Astry- uprawa
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Astry- uprawa
Wysiałem tego wiosną od groma i jeszcze trochę. Najpierw przyszły ulewne deszcze takie, że ziemia była mocno nasiąknięta tygodniami, a potem na odmianę dwa miesiące upałów i suszy. No i skutek jest taki, że poniżej prezentuję wszystkie astry chińskie jakie mam w tym roku?
Tak, tak. Dobrze widzicie. Z wysianych setek przeżyły całe dwa.
Pozdrawiam!
LOKI
Tak, tak. Dobrze widzicie. Z wysianych setek przeżyły całe dwa.
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Astry- uprawa
U mnie cały okres od wiosny susza i brak powodzenia w siewie astrów. Czy stosujesz zaprawę nasion astrów, bo pozostałe lata podczas wzrostu zasychały a u Ciebie zdrowe całe rośliny? Pozdrawiam.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Astry- uprawa
Jeszcze fajnie by było wiedzieć do kogo to pytanie? ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Astry- uprawa
Witam serdecznie
Jestem nowy na forum,podziwiam wasze astry i mam ochotę wysiać w tym roku ,niestety jestem dosyć zabieganym człowiekiem ,dlatego mam takie pytania:
1.czy można wysiać astry bezpośrednio do gruntu
2.czy można je czymś opryskać od chwastów
3.zakładając że pewnie trzeba podlewać,jak to lepiej robić:zraszacze czy t-tape
4.czy będą konieczne jakieś opryski od chorób i szkodników
Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość
Jestem nowy na forum,podziwiam wasze astry i mam ochotę wysiać w tym roku ,niestety jestem dosyć zabieganym człowiekiem ,dlatego mam takie pytania:
1.czy można wysiać astry bezpośrednio do gruntu
2.czy można je czymś opryskać od chwastów
3.zakładając że pewnie trzeba podlewać,jak to lepiej robić:zraszacze czy t-tape
4.czy będą konieczne jakieś opryski od chorób i szkodników
Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość
Re: Astry- uprawa
Mam zamiar posiać aster chiński odm. 'Nimfa'. Czy ktoś miał go u siebie? Jak z ewentualnym zbiorem nasion jesienią?
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Astry- uprawa
W tym roku pierwszy raz zdecydowałam się na Astry. Kupiłam pierwszą z brzegu paczkę. Aster chiński peoniowy. Mix kolorów. Już mnie łapki swędzą żeby wysiać. Uwielbiam jesienne klimaty
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2832
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Astry- uprawa
Jeśli łapki swędzą i teraz posiejesz na rozsadę, to astry zakwitną w połowie lipca
Pozdrawiam Eugenia
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Astry- uprawa
W połowie lipca jadę na urlop. Nie zdążę się nimi nacieszyć. Muszę wytrzymać jeszcze ze dwa tygodnie. I zrobić miejsce na parapecie.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2832
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Astry- uprawa
Spokojnie, zaczną kwitnąć w połowie lipca i jeszcze dłuuugo będą cieszyły oczy
Pozdrawiam Eugenia
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Astry- uprawa
Już sama nie wiem... bardziej kusisz czy podpuszczasz ?
Poczekam aż troszkę słonko wyjdzie. Teraz szaro i deszczowo
Poczekam aż troszkę słonko wyjdzie. Teraz szaro i deszczowo
Re: Astry- uprawa
A ja dzisiaj już popikowałam astry
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Astry- uprawa
Kusi mnie żeby wysiać. Niestety pogoda nie dopisuje. Ciągle pada i brak słonka. Powyciągają się.