Chaber (Centaurea)

[Locutus]

A dzięki. Do kompletu jeszcze biały:



Pozdrawiam!
LOKI

[Agneska]

Chabry górskie są ekspansywnymi roślinami. Rozrastają się, rozsiewają, po wykopaniu odrastają z resztek korzeni. Tak jak ktoś wcześniej wspomniał w tym wątku, mają bardzo długie korzenie. Wykopując je na pewno się jakiś kawałek zostawi - i w następnym sezonie znów ma się w tym samym miejscu chabry. Łatwo się też rozsiewają, trzeba obcinać im kwiatostany.
Jednakże przynajmniej według mnie to piękne kwiaty. Kwitną na wiosnę - towarzyszą wiosennym roślinom cebulowym. Po przycięciu zakwitają ponownie.
Można nad nimi zapanować, trzeba tylko dobrze przemyśleć gdzie mają rosnąć aby nie trzeba było ich przesadzać.

[Biotit]

Próba kiełkowania w pełni udana. Na focie Chabry:

[sawczenko]

Moje kiełkowały na dworze i mają już pierwsze liście właściwe Są z makami (później dosianymi) i jakoś będę musiała sprytnie je wysadzić do gruntu.

[Locutus]

Zakwitła samosiejka.



Pozdrawiam!
LOKI

[Arcydziegiel88]

Moje wysiane chabry to jakaś porażka w tym roku. Są bardzo mizerne. Za to chaber bławatek samosiejka prezentuje się doskonale. Widzę, że rośliny samosiejki są bardzo "mocne" aniżeli siane. Ale zawsze zbieram nasiona roślin bo boje się, ze nie będę mieć na przyszły rok.

[ostatnia szansa]

Moje samosiejki chabrów od kilku dni wybarwione. Tu w towarzystwie dzwonków:

[robertP2]

[sawczenko]

No zaszalały na tym polu
Kocham chabry ale zdecydowanie wolę te wszystkie dzikuny. Mam bławatka, driakiewnika i łąkowy. I jakoś bardziej podobają mi się w naturze. Nie mają wtedy tak rozbuchanych liści, pierwsze skrzypce grają kwiatuszki

[Arcydziegiel88]

ostatnia szansa przepiękny naturalistyczny zakątek

[Locutus]

To, co sobie cenię w chabrach, to bogactwo odmian barwnych:





Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

[Arcydziegiel88]

Ot i w mojej mieszance kwiatów mam różne chabry