Portulaka
Re: Portulaka
Też w tym roku będę siać portulakę (nasionka pozyskane z ubiegłorocznych roślin), ale dopiero w maju i już na właściwe miejsce.
Halina
Halina
Pozdrawiam, Halina
Re: Portulaka
Moja juz wykiełkowała, siałam nasiona 2 firm.
Portulaka wielkokwiatowa
Posiałem szczyptę nasion w pojemniku - wzeszło jak szczoteczka. Pikować pojedynczo czy po parę sztuk?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Portulaka
Ja w zeszłym roku pikowałam po 2 szt., a w tym będę pikowała po ok. 3-4 szt. - bo dużo wzeszło.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Wczoraj pikowałem, a w niektóre dołki w paletce po kilka sztuk. Pikowanie portulaki to masakra w porównaniu do innych jednorocznych.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Portulaka
Moja jedna zakwitła na żółto tydzień temu - nawet nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo na drugi dzień było pochmurno i się nie rozwinęła już - na pozostałe czekam - pączki rosną i lada dzień zakwitnie ich więcej - mam ponad 120 szt.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Portulaka
Ja się do niej zraziłam, siałam rok temu i ańi jedna siewka ńie zakwitła, ale siałam wprost do skrzynek, bez pikowania, może dlatego?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Portulaka
Ja się również zraziłam, posadziłam w zeszłym roku na cmentarzu, miejsce suche i słoneczne, teoretycznie idealne, liczyłam na dywanik, a ona zgniła, czy zeschła nie wiem
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Portulaka
Minął równo miesiąc od poprzedniego postu. Kwiatów są setki. Zaczynają też dojrzewać nasiona
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Portulaka
Pięknie Ci się udały - zazdroszczę
W tym roku moja wysiana do doniczek zgniła, siewki wyrosły i padły, a te bezpośrednio do gruntu w ogóle się nie pokazały, hmm...
W tym roku moja wysiana do doniczek zgniła, siewki wyrosły i padły, a te bezpośrednio do gruntu w ogóle się nie pokazały, hmm...
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Portulaka
Portulaka raz zasiana rozsiewa się sama w dużych ilościach.
Ja od razu do gruntu nawet nie przyszło mi do głowy siać gdzieś do doniczek.
Najbardziej odporna roślina jaką znam. Można i codziennie przesadzać i sobie poradzi
Ja od razu do gruntu nawet nie przyszło mi do głowy siać gdzieś do doniczek.
Najbardziej odporna roślina jaką znam. Można i codziennie przesadzać i sobie poradzi