Astry- uprawa
-
- ---
- Posty: 7593
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Astry
Krysia na górze tej strony zamieściła piękny bukiet książęcych
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Astry
A u mnie astry różnie wschodzą może dlatego, że sieję bezpośrednio do ziemi w folii i może książęce są delikatniejsze w zawiązywaniu nasion. A jeśli ktoś chce wiedzieć dlaczego sadzę książęce to nie pytana udzielę odpowiedzi. A więc są bardzo trwałe , te na powyższym zdjęciu to ledwo rozwinięte pąki, w wazonie będą się dalej rozwijały. Po drugie nie są tak delikatne i podatne na deszcz i wiatr jak ciężkie peoniowe czy nawet chryzantemowe. Zawsze podobały mi się igiełkowe, ale i te nie są tak trwałe, a mi chodzi o bukiety, żeby pięknie wyglądały na stoisku i oczywiście później w domu czy na cmentarzu. Wracając do pąków, czasami, gdy ułamie mi się gałązka z pąkiem też dołączam ją do bukietu, bo wiem że w wazonie zakwitnie.
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 21 paź 2008, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police okolice Szczecina
Re: Astry
Ja oprócz książęcych i peoniowych astrów w tym roku planuję wysiać miniaturowe.
Nigdy ich jeszcze nie siałam,więc nie wiem czy miniaturki są tak piękne i tak obficie
kwitną jak astry wysokie.Chcę z miniaturek porobić dość szerokie obwódki,łącząc je
razem z mrozami.Czy to dobry pomysł-lato pokaże.
Nigdy ich jeszcze nie siałam,więc nie wiem czy miniaturki są tak piękne i tak obficie
kwitną jak astry wysokie.Chcę z miniaturek porobić dość szerokie obwódki,łącząc je
razem z mrozami.Czy to dobry pomysł-lato pokaże.
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4607
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Astry
Trochę sfatygowane te kwiatki, fakt , ale fotki pamiętam po burzy robiłem i już takie były, musiałem je wszystkie podpierać patyczkami bo pouginały się do ziemi... Zauważyłem, że pierwsze rozkwitnięte kwiaty są ładniejsze, a te co rozkwitają później są ogólnie mniejsze .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Astry
A to moje juz w minidoniczkach, posiałam po 2 ziarenka do jednej minidoniczki by sie nie bawic potem w pikowanie
Te siewki maja niecałe 2 tygodnie, a takich palet mam w sumie 10 - w kazdej palecie inny rodzaj (kolor) asterków no i oczywiscie tez polowe nasion z kazdej paczki nie jest wysiane, bo juz nie miałam gdzie - a taka jedna paleta ma 112 oczek, wiec na jedna palete 224 nasionka poszły z danej paczuszki, a jak w ktoryms oczku nie wykiełkuje nasionko to wtedy jeszcze sie dosieje ewentualnie pozostale nasiona pojda prosto do ziemi, i zobaczymy czy cos z nich bedzie
Te siewki maja niecałe 2 tygodnie, a takich palet mam w sumie 10 - w kazdej palecie inny rodzaj (kolor) asterków no i oczywiscie tez polowe nasion z kazdej paczki nie jest wysiane, bo juz nie miałam gdzie - a taka jedna paleta ma 112 oczek, wiec na jedna palete 224 nasionka poszły z danej paczuszki, a jak w ktoryms oczku nie wykiełkuje nasionko to wtedy jeszcze sie dosieje ewentualnie pozostale nasiona pojda prosto do ziemi, i zobaczymy czy cos z nich bedzie
-
- 50p
- Posty: 97
- Od: 26 mar 2011, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Astry
Elizo, czy to igiełkowe? Bo moje igiełkowe tak właśnie teraz wyglądają, z tym, że ja mam ich ledwie 15 sztuk
a chińskie karłowe w ogóle mi nie wzeszły
a chińskie karłowe w ogóle mi nie wzeszły
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Astry
yyy wiesz co... nie te pierwsze sa raczej peoniowe, nie mam mozliwosci sprawdzenia teraz na zaznaczonym patyczku ktora paleta jest paleta z igielkowymi nasionkami bo wszystkie palety sa u chlopaka, wiec dopiero w weekend będę mogła zobaczyc i ewentualnie zrobie zdjecie jak im idzie z kielkowaniem
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Astry
Proszę, proszę, o astrach się tu gaworzy. I ja mam posiane, w tej chwili już całkiem spore są, listki właściwe mają i zastanawiam się, czy im potrzebne jest pikowanie. Astry to też kupiłam bez udziału świadomości na standardowych zakupach, wrzuciłam do koszyka mieszankę pod nazwą "aster chiński" i widzę, że dobrze zrobiłam, bo to bardzo wdzięczne kwiatki.
-
- 50p
- Posty: 97
- Od: 26 mar 2011, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Astry
siej w domu! szybciej będą kwiatki
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Astry
oj i ja się dzisiaj skusiłam i posiałam kilka odmian astrów. Oczywiście nie mogłam się oprzeć i posiałam:
1. Aster chiński peoniowy - JANINA ( moje ulubione );
2. Aster chiński wysoki peoniowy - mieszanka;
3. Aster chiński karłowy POLO;
4. Aster chiński chryzantemowy wysoki - mieszanka;
5. Aster chryzantemowy wysoki - POLA - różowy;
6. Aster chiński rabatowy - mieszanka.
Lubię siać mieszankę, zawsze jestem ciekawa jakimi kolorami zakwitną.
Do gruntu posieje z końcem kwietnia - przedłużę kwitnienie do września lub
1. Aster chiński peoniowy - JANINA ( moje ulubione );
2. Aster chiński wysoki peoniowy - mieszanka;
3. Aster chiński karłowy POLO;
4. Aster chiński chryzantemowy wysoki - mieszanka;
5. Aster chryzantemowy wysoki - POLA - różowy;
6. Aster chiński rabatowy - mieszanka.
Lubię siać mieszankę, zawsze jestem ciekawa jakimi kolorami zakwitną.
Do gruntu posieje z końcem kwietnia - przedłużę kwitnienie do września lub
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1030
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Astry
Witajcie
Mam takie pytanko : Czy astry można bezpośrednio do gruntu w połowie maja ?
Nie mam już po prostu miejsca a dziadkowie w moich nasionkach na przyszły rok zobaczyli różniaste astry i się zaczęło bo my kochamy astry.... a już niestety nie mogą sami....
Mam takie pytanko : Czy astry można bezpośrednio do gruntu w połowie maja ?
Nie mam już po prostu miejsca a dziadkowie w moich nasionkach na przyszły rok zobaczyli różniaste astry i się zaczęło bo my kochamy astry.... a już niestety nie mogą sami....
- Urtica
- 200p
- Posty: 220
- Od: 23 sie 2010, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Astry
Można i w połowie maja, ale można i wcześniej. Ja w zeszłym roku siałam astry prosto do gruntu w połowie kwietnia i świetnie się tam czuły
Pozdrawiam Monika
Ogród Moniśki
Ogród Moniśki