Pałczycha kroplista(Sauromatum venosum)
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Palczycha
Bartku, masz rację. Jak Ci mocno przeszkadza pisownia, to zgłoś o zmianę nazwy wątku. Palczycha to nazwa zwyczajowa i ogólnie akceptowana.To zostaje bez zmian./Iwona
Ja usuwam kwiatostany by roślina nie wiązała nasion, by przyśpieszyć wzrost liści. Gdyby kwitła choćby dwa tygodnie, pewnie bym zostawił. Sam zapach mi nie przeszkadza. Jadłem i wąchałem równie aromatyczne rośliny, jak chociażby owoc duriana, zwany przepięknie zybuczkowcem.
Ja usuwam kwiatostany by roślina nie wiązała nasion, by przyśpieszyć wzrost liści. Gdyby kwitła choćby dwa tygodnie, pewnie bym zostawił. Sam zapach mi nie przeszkadza. Jadłem i wąchałem równie aromatyczne rośliny, jak chociażby owoc duriana, zwany przepięknie zybuczkowcem.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Palczycha
Ja na ten kwiat czekam jak na zbawienie, to jest dla mnie zawsze święto, zwłaszcza że palczycha kwitnie jeden dzień w roku... Jak czytam o odłamywaniu kwiatów, to czuję się jakbym czytał o tym, że ktoś tulipanom czy narcyzom ucina pąki kwiatowe, żeby poszły w liście a nie w kwiaty. :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Palczycha
LOKI, z takim podejściem to i ja zostawiam w tym roku kilka cebul z pędem kwiatowym - przekonałeś mnie, jak święto to święto. Chociaż porównanie do tulipana czy narcyza, to jak porównać piernik do wiatraka.
Równie spektakularnie mógłbym ripostować, że dla kogoś przebywanie w okolicy, to jak siedzenie w wychodku cały dzień, ale jak już pisałem, ten aromat mi nie przeszkadza.
Przy okazji policzę ile gatunków owadów lata po mojej działce.
Równie spektakularnie mógłbym ripostować, że dla kogoś przebywanie w okolicy, to jak siedzenie w wychodku cały dzień, ale jak już pisałem, ten aromat mi nie przeszkadza.
Przy okazji policzę ile gatunków owadów lata po mojej działce.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Palczycha
O rany to to aż takie aromatyczne???? nie wiem czy dam rade cały dzień w w..... przesiedzieć
Re: Palczycha
Jedna rozkwitła 27 kwietnia , druga 28.
Skopiowałam wpis ze swojego wątku
Stało się
Palczycha rozkwitła
W ciągu kilku minut , przez szparę w drzwiach na gankowe okno wtargnęło setki much
Jedni piszą , że zapach znośny , da się wytrzymać , inni że cuchnie nieziemsko .
Przez różne smrody przebrnęłam , ten jest nie do wytrzymania , dech zapiera .
Na bezdechu złapałam obie doniczki i hola do foliaka a muchy za mną
Wrażenia zapachowe niezapomniane
Moim marzeniem jest , doczekać kwitnienia dziwidła . Bulwa duża , może w tym roku dopisze szczęście
Skopiowałam wpis ze swojego wątku
Stało się
Palczycha rozkwitła
W ciągu kilku minut , przez szparę w drzwiach na gankowe okno wtargnęło setki much
Jedni piszą , że zapach znośny , da się wytrzymać , inni że cuchnie nieziemsko .
Przez różne smrody przebrnęłam , ten jest nie do wytrzymania , dech zapiera .
Na bezdechu złapałam obie doniczki i hola do foliaka a muchy za mną
Wrażenia zapachowe niezapomniane
Moim marzeniem jest , doczekać kwitnienia dziwidła . Bulwa duża , może w tym roku dopisze szczęście
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Palczycha
No bo święto. :-Ppull pisze:LOKI, z takim podejściem to i ja zostawiam w tym roku kilka cebul z pędem kwiatowym - przekonałeś mnie, jak święto to święto.
Masz rację. Tulipany czy narcyzy są dosyć pospolite i kwitną w miarę długo. Za to palczycha kwitnie tylko jeden dzień w roku kwiatem spektakularnym i kompletnie kosmicznym. Rzeczywiście nie ma czego porównywać, palczycha wzbudza we mnie o wiele więcej emocji.pull pisze: Chociaż porównanie do tulipana czy narcyza, to jak porównać piernik do wiatraka.
Słuchaj... Jak masz palczychę na zewnątrz i jest lekki wiaterek, to czuć ją gdzieś tak z dwóch metrów, ale nie dalej. ;-) Zresztą, tak jak mówiłem, trwa to tylko jeden dzień.pull pisze: Równie spektakularnie mógłbym ripostować, że dla kogoś przebywanie w okolicy, to jak siedzenie w wychodku cały dzień, ale jak już pisałem, ten aromat mi nie przeszkadza.
Przy okazji policzę ile gatunków owadów lata po mojej działce.
BTW, kolejna rzecz, która mnie w tej roślinie fascynuje, to jej zdolność do termogenezy. W momencie kwitnienia podstawa kwiatostanu nagrzewa się do 40°C, żeby bardziej rozprzestrzenić aromat. Zapewne stymuluje to też ciepło wydzielane przez procesy gnilne w padlinie (bo w końcu roślina jest zapylana przez padlinożerne muchy)...
Pozdrawiam!
LOKI
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Palczycha
Pull,pałczycha bardzo nie lubi dużo wilgoci nieraz mi zgniła jak miała za dużo wody
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Palczycha
Ja też się z Tobą zgadzam. Najlepiej mi rosła na lekkim podwyższeniu w przepuszczalnej okresowo wysychającej glebie.
Natomiast w ciężkiej mi zgniła.
Natomiast w ciężkiej mi zgniła.
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Palczycha
Ten rok jest dla mnie rokiem eksperymentów we wszystkich dziedzinach ogrodniczych. Również pałczycha została poddana trudnym testom.
Kiedyś trzymałem posadzoną roślinę w doniczce w kubełku z wodą przez 2 miesiące. Próby przeszła pomyślnie - szybko się ukorzeniła i ładnie rosła. Wszak to roślina bagienna. Oczywiście poziom wody znajdował się poniżej objętości cebuli.
Na podobnej zasadzie zaprojektowałem sztuczne bagienko.
O wynikach oczywiście napiszę.
Kiedyś trzymałem posadzoną roślinę w doniczce w kubełku z wodą przez 2 miesiące. Próby przeszła pomyślnie - szybko się ukorzeniła i ładnie rosła. Wszak to roślina bagienna. Oczywiście poziom wody znajdował się poniżej objętości cebuli.
Na podobnej zasadzie zaprojektowałem sztuczne bagienko.
O wynikach oczywiście napiszę.
-
- 100p
- Posty: 170
- Od: 21 kwie 2011, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Illinois, USA
Re: Palczycha
Moja niestety (a może stety) nie zakwitła w tym roku, tylko poszła w liście, bardzo dekoracyjne.
Właśnie ze względu na liście podkusiło mnie, żeby kupić bulwę Amorphophallus bulbifer. Bulwa powinna dotrzeć za kilka dni i zastanawiam się czy mogę ją posadzić teraz w ziemi/doniczce? Nie jest już za późno? Palczycha wystartowała w lutym.
Właśnie ze względu na liście podkusiło mnie, żeby kupić bulwę Amorphophallus bulbifer. Bulwa powinna dotrzeć za kilka dni i zastanawiam się czy mogę ją posadzić teraz w ziemi/doniczce? Nie jest już za późno? Palczycha wystartowała w lutym.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Palczycha
Witam co słychać u Waszych pałczych moje mają liście co tydzień-dwa podlewam je Florovitem,zobaczymy jakie bulwy wyrosną