Pałczycha kroplista(Sauromatum venosum)

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21718
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Pałczycha kroplista(Sauromatum venosum)

Post »

Jest to ciekawa roślina.Jej kwiat wydziela zapach a raczej odór zepsutego mięsa,ja swoje posadziłam pierwszy raz w ogrodzie i ... kolby nie zdążyły rozkwitnąć- zostały zżarte przez mojego psa.
Nie dosłownie, bo nie zjedzone ale rozgryzione na strzępy i zostawione obok.Potem dopiero wyszły z ziemi liście palczaste na cętkowanej łodydze.

Dwie cebule(urosły ogromnie) wykopałam na zimę ,jedną zostawiłam w ogrodzie aby sprawdzić jak zimuje,ponieważ słyszałam również i taką opinię,że przetrzymuje u nas w gruncie. Zobaczymy za kilka tygodni jak to jest naprawdę.

Roslina wymaga miejsca słonecznego i ziemi przepuszczalnej ,wilgotnej.
Rozmnaża się z cebul przybyszowych.


Obrazek

Obrazek
http://img4.garnek.pl/a.garnek.pl/032/3 ... djecie.jpg
http://img4.garnek.pl/a.garnek.pl/032/3 ... djecie.jpg

Obrazek

Obrazek

Obrazek
To co jest na pierwszych zdjęciach - kwiat, zostało zjedzone,ale reszta jest równie dekoracyjna.
katarzynac26
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 15 mar 2007, o 10:54
Lokalizacja: Tarnów

Post »

dziękuję za odpowiedź :lol: Ja moja posadzę w doniczce zobaczymu co z tego wynikinie pozdrawiam kasia
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5224
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Palczycha

Post »

Dostałem cebulki Palczychy i mam więc pytania: jak ona kwitnie?? gdzie ją wsadzić żeby nie odstraszała ludzi swoim zapachem:)
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2743
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Palczycha

Post »

Priam pisze:Dostałem cebulki Palczychy i mam więc pytania: jak ona kwitnie?? gdzie ją wsadzić żeby nie odstraszała ludzi swoim zapachem:)
Kwitnie bardzo ładnie i kwitnąc bardzo ładnie .... hmmm... cuchnie :wink: Nie zrób chociaż tak jak ja :) Nie wiedziałam, że to taka śmierdząca roślina, wsadziłam w lutym do donicy i postawiłam na parapet w pokoju syna 8) Zakwitła ślicznie :D Co wejdę do pokoju syna to wrzeszczę, że nie myję się ;:214 a ona biedny tłumaczy się, że mył się :D Dopiero za jakiś czas okazało się, że to taki smród od tego pięknego kwiatuszka :;230
Liście też ma bardzo dekoracyjne, rozrasta się dość mocno, Z jednej cebuli mam już w tym roku 5. Nawet przezimowała mi w ub. roku w gruncie. Nie wszystko wykopałam, bo nie wiedziałam, że tyle cebul zrobiło się z jednej :wink: W tym roku mi nie kwitła :cry: i nie wiem dlaczego ...

Obrazek
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5224
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

A na jaki kolor kwitnie?? i kiedy wsadzać cebule (którym miesiącu wiosny)??
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Priam pisze:A na jaki kolor kwitnie?? i kiedy wsadzać cebule (którym miesiącu wiosny)??
1 spatha jest bordowobrązowa,
2 bulwę sadzi się do gruntu w drugiej połoiwe maja, lub do donicy po kwitnieniu
Awatar użytkownika
Malkar
500p
500p
Posty: 561
Od: 27 sty 2007, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice

Post »

Robiąc kiedyś porządki, wyrzuciłam do ogrodu zeschniętą ziemię ze skrzynki, w której (o czym zapomniałam) rosła wcześniej palczycha. Od tego czasu pojawia się w tym miejscu w ogrodzie, widzę, że nie wymarzła. Nie kwitła nigdy, może dlatego że jest taka "porzucona".
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Małe bulwy zimują bardzo dobrze, strasze już gorzej.
Harryangel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 246
Od: 24 cze 2007, o 00:24
Lokalizacja: Suwałki

Post »

xipe pisze:Małe bulwy zimują bardzo dobrze, strasze już gorzej.
Miałbym na ten temat nieco inne zdanie.
Wiek bulwy chyba akurat nie ma tu znaczenia, tylko etap wegetacji, na jakim "zaskoczył" je mróz. Otóż u mnie wiele lat rosła w gruncie bulwa palczychy, która rokrocznie kwitła i dorosła do rozmiaru dziecięcej piłki (ok. 20 cm średnicy) . Siedziałaby tam do dziś gdybym nie przebudowywał tego miejsca i nie wykopał jej pewnej jesieni. Gleba w tym miejscu była ciężka, mokra i tak zwięzła, że trudno w nią było wbić widły.
Moim zdaniem (podbudowanym powyższym przykładem i paroma innymi) każda bulwa palczychy jest w stanie przetrwać zimę, a nawet zadomowić się w jakimś miejscu na dłużej, pod warunkiem, że roślina przejdzie w gruncie cały cykl wegetacyjny i zapadnie w spoczynek przed mrozami. Aby mieć pewność, że tak się stanie, trzeba wysadzić kupioną bulwę wiosną albo nawet gdzieś tak w styczniu-lutym do doniczki z ziemią, ukorzenić pod dachem, a do gruntu wysadzić w połowie maja rośliny już z korzeniami i liściem. Potem tylko zdać się na Matkę Naturę, a jesienią dla świętego spokoju grubo ją zaściółkować korą.
Wymarzanie starszych bulw najprawdopodobniej spowodowane było właśnie zbyt późnym sadzeniem. W szczególności bulwy, które kwitły "bez ziemi" (a więc i bez korzeni) tracą masę czasu na ukorzenienie i do jesieni nie zdążą dojrzeć. Lepiej je wtedy posadzić do doniczki i jesienią dać im dojrzeć pod dachem.
Z kolei powszechne przeżywanie młodych bulwek spowodowane jest zapewne tym, że one od razu są w spoczynku. Dostawszy się do ziemi są od razu na swoim miejscu. A wiosną już one same decydują, kiedy mają zacząć rosnąć, a nie ogrodnik.

Uprawiałem w doniczkach młode palczychy na sprzedaż i wymianę. Otóż posadzone w szklarni w kwietniu ukorzeniały się szybko i rosły jak na drożdżach. W II połowie września SAMORZUTNIE zżółkły i zamarły im liście - bez żadnych przymrozków. Po oczyszczeniu spody bulw miały idealnie półokrągły kształt, a resztki zeszłorocznej bulwy były cienkie jak papier i odchodziły od młodej bulwy bez problemu. Świadczyło to o ich pełnej dojrzałości. Bulwy, których wegetacja została przerwana przez przymrozek czy przesuszenie, mają charakterystyczny zgrubiały rąbek dookoła. Dodam, że bulw nie zasuszałem specjalnie - liście żółkły również przy wilgotnym podłożu.
Trzeba też pamiętać o jej wymaganiach wilgotnościowych. Otóż jest to roślina BŁOTNA! Praktycznie cały czas powinna mieć wodę przy korzeniach. Doniczkę należy postawić w głębokiej misce ze stale stojącą wodą. Wtedy ukorzenia się i rośnie bardzo szybko. Ja swoje rośliny ustawiałem na tacy zawsze wypełnionej wodą. Już po tygodniu korzenie przerastały całą ziemię w doniczce, a po dwóch-trzech rośliny miały rozwinięte liście. A na paru zaprzyjaźnionych forach sporo się naczytałem, jak to palczycha długo się ukorzenia... Chyba właśnie wtedy, gdy ma za sucho.

W niedalekiej przyszłości zamierzam nad swoim stawem przygotować fragment bagienka, na którym będą rosła grupa palczych w warunkach całkowicie naturalnych. Wtedy zweryfikuję powyższe spostrzeżenia ostatecznie.
Pozdrawiam
Krzysiek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21718
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Priam pisze:A na jaki kolor kwitnie?? i kiedy wsadzać cebule (którym miesiącu wiosny)??
To jest Priamie cuchnący kwiat palczychy.
Lecą do niego wszystkie obrzydliwie wielkie muchy.
Kwiat cuchnie zgniłym mięsem... ale liście owszem są dekoracyjne.

Obrazek
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

KOleżanka wsadziła to-to w oranżerii, koło storczyków.
Pfe! nawet ryby w akwarium, odwracały nosy.
Fetor był tak straszny, że w pobliskiej bawialni, ciężko było jeść deser.
2kg zielonej i "chodzącej" wołowiny, to nic wobec tego smrodu ! :evil:
Harryangel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 246
Od: 24 cze 2007, o 00:24
Lokalizacja: Suwałki

Post »

Ale smród palczychy to jeszcze małe miki w porównaniu do smrodu kwitnącego dziwidła Riviera (Amorphophallus konjac). Ten kwiat cuchnie tak, że łeb urywa!
Pozdrawiam
Krzysiek
kimacz1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 20 paź 2009, o 13:21

Smocza lilia

Post »

Dostałam w prezencie smoczą lilię.Mało jest informacji na jej temat w necie.
Czy ktgoś już miał doświadczenie z tym kwiatem?
czy rzeczywiście tak smierdzi jak opisują?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”