Frezja

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Renia 4
200p
200p
Posty: 243
Od: 5 paź 2008, o 17:49
Lokalizacja: obecnie opolskie

Re: Frezja

Post »

Przeczytałam wszystkie posty w wątku, no i nie spotkałam sie z takim "problemem" , jak mój.
W marcu zakupiłam cebulki frezji(oraz wiele innych) no i oczywiście gdzieś mi sie zapodziały. ;:223
Odnalazłam wczoraj - i stąd moje pytania- czy warto je chomikować do przyszłego roku (bo chyba za późno na sadzenie ),
czy od razu skasować (choć trochę mi szkoda)...
Pozdrawiam wiosennie
emirka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 29 kwie 2010, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: biała podlaska

Re: Frezja

Post »

:wit
Ja cebulki wsadziłam do doniczki już w lutym i nic stały jak zaklęte, to w kwietniu zajrzałam do nich (były). Wsadziłam do ogrodu i dalej nic . Z kamienia czy co?
Edyta:heja
Awatar użytkownika
Uni57
ZBANOWANY
Posty: 759
Od: 12 maja 2010, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Frezja

Post »

Frezje nie chcą wzejść... myślicie, że kopanie w ziemi celem sprawdzenia cebul ma sens?
Fiolimena
200p
200p
Posty: 493
Od: 22 maja 2010, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Frezja

Post »

:wit
Ja cebulki frezji kupiłam w ubiegłym roku. Zasadziłam je w donicy, gdzie miałam już - i bluszcz. Wzeszły mi marniutko :roll:. Miały być kolorowe i było ich sporo, ale wzeszło tylko kilka i same białe :shock:. I.... i zapomniałam o nich ;:223. Przezimowały na tarasie w tej donicy i przypomniałam sobie o nich gdy wzeszły w tym roku :shock:. Czuję się szczęściarą po przeczytaniu waszych postów ;:3. Niestety już mi przkwitły i obciełam nawet liście (nie wiem, czy to dobrze, czy źle??) bo zaczęły się robić brzydkie. Zostało mi tylko kilka fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
AsiaG
200p
200p
Posty: 212
Od: 27 cze 2009, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Frezja

Post »

przepiękne te frezje. Ja sadziłam 2 lata temu na jesień od razu do gruntu i na wiosnę wyszły. Trochę były pokrzywione, ale za to pięknie pachniały. W tym roku wybiorę się na giełdę i nakupuje różne kolorki i wsadzę na jesień.
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Frezja

Post »

emirka pisze::wit
Ja cebulki wsadziłam do doniczki już w lutym i nic stały jak zaklęte, to w kwietniu zajrzałam do nich (były). Wsadziłam do ogrodu i dalej nic . Z kamienia czy co?
Edyta:heja
Ja także chcąc przyspieszyć kwitnienie frezji posadziłam je do doniczek(nie wypuściły żadnego listka :evil: ) i po 15 maja wysadziłam do ziemi.... Nadal nic, ale tam są, bo zajrzałam niedawno... Chyba nie ma co sie nad nimi rozczulać, tylko wysadzać prosto do ziemi. Nie da sie przyspieszyć :evil:

Kiedyś miałam piękne frezje, pięknie kwitły, trochę się kładły, to je podpierałam.Jesienią wykopałam oprócz tych posadzonych przeze mnie - bardzo dużo małych cebulek . Na drugi rok kwitły także bez problemu. Małe cebulki powiększały się... I zapomniałam wykopać na zimę. :oops:

A w tym roku przedobrzyłam i nie mam wcale. ;:223 ;:223 ;:223
lidka1102
200p
200p
Posty: 476
Od: 22 mar 2009, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Frezja

Post »

..więc nie jestem sama ;:138 . Kupiłam jak zwykle w afekcie, bo takie piękne i moje ulubione, a jak się naczytałam jakie wymagające to mina mi zrzedła. Nie wyrzuciłam, bo oczywiście żal. Wsadziłam cebulki do pojemniczków (chyba koniec kwietnia-początek maja), tak żeby sprawdzić, czy coś z tego będzie (docelowo miały trafić na ogród), wystawiłam na okno. Na dziesięć cebulek, cztery nie wzeszły (oczywiście wygmerałam, żeby zobaczyć co się dzieje - zmutowały :-? ), dwie są drobniutkie, jak szczypiorki, cztery wyrosły baardzo! I na koniec perełka Obrazek na razie się cieszę, ale nie mam pojęcia co będę z nimi robić dalej... ;:88 Już nie przesadzę, kwiatka nie naprostuję, a cebulki to chyba położę na całą zimę pod poduszkę :;230
mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Frezja

Post »

Moje biora sie do kwitnienia :heja :heja :heja to jest moj pierwszy rok z uprawa frezji. Cebulki podpedzilam w domku w polowie marca, po 15 maja do gruntu.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
nuvvo
50p
50p
Posty: 89
Od: 17 mar 2010, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Frezja

Post »

moje zakwilty na początku maja obficie i kolorowo. Do donicy posadzilam je na poczatku lutego.
Teraz te "emerytki" stoja sobie na cieplym balkonie i owocuja.
Czy moge juz teraz wysadzic nasiona i czekac na kwiaty w padzierniku? Tu gdzie mieszkam w pazdzierniku jest cieplo - cos jak u nas w maju.
Co sie w ogole robi z tymu nasionami? Zwracam uwage ze nie wszystkie wiechy wydaly owoce. Ai te ktore wydaly nie koniecznie musialy zostac zapylone (nie pamietam zeby mi pszczoly do kwiatow lataly)
maryla73ab
1000p
1000p
Posty: 3139
Od: 26 sie 2008, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Frezja

Post »

A ja,nawet nie wiedziałam ze frezje to takie kapryśne są...miałam rok temu i kwitły,wykopałam na jesieni cebule,zimowały w domu na wiosnę zasadziłam i jeszcze pomieszałam cebule ze szczawikiem i rosną po całym ogrodzie,cześć kwitnie,białe i żółte,ale takie pojedyncze kłosy to nie bardzo mi się widzą w grupie dają o wiele piękniejszy efekt...

A to na dowód ze kwitną...

Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek
pozdrawiam Maryla...

Moje wątki
domini7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 21 cze 2010, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Frezja

Post »

Witam.Ja w marcu zakupilam 40 cebulek frezji ktorymi podzielilam sie ze znajoma..pod koniec kwietnia wsadzilysmy je do gruntu.Mamy dzialki obok siebie, wiec ziemia jest praktycznie taka sama.U mnie z 20 wzeszla tylko jedna, u ani wzeszly wszystkie:)postanowilam zajrzec co sie dzieje z tymi moimi( myslalam,ze moze zgnily )a one ,,zmutowaly'' z jednej zrobily sie dwie duze cebulki.. pozostawilam je w ziemi ale nadal nie kielkuja.wysadze je na jesien i posadze na nastepny rok, mam nadzieje,ze za rok zakwitna..
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Frezja

Post »

Wczesniej w tym wątku było o tym mutowaniu i powodach - poczytaj :) :wit
domini7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 21 cze 2010, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Frezja

Post »

Przeczytalam i wiem mniej wiecej o co chodzi,zastanawiam sie jednak dlaczego u kolezanki rosna..przeciez to od tego samego sprzedawcy..trudno mam nadzieje,ze cebulki przetrwaja do jesieni..przykro mi ann85, ze twoje nie zakwitly.. a sprawdzalas stan cebulek w ziemi?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”