Portulaka
Re: Portulaka
Wczoraj zakwitła mi posiana przeze mnie portulaka i mam pytanie: czy kwiatek kwitnie tylko przez jeden dzień?, bo dziś się nie rozwinął?-słońce świeci na niego od świtu do teraz.
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Portulaka
Mój stary wątek kwitnie, cudownie, że zebrało się tylu fanów portulaki, piękne zdjęcia! Aż mi głupio, ze ja w tym roku nie mam...
A co do trwałości kwiatów, hmm... Zawsze było ich więcej niż jeden, więc nie zwracałam uwagi... Ale z pewnością, Nino, portulaka jeszcze się rozkręci i będzie kwitła w sposób ciągły (niezależnie od tego czy kwiatami wcześniejszymi czy nowymi ).
A co do trwałości kwiatów, hmm... Zawsze było ich więcej niż jeden, więc nie zwracałam uwagi... Ale z pewnością, Nino, portulaka jeszcze się rozkręci i będzie kwitła w sposób ciągły (niezależnie od tego czy kwiatami wcześniejszymi czy nowymi ).
Re: Portulaka
Dzięki za pocieszenie-siałam po raz pierwszy. Niestety wczoraj chyba był kolejny kwiatek, ale jak wróciłam z pracy był już zwinięty-cień. Jutro sobota a po niej niedziela-dni wolne-więc może w końcu zobaczę te kwitnące cuda.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Tak mi się spodobały te kompozycje, że pojechałem dziś do sklepu, zakupiłem portulakę i wysiałem. Na opakowaniu jest żeby siać III i IV. Nasiona Vilmorin, wysiałem z 1/10 opakowania bo nasion było pewnie z kilka tysięcy.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Portulaka
Ja w tym sezonie też wracam do portulaki po latach
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Minęły 4 dni od wysiewy i portulaki wykiełkowały. Coś mi się wydaje że w tym roku będzie kolorowo
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Portulaka
Też w tym roku będę siać portulakę (nasionka pozyskane z ubiegłorocznych roślin), ale dopiero w maju i już na właściwe miejsce.
Halina
Halina
Pozdrawiam, Halina
Re: Portulaka
Moja juz wykiełkowała, siałam nasiona 2 firm.
Portulaka wielkokwiatowa
Posiałem szczyptę nasion w pojemniku - wzeszło jak szczoteczka. Pikować pojedynczo czy po parę sztuk?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Portulaka
Ja w zeszłym roku pikowałam po 2 szt., a w tym będę pikowała po ok. 3-4 szt. - bo dużo wzeszło.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Wczoraj pikowałem, a w niektóre dołki w paletce po kilka sztuk. Pikowanie portulaki to masakra w porównaniu do innych jednorocznych.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Portulaka
Moja jedna zakwitła na żółto tydzień temu - nawet nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo na drugi dzień było pochmurno i się nie rozwinęła już - na pozostałe czekam - pączki rosną i lada dzień zakwitnie ich więcej - mam ponad 120 szt.