Heliotrop - pielęgnacja cz.2
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Witam i na początek mam pytanie , dlaczego moje heliotropy na słońcu padają ,trzeba je zawsze ze słonka zestawiać i chować pod drzewo, czyżby nie lubiły słonka ?
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Rozumiem że uprawa doniczkowa? Bardzo dużo wody. W czasie upałów podlewam rano i wieczorem.
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Waterlili1402 a Twoje znajdują się w pełnym słońcu i mają dużo wody?
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ja swoje podsypałam nawozem do pomidorów. Heh tylko taki miałam z potasem. Ruszyły nieźle i sporo kwiatów zawiązały. Lada dzień będę miała własne kwiaty
Pozdrawiam Jola
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Moje heliotropki totalna porażka
Wyhodowałam masę sadzonek kwiatów i warzyw ale z nimi niewypał.Opiekowałam się nimi od lutego chuchałam, dmuchałam i nic zero kwiatka .Nie będzie więcej siania u mnie heliotropów a tak kocham ich zapach.Tym bardziej podziwiam kwiaty u Was to jednak wymagające rośliny.
Małgosia
Wyhodowałam masę sadzonek kwiatów i warzyw ale z nimi niewypał.Opiekowałam się nimi od lutego chuchałam, dmuchałam i nic zero kwiatka .Nie będzie więcej siania u mnie heliotropów a tak kocham ich zapach.Tym bardziej podziwiam kwiaty u Was to jednak wymagające rośliny.
Małgosia
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
A jaką masz pogodę, może wina leży po stronie aury?
U mnie kilka roślin przyhamowało w ostatnich pochmurnych tygodniach. Ale wystarczyło kilka dni upałów i zaczęły pięknie kwitnąć. Heliotrop też.
U mnie kilka roślin przyhamowało w ostatnich pochmurnych tygodniach. Ale wystarczyło kilka dni upałów i zaczęły pięknie kwitnąć. Heliotrop też.
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ciepło nawet bardzo ,teraz zaczęło padać .Stały cały czas na tarasie pod dachem w słońcu po południu.Miałam je pod ręką dosłownie więc pilnowałam wilgotności .Brakło mi już cierpliwości poszły do ogrodu .
Małgosia
Małgosia
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ja heliotropa wcale nie znałam .Dopiero miesiąc temu pani namówiła mnie na nie bo pięknie pachną .Moje rosną bardzo ładnie. Mają bardzo gorąco i wilgotno.Bałam się że nie dadzą u mnie rady ale jak na razie jest ok
zapraszam do mojego wątku kwiatowego
Mój taras tego lata zapraszam
Mój taras tego lata zapraszam
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
U mnie powiem Wam, te posadzone w gruncie, zaczynają przeganiać te w doniczkach, mimo że te ostatnie są regularnie nawożone i codziennie podlewane, nieraz dwukrotnie, w czasie upałów.
Te w gruncie mają dużo ładniejsze liście a i kwiatów więcej.
Te w gruncie mają dużo ładniejsze liście a i kwiatów więcej.
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Waterlili1402 heliotrop po prostu kocha słońce
Heliotropy mam pierwszy raz w tym roku ale z moich obserwacji wynika, że te które wsadziłem w pełnym słońcu rosną wspaniale pomimo tego, że niektórzy pisali o przypalonych liściach. Dwa heliotropy na początku wsadziłem do donicy w półcieniu i po ok 2-3 tygodniach nie wyglądały zbyt atrakcyjnie więc wylądowały również w ogrodzie na słońcu (przez tydzień wynosiłem na coraz dłużej donice na słońce aby się przyzwyczaiły). Heliotropów nie nawożę ale podlewam jak tylko widzę, że ziemia jest przeschnięta.
Tomek_Os uprawa roślin w gruncie jest lepsza niż jakikolwiek nawóz (takie jest moje zdanie)
Heliotropy mam pierwszy raz w tym roku ale z moich obserwacji wynika, że te które wsadziłem w pełnym słońcu rosną wspaniale pomimo tego, że niektórzy pisali o przypalonych liściach. Dwa heliotropy na początku wsadziłem do donicy w półcieniu i po ok 2-3 tygodniach nie wyglądały zbyt atrakcyjnie więc wylądowały również w ogrodzie na słońcu (przez tydzień wynosiłem na coraz dłużej donice na słońce aby się przyzwyczaiły). Heliotropów nie nawożę ale podlewam jak tylko widzę, że ziemia jest przeschnięta.
Tomek_Os uprawa roślin w gruncie jest lepsza niż jakikolwiek nawóz (takie jest moje zdanie)
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ja kupując szukam takich sadzonek, które mają mniejsze kwiatostany, ale więcej i sporo pąków.Jakoś nie rażą tak przekwitające na brązowo kwiatki i nie ma długich przerw w kwitnieniu jak to bywa w przypadku tych o wielkich kwiatostanach.Sadzę heliotrop z wilczomleczem Diamond Frost.Jednak w tym roku nie trafiłam ładnych sadzonek i nie mam tej pachnącej rośliny.
Zdrowej rośliny słońce nie powinno przypalać, ale gdy zaszkodzi im deszcz i zimno atakuje grzyb. Słońce potem już tylko dopełnia reszty, wysusza chore liście, które brązowieją i zasychają.Ta roślina w naszym klimacie niestety często cierpi na choroby grzybowe.
Zdrowej rośliny słońce nie powinno przypalać, ale gdy zaszkodzi im deszcz i zimno atakuje grzyb. Słońce potem już tylko dopełnia reszty, wysusza chore liście, które brązowieją i zasychają.Ta roślina w naszym klimacie niestety często cierpi na choroby grzybowe.