Koleus Blumego cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6661
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moje koleusy wyłożone na wacik 12 III.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Jaka to jest doniczka ? Bo w podobnym wieku jak moje a zdają się być malutkie.

A co do moich nabytk?w to chyba nic z tego... wszystkie liście odpadły. Zmroziłam je chyba konkretnie. Jeszcze stawiam nadzieję, że odrosną z badylka listki. A jak nie to trudno, pojadę na wieś i się przejdę na bazarek jeszcze raz. Pani zapowiadała cuda.
Chita
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 11 kwie 2019, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

To ja się pochwalę swoimi sadzonkami (2 pierwsze zdjęcia) oraz zakupami przez internet (pozostałe)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6661
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Foxowa pisze:Jaka to jest doniczka ? Bo w podobnym wieku jak moje a zdają się być malutkie.
Moje rosną w doniczkach P9. Mimo wszystko jest spora różnica w terminach wysiewu. Ty siałaś 16 II a ja swoje 12 III.
Myślę, że moje za 2-3 tygodnie będą się nadawały do wysadzenia w gruncie. :wit
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Takiego kupiłam na targu, bo taki inny niż moje z nasion (były też rococo, ale jakoś kolorystyka mnie nie zachwyciła)

Obrazek

A to moje z nasion - stan na dzień dzisiejszy, ale nie ostateczny, bo niektóre powsadzałam już do skrzynek

Obrazek

Zostawiłam sobie (jak widać na zdjęciu) 40 szt. - 21 szt. wsadziłam w skrzynki a pozostałe pójdą na gruntu, resztę podarowałam mamie (którą teraz usilnie namawiam, by wsadziła je w doniczki i wyniosła na dwór - bo tak jej się spodobały, że stwierdziła iż szkoda je wynosić do ogródka i chce zostawić w domu).
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

-- 13 maja 2019, o 09:43 --

Chyba mnie z kimś mylisz, bo sialam z początkiem marca, nie lutego. Aż sprawdziłam.
Mniejsza z tym w każdym razie.

Moje rosną aż zbyt i już pasuje je opanować.
Obrazek

Z tyłu stary. Z przodu młodzież w kubkach.
Obrazek
Szału kolorów dalej nie ma Choć niby każdy inny.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6661
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Foxowa pisze:Ja właśnie dziś wysiałam mix kolorów blumego i rokoko. Zobaczymy co mi wyrośnie.

A sadzonek i odrostów mam tyle że strach. Na wiosnę będę musiała zrobić ostrą selekcję. Większość pewnie p?jdzie na obrzeża grządek.
Post jest z 16 lutego.
nestka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 10 mar 2016, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

To i ja pochwalę się moimi koleuskami, jeszcze dwa dni i zaczynam wysadzanie:)
Obrazek

-- 13 maja 2019, o 20:07 --

Dodaje dla porównania zdjęcie robione miesiąc temu:)
Obrazek
stef63
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 17 lut 2012, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Nie sadziłabym ich jednak do jednej skrzynki z surfiniami, bo mają inne wymagania odżywcze. Zasilając surfinie sprowokujesz kwitnienie u koleusów. O ile chcesz z nich mieć nasiona, to ok. Jednak ogólnie osłabia to roślinę, liście drobnieją i całość nie wygląda już tak ładnie, jak wtedy gdy nie dopuszczasz do kwitnienia.
Posadziłam już koleusy ze surfiniami i już w tym roku tak musi być, bo nie mam gdzie ich przesadzić. W tamtym roku też tak miałam, podlewałam je nawozem do surfinii i rosły dobrze, tylko rzeczywiście szybko pojawiły się kwiatki i było ich dużo, i ciągle musiałam te kwiatki obrywać. Nie wiedziałam, że to po nawozie do surfinii.
Czym w takim razie należy podlewać koleusy?
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Foxowej sadzonki przymroziło, a moje się poparzyły słońcem :( Wiosenne słońce, ledwie 21C, myślałam, że spokojnie mogą stać cały dzień na słoneczku, a tu zonk.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Chyba jednak nie mogą :? Z nimi to jak z jajem.
Trzeba bardzo pomalutku je aklimatyzować , szczeg?lnie przy obecnej pogodzie.
Moje już nie wstaną, łodyżki zgniły doszczętnie, ale mam nadzieję, że Twoje wyjdą z tego.

Jak Wam tak kwitną to zbierajcie nasiona i puśccie potem na AWN. Tak patrzę po zdjęciach skrzynek z wysiewami i myślę sobie że firmom sprzedającym nasiona pasowałoby dolać trochę 'świeżej krwi'. Brakuje dokładnie tego co pokazują na wszystkich opakowaniach.
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Tylko te moje to od paru tygodni spędzają dnie na zewnątrz, cały czas stoją bezpośrednio na słońcu i nic się nie działo, ale widać z każdym dniem to słońce mocniejsze.
Wyjdą z tego na pewno, mają tylko popalone niektóre liście, taka błonka przezroczysta się zrobiła. Ale też nie na wszystkich odmianach- od razu widać, które zniosą więcej słońca, a które nie.

O tak, po zdjęciach wysiewów doskonale widać, że opakowania to jedno, a rzeczywistość drugie :wink:
Ale cały czas mam nadzieję na jakieś rodzynki, w zeszłym roku kilka się trafiło, ale ich uroda dość późno się objawiła, na początku wyglądały identycznie jak wszystkie inne.
stef63
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 17 lut 2012, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Koleus Blumego cz.2

Post »

Moje też zostały poparzone, zdjęcia wkleiłam na str 38 tego wątku. Tego biało-zielonego przesadziłam do innej doniczki, zabrałam do domu i już zostanie w domu. Ten drugi mam nadzieję, że mu tylko pierwsze liście poparzyło, a dalej będzie ok. Następne chyba dadzą radę na moim południowym balkonie. Mam jeszcze dwa inne zielono-żółte na balkonie, jeden też trochę poparzony, drugi ma więcej zielonego więc jemu na razie nic się nie stało. U mnie od kilku dni nie ma słońca, więc na razie nic im nie jest. Zobaczę co to będzie jak będzie pełnia lata i dużo słońca. W miarę rozwoju sytuacji będę zamieszczać zdjęcia i pisać o moich koleusach.
Jak Wam tak kwitną to zbierajcie nasiona i puśccie potem na AWN. Tak patrzę po zdjęciach skrzynek z wysiewami i myślę sobie że firmom sprzedającym nasiona pasowałoby dolać trochę 'świeżej krwi'. Brakuje dokładnie tego co pokazują na wszystkich opakowaniach.
Foxowa, co to znaczy AWN i jak puścić te nasiona. U mnie koleusy kwitną jak szalone, to mogłabym się pobawić z nimi i komuś wysłać. Bo to co jest na obrazkach opakowań nasion koleusów, nijak nie ma się do rzeczywistości. Na obrazkach są piękne, a po wysianiu wychodzi co innego, dużo brzydsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”