Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
zaklinaczka
200p
200p
Posty: 301
Od: 8 lut 2017, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Dzięki za odpowiedź! Zabiorę się w takim razie już za sianie :)
Milena
minimisia
100p
100p
Posty: 112
Od: 17 maja 2007, o 11:42
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Aksamitki schodzą szybko. U mnie po tygodniu zaczęły wychylać łebki.
Majka86
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 lut 2017, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Moja kremowa; po 2 tygodniach od wysiewu:

Obrazek
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Śliczne. Ja pożałowałam swoim trochę wody ;:14 Przestały rosnąć. Na szczęście znalazłam miejsce, gdzie są bardziej widoczne i może o nich nie zapomnę ;:224
Majka86
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 lut 2017, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Po dzisiejszym nocnym wiatrzysku moje kremowe aksamitki - większość z nich niestety nie przeżyła; :roll: doniczka mimo że była przykryta szklarenką; zabezpieczona została cała wywrócona do góry nogami./
Udało mi się tylko tyle uratować: muszę dziś dosiać :wink: no ale trudno

Obrazek
minimisia
100p
100p
Posty: 112
Od: 17 maja 2007, o 11:42
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Majka 86 trzymasz aksamitki na zewnątrz, do jakiej temperatury wytrzymują? Mam wysianą skrzyneczkę i najchętniej to wystawiłabym pod przykryciem na balkon, ale się boję, że jest za zimno.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Będzie przymrozek w nocy to sadzonki pójdą w siną dal. :D (zmarzną).
minimisia
100p
100p
Posty: 112
Od: 17 maja 2007, o 11:42
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Przymrozka to wiem, że nie przetrwają, ale jak będzie w nocy 3 + to wytrzymają ?
Majka86
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 lut 2017, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Słucham na bieżąco prognozy; póki co na noc trzymam przykryte szklarenką i opatulone agrowłókniną chowam do pudła styropianowego; jakby co w każdej chwili przeniosę na noc do garażu. Póki co o przymrozkach nie słyszałam. Ale Mariola54 spokojnie mam to na uwadze :wink:
Wyniosłam je z domu bo w pokoju gdzie były jest dość ciepło i ze światłem też licho niestety.

Dziś też dosiałam jeszcze 3 pojemniczki żółtych, mieszanki i majestic bo ta odmiana nie wzeszła mi w ogóle :roll:
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Moje aksamitki jakoś opornie rosną. Myślę żeby je wywieźć do foliaka. Denerwują mnie te mizeroty w domu. Poza tym potrzebuję miejsce na parapetach ;:224 Chyba nie zmarzną ?
sally123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 31 mar 2019, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Witam wszystkich. Przeczytałam wszystkie wątki o aksamitkach od cz. 1 i jestem pod wrażeniem. Szklarenki, tunele, odpowiednia gleba...
Wysiewam kwiatki tylko na balkon, więc mało mi potrzeba, resztę sadzonek wywożę na działki do teściowej i szwagierki, ale nigdy nie zawracam sobie głowy, którą stroną wsiewać. Sypię do skrzynki, przepikuję (i ziemię kupuję w Biedronce, albo gdzie popadnie), a na balkonie wielkie krzaki. Obym nie przechwaliła w tym roku :?
Mirka
zaklinaczka
200p
200p
Posty: 301
Od: 8 lut 2017, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Aksamitki ładnie wyrosły, 50 sztuk:

Obrazek

Czy już czas na pikowanie? Czy powinnam teraz przesadzić do małych oddzielnych doniczek a po 15 maja do gruntu? Czy jeszcze poczekać aż podrosną i pominąć pikowanie do doniczek? Nie wiem czy mam 50 takich doniczek ;:223
Milena
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6663
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3

Post »

Co prawda ze zdjęcia trudno ocenić jaka jest faktyczna wielkość Twoich minidoniczek ale ja bym tych roślinek nie przesadzał. Wygląda, że rosną po 1-3 roślinki w minidoniczce. Część komórek jest pusta więc jak chcesz się troszeczkę pobawić to możesz tam przenieść jakieś roślinki rosnące najgęściej. Aksamitki to rośliny, które jak nie dostaną choroby grzybowej i nie spotkają ślimaków zniosą wiele, nawet silne przesuszenie. Uważaj tylko aby nie przelać i nie pozwolić by rośliny zmarzły. U mnie czasami bez pikowania rosną w skrzyneczce balkonowej aż do maja i choć wyglądają wtedy kiepsko, czasami są przesuszone i nie donawożone to po wysadzeniu na miejsce stałe szybko dochodzą do siebie. Oczywiście jak masz dużo miejsca na parapetach, skrzyneczki do przenoszenia i rozstawienia roślin to możesz je poprzesadzać już teraz :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”