Petunia z nasion cz.5
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 27 cze 2015, o 15:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Petunia z nasion cz.5
Tak nasionka sama zbierałam aż się zdziwiłam.
- drakka
- 500p
- Posty: 921
- Od: 4 lip 2016, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie
Re: Petunia z nasion cz.5
O widzisz, ciekawa jestem co wyrośnie z tych maleństw
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 27 cze 2015, o 15:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Petunia z nasion cz.5
Tez jestem bardzo ciekawa.Będę pokazywała jak rosną.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 22 mar 2016, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodnia Małopolska
Re: Petunia z nasion cz.5
U mnie też już wszystkie wysiewane tydzień temu powschodziły
Pozdrawiam, Ola
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Petunia z nasion cz.5
Za długo zwlekałam z rozsadzaniem i efekt jest taki, że mam duże dysproporcje między siewkami. Spora część się powyciągała. Ale już poszły do troszkę większego pojemnika i petunie zamieszkają na jakiś czas na południowych parapetach u mojej mamy, dopóki pogoda nie pozwoli przenieść je do dogrzewanej nocami folii, czyli nie wiem na jak długo Rozsadzę je wtedy do pojedynczych lokum.
Pokażę do jakiego stanu doprowadziłam petunie, niech nie będzie, że u wszystkich tak ładnie Może się komuś humor przy piątku poprawi
Mam 4 takie kuwetki, ale za to nie musiałam wywalać zbyt wielu siewek.
Pokażę do jakiego stanu doprowadziłam petunie, niech nie będzie, że u wszystkich tak ładnie Może się komuś humor przy piątku poprawi
Mam 4 takie kuwetki, ale za to nie musiałam wywalać zbyt wielu siewek.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.5
Cześć, jestem tu nowa W tym roku postanowiłam wyhodować swoje pierwsze petunie i wyglądają tak:
Wysiałam je jakieś półtora tygodnia temu, ale do części kwadracików dostały się moje koty... w związku z czym od dzisiaj przykryte są taką plastikową przykrywką na wielodoniczki.
Jeśli chodzi o odmiany to kupiłam 2 paczki nasion: mieszanka różnych i biały Koronkowy Welon
Mieszanka wschodzi szybciej i obficiej, ale powoli wykluwają się też białe welony. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Po przejrzeniu postów z poprzedniego roku, jestem pełna nadziei, że coś mi się uda wystawić w maju na parapet (mimo, że widząc obecny stan siewek, lekko w to powątpiewam )
Wysiałam je jakieś półtora tygodnia temu, ale do części kwadracików dostały się moje koty... w związku z czym od dzisiaj przykryte są taką plastikową przykrywką na wielodoniczki.
Jeśli chodzi o odmiany to kupiłam 2 paczki nasion: mieszanka różnych i biały Koronkowy Welon
Mieszanka wschodzi szybciej i obficiej, ale powoli wykluwają się też białe welony. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Po przejrzeniu postów z poprzedniego roku, jestem pełna nadziei, że coś mi się uda wystawić w maju na parapet (mimo, że widząc obecny stan siewek, lekko w to powątpiewam )
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Petunia z nasion cz.5
Czy petunie przy pikowaniu można wsadzić głębiej, pod liście, jak pomidory np?
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.5
To ja dodam jeszcze jedno pytanie: czy pryskacie takie małe siewki fungicydami? Mam pleśń na ziemi
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 12 sty 2018, o 20:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Petunia z nasion cz.5
Nawet trzeba najgłebiej jak się da...pod same liścienieDorja pisze:Czy petunie przy pikowaniu można wsadzić głębiej, pod liście, jak pomidory np?
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Petunia z nasion cz.5
Madzia, o niebiosa, dzięki za odpowiedź! Kombinowałam w tamtym roku, ale gdzieś obiło mi się o uszy, że one gniją, podobnie jak sałata gdy się ją zbyt głęboko przepikuje. Ufff
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.5
Czy to już jest ten moment, żeby zrobić pierwsze pikowanie, czy wstrzymać się jeszcze parę dni? Wydaje mi się, że są już gotowe
Pokażę jeszcze jak różnią się moje wschody mieszanki (po lewej) i koronkowego welona (po prawej)
Pokażę jeszcze jak różnią się moje wschody mieszanki (po lewej) i koronkowego welona (po prawej)