Lilie Galadrieli
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie Galadrieli
Madziu szara pleśń wlezie wszędzie. W porę opryskać ekologicznie lub chemicznie i wszystko
Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Lilie Galadrieli
W porę tzn kiedy? Miałam lilie w tamtym roku i niczym nie pryskałam. Ładnie kwitły. Myślałam, że to bezobsługowe kwiatuchy. W tym roku zamówiłam trochę więcej. Czas się doszkolić.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie Galadrieli
I tak podchodź do lilii. Nie jest powiedziane że lilie muszą dostać szarą pleśń , widocznie masz wspaniałe dla nich warunki. Lesne otoczenie im sprzyja. Natomiast jakbyś zauważyła jakieś zmiany na liściach , to nie czekaj pryskaj pokrzywą albo Decis na szkodniki a Bravo na pleśń i tyle.
Pozdrawiam Ela
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie Galadrieli
Przede wszystkim warunki:
Szara pleśń (podobnie jak większość grzybów) będzie się rozwijać przy wilgotnej i ciepłej pogodzie.
Bardzo sprzyja jej nadmierne zagęszczenie roślin (utrzymujące wilgoć).
Najlepiej zapobiegać (regularne opryski, zwłaszcza jeśli jest wilgotno, choć przy codziennych deszczach woda i tak spłucze każdy preparat), a z leczeniem jest ciężko. Szczęście w nieszczęściu, że szara pleśń atakuje część nadziemną, cebulki choć niedożywione - mogą przetrwać.
Szara pleśń (podobnie jak większość grzybów) będzie się rozwijać przy wilgotnej i ciepłej pogodzie.
Bardzo sprzyja jej nadmierne zagęszczenie roślin (utrzymujące wilgoć).
Najlepiej zapobiegać (regularne opryski, zwłaszcza jeśli jest wilgotno, choć przy codziennych deszczach woda i tak spłucze każdy preparat), a z leczeniem jest ciężko. Szczęście w nieszczęściu, że szara pleśń atakuje część nadziemną, cebulki choć niedożywione - mogą przetrwać.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Lilie Galadrieli
Dziękuję Wam. Pierwsze lilie są już na balkonie. Pospieszyli się z wysyłką. Podpowiedzcie, kiedy mogę je wsadzić do gruntu?
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie Galadrieli
Madziu na Twoim miejscu przesadziłabym je dopiero po ogrodnikach. Po co masz biegać i przykrywać,. Ja w tamtym roku za szybko wysadziłam i latałam z uciętymi butelkami i przykrywałam. Lilia ma bardzo wrażliwy pęd, jak troche zmarznie to nie będzie kwitła.
Pozdrawiam Ela
- goldenka5
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 10 cze 2013, o 05:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Nowy Sącz
Re: Lilie Galadrieli
Ja tez dostałam dzisiaj lilie i będę je wkopywała do ziemi w sobote. Mróz w ziemie już nie wejdzie,lilie nie wykiełkują w taką temperaturę-u mnie 6 stopni w dzień a w nocy - 4 .jeśli juz wyjdą na powierzchnie to w ok połowie kwietnia ,a wtedy i inne łebki wystawiają.Ja tak robie co roku i bez zadnych szkód.
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie Galadrieli
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2861
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie Galadrieli
Rzeczywiście Aniu- po wieeeelu (latach).
To od Ciebie zgapiłam, że można cieszyć się liliami nawet jak ma się mało miejsca w ogrodzie albo wcale.
Podglądałam Twoje donice z liliami i robiłam to co Ty. Wróciłaś?
To od Ciebie zgapiłam, że można cieszyć się liliami nawet jak ma się mało miejsca w ogrodzie albo wcale.
Podglądałam Twoje donice z liliami i robiłam to co Ty. Wróciłaś?
Pozdrawiam Ela
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie Galadrieli
Witaj, miło mi niezmiernie, że moja praca mogła być dla kogoś inspiracją
I wydaję mi się, że wróciłam do forum (choć po tylu problemach ile miałam - naprawdę wole nie zapeszać )
A na dowód kolejna rozkwitnięta lilia:
Prato
I wydaję mi się, że wróciłam do forum (choć po tylu problemach ile miałam - naprawdę wole nie zapeszać )
A na dowód kolejna rozkwitnięta lilia:
Prato
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie Galadrieli
Kolejna porcja zdjęć.
Coopers Crossing
Black Out (z niestety dodatkiem wirusa i na kwarantannie)
Black Eye (też na kwarantannie)
Red Rover (pierwsze kwitnienie u mnie)
I nie wiedzieć czemu mój aparat łapie ostrość na wszystko z wyjątkiem tego co fotografuję...
Coopers Crossing
Black Out (z niestety dodatkiem wirusa i na kwarantannie)
Black Eye (też na kwarantannie)
Red Rover (pierwsze kwitnienie u mnie)
I nie wiedzieć czemu mój aparat łapie ostrość na wszystko z wyjątkiem tego co fotografuję...
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2587
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Lilie Galadrieli
Galadriela
piękną masz kolekcje tych lili. Piękne kolory nasycone.
Ja mam m.in.2 azjatyckie (czerwona i żółta nakrapiana) w gruncie,sadzone w koszykach koło mięty i zadnych problemów. Ale one nie pachną, za to kwitna w czerwcu i wypełniają czas zanim zakwitną mi pozostałe w lipcu.
A twoje są pachnące? Czy może wiesz czy są takie lilie póżne kwitnące koniec lipca do sierpnia? Chciałam rozciągnąc czas kwitnienia lili bo bardzo je lubięi jeszcze mam miejsce.
piękną masz kolekcje tych lili. Piękne kolory nasycone.
Ja mam m.in.2 azjatyckie (czerwona i żółta nakrapiana) w gruncie,sadzone w koszykach koło mięty i zadnych problemów. Ale one nie pachną, za to kwitna w czerwcu i wypełniają czas zanim zakwitną mi pozostałe w lipcu.
A twoje są pachnące? Czy może wiesz czy są takie lilie póżne kwitnące koniec lipca do sierpnia? Chciałam rozciągnąc czas kwitnienia lili bo bardzo je lubięi jeszcze mam miejsce.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie Galadrieli
Witam i dziękuję,
A co do moich lilii to część pachnie, część nie. Ogólna zasada jest taka:
Lilie azjatyckie - nie pachną
Lilie LA (trąbkowo-azjatyckie) - lekko pachną (ale nie wszystkie)
Lilie trąbkowe - często pachną
Lilie orientalne i orienpety (trąbkowo-orientalne; drzewiaste) - pachną intensywnie
(żeby utrudnić zadanie mogę dodać, że duuuża część sprzedawców nie wie która odmiana należy do której grupy )
Najwcześniej zakwitają lilie azjatyckie i lilie LA; potem orienpety, trąbkowe i orientalne najpóźniej.
(Od siebie dodam, że orientalne "czystej krwi" są najbardziej wrażliwe, pozostałe nie powinny sprawiać problemów przy uprawie w gruncie)
Ale czy jakieś lilie kwitną jeszcze w sierpniu - no cóż, ja osobiście nie spotkałam takiej.
A co do moich lilii to część pachnie, część nie. Ogólna zasada jest taka:
Lilie azjatyckie - nie pachną
Lilie LA (trąbkowo-azjatyckie) - lekko pachną (ale nie wszystkie)
Lilie trąbkowe - często pachną
Lilie orientalne i orienpety (trąbkowo-orientalne; drzewiaste) - pachną intensywnie
(żeby utrudnić zadanie mogę dodać, że duuuża część sprzedawców nie wie która odmiana należy do której grupy )
Najwcześniej zakwitają lilie azjatyckie i lilie LA; potem orienpety, trąbkowe i orientalne najpóźniej.
(Od siebie dodam, że orientalne "czystej krwi" są najbardziej wrażliwe, pozostałe nie powinny sprawiać problemów przy uprawie w gruncie)
Ale czy jakieś lilie kwitną jeszcze w sierpniu - no cóż, ja osobiście nie spotkałam takiej.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli