Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)

[Ninia]

Biopon, nie wiem czy mogę wstawić zdjęcie - czy nie zostanie usunięte, ale może zdążysz zobaczyć https://images92.fotosik.pl/31/97c4604a8670e33amed.jpg

[piekara114]

Dzięki

[piekara114]

Czy nowo kupione cebulki przy sadzeniu do donic (zimowanie w dołku ziemnym, potem zewnętrzny parapet) także w jakimś środku zaprawiacie?

[piekara114]

Moje cebulki posadzone już w doniczkach i skrzynkach balkonowych i tak przyszło mi do głowy czy nie przykryć ich mchem z lasu, aby po wykiełkowaniu wiosną ładnie wyglądały. Tylko czy w zimowaniu w ziemi w dołku ten mech im nie zaszkodzi? Macie doświadczenia w tym temacie?

[Ebabka]

Moje narcyzy Replete dołowane w doniczce tak kwitną

[piekara114]

Już Ci kwitną? U mnie jeszcze twarda ziemia.Muszę w końcu sprawdzić jak doniczka i skrzynka się ma.

[Ebabka]

Były zadołowane w tunelu foliowym, okryte liśćmi, suchymi trawami i włókniną. Wyjęte przed miesiącem, ale w tym roku to i w gruncie niedługo zakwitną

[piekara114]

Mam pytanie: dopiero po weekendzie będę miała czas posadzić cebule hiacynta i tulipanów do skrzynki balkonowej (później wkopuję do ziemi w całości). Czy ma to jeszcze sens? Czy cebulki zdążą się ukorzenić czy już w tym roku odpuścić?
Rok temu sadziłam 2 tyg. temu i było super, ale teraz nie miałam czasu do tego...

[Maciek13]

Spokojnie możesz jeszcze sadzić.

[Ebabka]

Tegoroczna zima nie zima, spłatała niezłego psikusa i moje doniczkowe cebule na balkonie zaczęły rosnąć. Nie było rady zabrałam na parapety, bo obawiałam się trochę nocnych przymrozków. Tulipany kwitną, ale narcyzy nie dały rady. Niektóre mają tylko liście, zobaczymy później, jak poradzą te bardziej krępe. A jak Wasze cebulki w doniczkach?

[Marta+]

Ale że są piękne to trzeba przyznać
Moje też rosną, ale cały czas są na balkonie (tylko hiacynty jeszcze nie wylazły, cała reszta radośnie hula na powierzchni gdzieś od miesiąca). Nawet nie miałabym miejsca w domu na donice.
Eugenio, przymrozek im zaszkodzi? Bo u mnie co noc jest zwykły, zimowy kilkustopniowy mróz, donice ani nie ocieplone ani nic na wierzchu nie ma. Patrzyłam do nich wczoraj i wyglądały normalnie.

Edit: Popatrzyłam w notatki, całe to cebulowe towarzystwo (2 wieeeelkie donice i 2 takie zwykłe) wykiełkowało 13 grudnia.

[Ebabka]

Moje też były na balkonie, ale ustawione w skrzyni i zanim się obejrzałam już wypuściły wydelikacone białe pędy. Zabrałam do domu, żeby przymrozki ich nie zniszczyły. Jedną, dużą donicę mam na balkonie luzem i w tej zielenią się bez okrycia. Chociaż w marketach nie brakuje kwitnących i ciętych cebulowych, jednak własne cieszą bardziej

[jagodka27]

Moje hiacynty pędzone w doniczce w piwnicy. Siedzą pod przykryciem aż pokażą się kwiaty. Niedawno przyniosłam do domu na parapet: