u mnie.
Trawa uniwersalna zasiana około maja ( siewnik traktor )
Prędzej była przywieziona ziemia, przed zasianiem trawy - oranie pola.
Podejrzewam, że podczas orania dziadostwo to zostało wyorane na wierzch.
Wycinanie ręcznie strasznie ciężko idzie gdyby to był jakiś mały trawnik nie było by problemu ale to jest około 40 arów.
Czy jest jakiś oprysk co wytępi tą chwastnice bez potrzeby wycinania nie niszczący trawy.
I czy jeśli jest to roślina jednoroczna to jest sens wycinać, i czy te nasionka co spadły na wiosnę z nich powstaną nowe chwasty.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam Zbyszek
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Chwastnica jednostronna
Przeczytaj pierwszą stronę tego wątku.
Re: Chwastnica jednostronna
Odp.:zbyszekcz pisze:Witam wszystkich
1. Trawa uniwersalna zasiana około maja ( siewnik traktor )
2. Prędzej była przywieziona ziemia, przed zasianiem trawy - oranie pola.
3. Podejrzewam, że podczas orania dziadostwo to zostało wyorane na wierzch.
4. Wycinanie ręcznie strasznie ciężko idzie gdyby to był jakiś mały trawnik nie było by problemu ale to jest około 40 arów.
5. Czy jest jakiś oprysk co wytępi tą chwastnice bez potrzeby wycinania nie niszczący trawy.
6. I czy jeśli jest to roślina jednoroczna to jest sens wycinać, i czy te nasionka co spadły na wiosnę z nich powstaną nowe chwasty.
7. Proszę o pomoc
Pozdrawiam Zbyszek
1. Kto wpadł na pomysł siania trawy siewnikiem zbożowym? Lejki siewnika typu np. Poznaniak i podobnych mają rozstaw 10cm
siewniki do trawników mają dwa rozstawy, dla użytkowych(parki, place zabaw, trawniki typu łąka, uniwersalne) 3cm dla dekoracyjnych i
reprezentacyjnych 1.5cm. Co to oznacza? a no tyle, że nigdy nie uzyskasz przyzwoitego zagęszczenia, a luki powodować będą powtarzające się zachwaszczenie. Zapewne padnie pytanie jak teraz zagęścić? Oczywiście można zrobić to domowym sposobem, stosując wertykulator plus siewnik do nawozów wysypowy jakich jest dużo w każdym specjalistycznym sklepie. Po wysianiu przykryć cieniutka warstwą piasku. Można to zrobić jeszcze teraz.
2. No to zafundowałeś sobie najpiękniejszy zestaw wszelkiej maści chwastów którą przez kolejnych kilka lat będzie się pojawiać. Przeciętnie jest to 5 lat.
3. Pozostawione w ziemi na głebokości nawet 20cm wylezie
4. Opis na pierwszej stronie, kilka sposobów
5. Brak
6. wycinać tyle ile się da, to co opadło wzejdzie w przyszłym roku.
7. Myślę, że pomogłem choć trochę. Wybory należą do Ciebie.
Re: Chwastnica jednostronna
Dzięki za tak szybką odpowiedź
Czyli trzeba wyciąć te chwastnice żeby posiać trawę miedzy lukami, a jakieś opryski nawozy itd co źle znosi ta chwastnica to dopiero na wiosnę? Jeśli chodzi o inne chwasty to bardzo dużo było lebiody ale po pierwszym skoszeniu było opryskane randapem z tego co pamiętam i w sumie co jakiś czas się trafia ale tego prosa to jest strasznie dużo.
Pozdrawiam Zbyszek
Czyli trzeba wyciąć te chwastnice żeby posiać trawę miedzy lukami, a jakieś opryski nawozy itd co źle znosi ta chwastnica to dopiero na wiosnę? Jeśli chodzi o inne chwasty to bardzo dużo było lebiody ale po pierwszym skoszeniu było opryskane randapem z tego co pamiętam i w sumie co jakiś czas się trafia ale tego prosa to jest strasznie dużo.
Pozdrawiam Zbyszek
Re: Chwastnica jednostronna
Stomp 330 EC taki środek użyłem na chwastnicę nawet jej nie ruszyło u mnie działa tylko ruondup i to ten mocniejszy bo po słabszym to nawet po 1 miesiącu była zielona.
Już nowy trawnik się robi wyrywanie ręcznie nie wiele pomogło ( pewnie wina zaniedbania trawnika i 7 lat zadomowienia się chwastnicy na nim)
Już nowy trawnik się robi wyrywanie ręcznie nie wiele pomogło ( pewnie wina zaniedbania trawnika i 7 lat zadomowienia się chwastnicy na nim)
Re: Chwastnica jednostronna
Wyrywanie ręczne jest bardzo pracochłonne przy większych powierzchniach i pytanie w jakim stanie jest trawnik.
Ja osobiscie skalkulowałem że szybciej założe trawnik od nowa niż spędze całe dnie z widelcem w ręku
Ja osobiscie skalkulowałem że szybciej założe trawnik od nowa niż spędze całe dnie z widelcem w ręku

- twojogrodnik
- 100p
- Posty: 101
- Od: 25 lut 2013, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Chwastnica jednostronna
Bardzo pomocny wątek. Padają pytania i odpowiedzi jak się jej pozbyć. Natomiast skąd się ona bierze? Nasiona raczej z wiatrem się nie rozsyłają.
Zakładając trawniki spostrzegłem że wystąpiła tylko gdy:
1. Była nawieziona nowa ziemia do ogrodu.
2. Tylko w wypadku zastosowanie jednej mieszanki jednego producenta.
I tu pojawia się pytanie, czy możliwe aby mieszanka była zanieczyszczona nasionami chwastnicy?
Pierwszy trawnik.
Wystąpiła tylko w tym miejscu gdzie używana była dana mieszanka. Na pozostałym terenie założonego trawnika nie wystąpiła. Dodatkowo najwięcej jej było w miejscu gdzie przez ok 2 tyg leżała wywrotka ziemi. Dany obszar ok 200m2 jest najbardziej nasłonecznionym miejscem. Pozostała przestrzeń gdzie nie wystąpiła chwastnica jest półcieniem od dużych drzew.
Drugi trawnik.
Na całym obszarze była zastosowana jednakowa mieszanka ta sama co wyżej. Wystąpiła na 3/4 powierzchni trawnika. Ziemia też była nowo nawieziona. Z innego źródła niż poprzednie.
Zakładając trawniki spostrzegłem że wystąpiła tylko gdy:
1. Była nawieziona nowa ziemia do ogrodu.
2. Tylko w wypadku zastosowanie jednej mieszanki jednego producenta.
I tu pojawia się pytanie, czy możliwe aby mieszanka była zanieczyszczona nasionami chwastnicy?
Pierwszy trawnik.
Wystąpiła tylko w tym miejscu gdzie używana była dana mieszanka. Na pozostałym terenie założonego trawnika nie wystąpiła. Dodatkowo najwięcej jej było w miejscu gdzie przez ok 2 tyg leżała wywrotka ziemi. Dany obszar ok 200m2 jest najbardziej nasłonecznionym miejscem. Pozostała przestrzeń gdzie nie wystąpiła chwastnica jest półcieniem od dużych drzew.
Drugi trawnik.
Na całym obszarze była zastosowana jednakowa mieszanka ta sama co wyżej. Wystąpiła na 3/4 powierzchni trawnika. Ziemia też była nowo nawieziona. Z innego źródła niż poprzednie.
W przygotowaniu...
Re: Chwastnica jednostronna
Chwastnica rozmnaża się z diaspor generatywnych, niezwykle żywotnych.twojogrodnik pisze:Bardzo pomocny wątek. ...
Mogą zalegać w ziemi nawet kilka/kilkadziesiąt lat i czekać na sprzyjające warunki.
Więcej informacji znajdziesz w książce Rene Van Acker z 2009.
Zruszenie ziemi zwłaszcza głębokie stwarza dobre warunki rozpoczęcia wegetacji.
Świeżo przywieziona ziemia też jest ich siedliskiem.
Metody pozbywania się chwastnicy przedstawiłem na początku wątku.
Od tego roku doszła jeszcze jedna metoda mechaniczna pozbywania się chwastnicy, za pomocą wertykulatora. Wertykulator wyposażony jest w specjalny wałek z nożami "podbierającymi" chwastnicę wraz z korzeniem, co pozwala na bardzo szybkie i dość skuteczne pozbycie się tego niechcianego gatunku trawy.
Wertykulator wyposażony jest w regulator stopniowania prędkości obrotowej wałka z nożami, co pozwala na dopasowanie parametrów maszyny do prawie każdych warunków na trawniku.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 29 lip 2013, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chwastnica jednostronna
Witam.
Również jestem posiadaczem tego paskudztwa. Jak jest napisane w poprzednim poście w moim przypadku sprawdza się teza, że chwastnica "czekała na sprzyjające warunki" bowiem podczas wykonywania chodnika z kostki na terenie trawnika musiałem podnieść teren w niektórych miejscach wzdłuż krawężnika ziemią, którą wykopano w celu przygotowania podłoża pod chodnik. I tutaj właśnie nastąpił dosłownie wysyp chwastnicy. Po przeczytaniu tego artukułu zabrałem się do plewienia. Kilka dni po 3 godziny, kilka wiader dziennie - praca z odciskami mimo pracy w rękawiczkach. Trawnik wygląda jak po jakiejś trąbie powietrznej - wiele pustych miejsc. Przed zapowiadanymi opadami dosadzę trawnik i przysypię nową ziemią. Mam nadzieję, że odbuduję go.
Co do metod tu prezentowanych mam następujace zdanie: koszenie niskie nie spowoduje usunięcia rośliny z korzeniami, jedynie zahamuje rozwój górnej części rośliny, która przechowuje nasiona na przyszły rok (pod warunkiem, że rośnie w górę, bo jak wiemy, większość leżących źdźbeł i tak pozostanie po koszeniu), przesuszenie trawnika - bzdura - przesuszają się inne gatunki trawy, a chwastnica dalej zielona. Chcę spróbować z jakąś chemią - niestety mimo dużego zapału jestem w stanie wyrwać tylko "dojrzałe" osobniki chwastnicy, te młode, które jeszcze pozostały w ziemi roziwną się wcześniej czy później, więc lepiej i tak podlać je jakąś chemią. Rozejrzałem się w tym temacie i praktycznie są: Stomp 330EC, Fusilade forte 150EC, TargaSuper 05EC. Wiem, pisano już o Stomp, ale chyba dawka była za duża i dlatego poschły inne trawy. Ja chcę mieć trawnik, a nie łąkę.
Pozdrawiam wszystkich wyrywaczy chwastów!
Również jestem posiadaczem tego paskudztwa. Jak jest napisane w poprzednim poście w moim przypadku sprawdza się teza, że chwastnica "czekała na sprzyjające warunki" bowiem podczas wykonywania chodnika z kostki na terenie trawnika musiałem podnieść teren w niektórych miejscach wzdłuż krawężnika ziemią, którą wykopano w celu przygotowania podłoża pod chodnik. I tutaj właśnie nastąpił dosłownie wysyp chwastnicy. Po przeczytaniu tego artukułu zabrałem się do plewienia. Kilka dni po 3 godziny, kilka wiader dziennie - praca z odciskami mimo pracy w rękawiczkach. Trawnik wygląda jak po jakiejś trąbie powietrznej - wiele pustych miejsc. Przed zapowiadanymi opadami dosadzę trawnik i przysypię nową ziemią. Mam nadzieję, że odbuduję go.
Co do metod tu prezentowanych mam następujace zdanie: koszenie niskie nie spowoduje usunięcia rośliny z korzeniami, jedynie zahamuje rozwój górnej części rośliny, która przechowuje nasiona na przyszły rok (pod warunkiem, że rośnie w górę, bo jak wiemy, większość leżących źdźbeł i tak pozostanie po koszeniu), przesuszenie trawnika - bzdura - przesuszają się inne gatunki trawy, a chwastnica dalej zielona. Chcę spróbować z jakąś chemią - niestety mimo dużego zapału jestem w stanie wyrwać tylko "dojrzałe" osobniki chwastnicy, te młode, które jeszcze pozostały w ziemi roziwną się wcześniej czy później, więc lepiej i tak podlać je jakąś chemią. Rozejrzałem się w tym temacie i praktycznie są: Stomp 330EC, Fusilade forte 150EC, TargaSuper 05EC. Wiem, pisano już o Stomp, ale chyba dawka była za duża i dlatego poschły inne trawy. Ja chcę mieć trawnik, a nie łąkę.
Pozdrawiam wszystkich wyrywaczy chwastów!
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 13 sty 2010, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Chwastnica jednostronna
Witam.
Jak Wam idzie walka z chwastnicą za pomoca PUMY? Podobno pomaga ale ja póki co nie widzę poprawy. Nie widzę też zmian na mieszance (kostrzewy, rajgras, wiechlina)
Póki co mój atak w chwastnicę to punktowanie roundupem, ale przy dobrze wykształconym systemie korzeniowym istnieje mozliwość przejścia środa po korzeniu z chwastnicy na sąsiadujący gatunek i tak też u mnie się dzieje niestety.
Jak Wam idzie walka z chwastnicą za pomoca PUMY? Podobno pomaga ale ja póki co nie widzę poprawy. Nie widzę też zmian na mieszance (kostrzewy, rajgras, wiechlina)
Póki co mój atak w chwastnicę to punktowanie roundupem, ale przy dobrze wykształconym systemie korzeniowym istnieje mozliwość przejścia środa po korzeniu z chwastnicy na sąsiadujący gatunek i tak też u mnie się dzieje niestety.
Re: Chwastnica jednostronna
Polecilem całość rundapem i zasialem nowa trawę szkoda czasu na zabawę a efekt mizerny.U mnie Polecane środki nie zdały egzaminu