Floks Drummonda (Phlox drummondii)

[Locutus]

Ostatnie niedobitki jeszcze kwitną.



Pozdrawiam!
LOKI

[e-genia]

Jak dobrze że jednoroczne tak pięknie kwitną do tej pory nie wiem czemu u mnie co rok lwie paszcze pięknie kwitły do mrozów a w tym roku jakaś choroba je zniszczyła .
pozdrawiam

[Laelia]

A ja floksy drummonda w tym roku miałam pierwszy raz i chyba jakaś klątwa na nich ciążyła. Te wysiane wcześniej i popikowane załatwił grad, wysiane do gruntu nie wzeszły wcale, niedobitki zakwitły pięknie i cieszyły mnie przez chwilę ale najpierw kos je zjadł - no sama widziałam a potem prawie natychmiast złapały mączniaka i wyglądały tak fatalnie, że musiałam je wyrzucić.
Nie wiem nawet czy zdjęcie choć jedno zrobiłam?
Ale fakt te gwiazdkowe mają fajny kształt kwiatów, dekoracyjny bardzo.
Mimo wszystko, ze względu na mączniaka nie będę ich więcej siała.

[Locutus]

@ E-Genia ? Mnie lwie paszcze nie udają się w ogóle...

@ Laelia ? Na mączniaka zawsze można opryskać azolami...

Pozdrawiam!
LOKI

[tulipanka]

Moja dzisiejsza rozsada.

[kluska]

Wiola czy Twoje floksy już kwitną? Może się pochwalisz?

[tulipanka]

Kwitną

[Locutus]

W tym roku marność nad marnościami i wszystko to marność?




Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Floksy w tym roku nader marne, ale nawet jakiś gwiaździsty się objawił?



Pozdrawiam!
LOKI

[Świnka]

W tym roku mam je po raz pierwszy. Te gwiaździste. Tylko cztery przeżyły, bo bardzo smakowały ziemiórkom...