Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
Re: CEBULOWE ( tulipany, krokusy, hiacynty i narcyzy) na balkonie,w doniczkach
A ja mam problem, robiąc porządki w szafce na balkonie znalazłam w donicy cebulki narcyzów/ takie kupione wiosną w sklepie/.
Trochę wyschnięte, ale zajrzałam do środka łuski i cebulki są małe, bo małe ale żywe.
Co zrobić ,wsadzić nie za późno? Zamarzną, bo chyba się już nie ukorzenia? Wyrzucić i nie robić sobie nadziei?
Trochę wyschnięte, ale zajrzałam do środka łuski i cebulki są małe, bo małe ale żywe.
Co zrobić ,wsadzić nie za późno? Zamarzną, bo chyba się już nie ukorzenia? Wyrzucić i nie robić sobie nadziei?
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno
Moje takie sklepowe stały cały rok w tej donicy na ogrodzie i widać, że za kilka tygodni mogę je już zabrać do domu na nowe kwitnienie. Moim zdaniem podlewać i zostawić na balkonie w kątku owinięte papierami, żeby donica mocno nie przemarzła, albo na ogród tylko obsypać liśćmi, bo rzeczywiście zimno już jest...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
kwiaty cebulowe - krokusy, narcyze, szafirki, lilie azjatyckie,
Witam serdecznie,
Kupiłam jesienią cebulki krokusów, narcyzów, szafirków i lilii niskich azjatyckich ale tak się złożyło, że nie zdążyłam ich posadzić. W związku z tym mam pytanie: Czy mogę je posadzić np. teraz w doniczkach w domu i jak podrosną przesadzić do ziemi? I czy w ogóle wyrosną?
Pozdrawiam, Danuta.
Kupiłam jesienią cebulki krokusów, narcyzów, szafirków i lilii niskich azjatyckich ale tak się złożyło, że nie zdążyłam ich posadzić. W związku z tym mam pytanie: Czy mogę je posadzić np. teraz w doniczkach w domu i jak podrosną przesadzić do ziemi? I czy w ogóle wyrosną?
Pozdrawiam, Danuta.
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
A dlaczego tak? Nie ma mrozu, sadź do ziemi.
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
Dzięki za podpowiedż, nie wiedziałam, że można.
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
Mam takie pytanie. Sprzedałam działeczkę i nowy nabywca postanowił wszystko zrównać z ziemią i przemielić. Chcąc uratować co nieco- teraz w lutym - wykopałam trochę bulw piwonii, oraz dwa wiadra cebul tulipanów i żonkili, bulwy mieczyków i zastanawiam się co dalej z nimi zrobić. Piwonie mam zamiar upchnąć u koleżanki w ogródku. Od kwietnia będę miała nowa działkę. Pomyślałam że obetnę części zielone od cebul i bulw i je podsuszę a na jesień wsadzę do ziemi na nowej działce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
Nic nie obcinaj, bo wszystko będzie do wyrzucenia. Rośliny nie są czymś co może leżeć nie wiadomo ile, no wyjątkiem są nasiona. Roślina, aby przetrwać musi żyć. Posadź wszystko do ziemi lub do donic, które później przeniesiesz na swoją działkę.
- mandorla
- 200p
- Posty: 425
- Od: 12 paź 2018, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
Julian ma rację, najlepiej upchnij co tylko się da u koleżanki - skoro "wypożyczy" Ci kawałek ogródka na piwonie to może i cebule się zmieszczą.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
Sadź nawet bardzo gęsto, bo i tak to będziesz przenosiła wiosną do siebie. Ratuj co się da, bo niektórych odmian już nie kupisz.
Re: Cebule zakupione/otrzymane późno, przetrzymane
Ja bym radziła piwonie posadzić do donic, bo one nie lubią częstego wykopywania i uszkadzania korzeni.Cebule posadź jak najprędzej u koleżanki tam gdzie miały być owe piwonie.Trochę niemrawo zakwitną, ale pozostawione do zaschnięcia liści powinny się odbudować i będziesz mogła je po wykopaniu po zaschnięciu liści jesienią posadzić u siebie.
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 20 lip 2018, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ipswich, UK
Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady
Ja mam jeszcze parę tulipanów i narcyzów do posadzenia. Straszny poślizg w tym sezonie Mam nadzieję je wysadzić w przyszłym tygodniu. Już wcześniej zdarzało mi się sadzić w grudniu i doczekałam się wiosną kwiatów, ale tym razem będzę sadzić na początku lutego... Nie wróży to dobrze
Pozdrawiam,
Iwona
Iwona
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady
Ja sadzę cebule hiacyntów, po przekwitnięciu, kiedy temperatury są już na plusie. Żonkile też chyba dadzą radę
Pozdrawiam Lucyna