Szafirki ( muscari )
- zelwi
- 500p
- Posty: 705
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Te jesienne liście mogą niektórym się nie podobać, bo leżą na ziemi i nie wyglądają świeżo. Wczesną wiosną (luty-marzec) można oberwać te pokładające się liście, a wtedy po wznowieniu wegetacji szafirki wypuszczą nowe liście, silne, sterczące ku górze, które podkreślą piękno kwiatostanów.
Przykład z Keukenhof:
http://image28.webshots.com/29/8/98/30/ ... MHa_fs.jpg
Przykład z Keukenhof:
http://image28.webshots.com/29/8/98/30/ ... MHa_fs.jpg
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2643
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Haniu już dwa razy musiałam wykopywać i na nowo sadzić szafirki, przybywają w szybkim tempie. To miejsce nie jest ścieżką, a placykiem zabaw wnuczki.
Dziękuję za miłe słowa oceny kompozycji.
Po szafirkach nic nie rośnie. Pasek ziemi, na którym rosną jest tak wąski, że mieszczą się tylko szafirki.
Nie muszę nic sadzić, bo później elementem przyciągającym wzrok są inne rośliny, to miejsce się "gubi", a ogród jest na tyle duży, że nie muszę oszczędzać miejsca.
Dziękuję za miłe słowa oceny kompozycji.
Po szafirkach nic nie rośnie. Pasek ziemi, na którym rosną jest tak wąski, że mieszczą się tylko szafirki.
Nie muszę nic sadzić, bo później elementem przyciągającym wzrok są inne rośliny, to miejsce się "gubi", a ogród jest na tyle duży, że nie muszę oszczędzać miejsca.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1955
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lilu, to śliczne zdjęcie już wcześniej zainspirowało mnie do gromadzenia cebulek szafirków, marzę o tym, by kiedyś móc osiągnąć podobny efekt Fragment ścieżki przebiega w cieniu, więc obawiam się, że tam szafirki nie będą chciały wyrosnąć... Zobaczymy Na razie są tylko listki, na kwiatki jeszcze poczekam.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1955
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 1 lut 2008, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
W ubiegłym roku posadziłam w rzędzie małe tuje odmiany szmaragd i szukałam pomysłu czym zagospodarować wąski kawałek ziemi przed nimi. Bardzo mi się spodobało zdjęcie z rzędem szafirków, a musze zaznaczyć, ze w moim ogródku nie brakuje szafirków, więc od po przekwitnięciu zacznę je przenosić w pobliże tuji, może za rok albo dwa też osiągnę taki efekt, jaki była na zdjęciu.
A ja wracając do tematu szafirkowego - z przykrością stwierdzam, że w 2 lata temu zakupiłam szafirki BIAŁE, a wyszły i tak niebieskie! No może z nie aż taką przykrością, bo też były ładne, ale ewidentnie zostałam wprowadzona w błąd. Nie pamiętam firmy, ale zakup był w Bricomarche, około 30 sztuk, mała być dwubarwna kompozycja - a było tylko...szafirkowo
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Przeglądałam ofertę Biedronki i szafirki mają mieć od 13 marca. Jak ktoś chce to niech wpisze w google ''biedronka'' i można tam wszystko znaleźć. Podała bym gotowy link, ale nie jestem pewna czy mogę, więc ewentualnie chętnym na pw. mogę przesłać
Nie jestem tylko przekonana co do pory sadzenia tych cebulek. Ja swoje sadziłam jesienią.
Nie jestem tylko przekonana co do pory sadzenia tych cebulek. Ja swoje sadziłam jesienią.
-
- 1000p
- Posty: 1349
- Od: 7 lip 2006, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Szafirków mam dwa rodzaje: niebieskie i różowe pierzaste. Białych nie miałem chęci posadzić.Mania pisze:A ja wracając do tematu szafirkowego - z przykrością stwierdzam, że w 2 lata temu zakupiłam szafirki BIAŁE, a wyszły i tak niebieskie! No może z nie aż taką przykrością, bo też były ładne, ale ewidentnie zostałam wprowadzona w błąd. Nie pamiętam firmy, ale zakup był w Bricomarche, około 30 sztuk, mała być dwubarwna kompozycja - a było tylko...szafirkowo
Co do zakupów w matketach to w ubiegłym roku kupiłem w Biedronce trzy różne opakowania sadzonek łubinu (różne kolory). Z ogromnym zdziweniem przyjąłem fakt, że wyrósł mi tylko jeden łubin za to dwie hosty.
Mietek.
Miałam różne odmiany szafirków . Rosły sobie obok iglaczków i zawsze pieknie kwitły . W ubiegłym tygodniu przy okazji przesadzania iglaków mój mąż wykopał wszystkie i myśląc, że to śniedki z którymi walczymy od lat bezskutecznie , pociął i wyrzucił. Znalazłam te nieszczęsne kwiatki i te, które miały całe cebule wsadziłam do ziemi i obficie podlałam. Czy jest jeszcze szansa, że się przyjmą. Wiem, że o kwitnieniu nie ma mowy ale chciałabym chociaż częśc uratować bo było tam kilka odmian bardzo pięknych i oryginalnych.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6622
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Marysiu mam nadzieję, że duża część Twoich szafirków jednak ocaleje. A jak nie to w czercu coś wymyślimy. Ja bardzo lubię swoje szafirki ale drażnią mnie ich listki na wiosnę. Czasami mam nawet ochotę wykopywać je na lato ale nie za bardzo mam gdzie je przechować. W tym roku w związku z przemeblowaniami na działce większość moich roślinek czeka na oznaczenie i przesadzenie. Z pewnością dużo cebul nie znajdzie już dla siebie nowego miejsca.
Na drugim zdjęciu szafirki sadzone w październiku- widać świeżo wybijające, nie uszkodzone liście.
Na drugim zdjęciu szafirki sadzone w październiku- widać świeżo wybijające, nie uszkodzone liście.