Nerine
-
- 100p
- Posty: 175
- Od: 1 cze 2010, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Podkarpacie
Re: Nerine
Tutaj piszą że nie trzeba je przykrywać na zimę http://www.swiatkwiatow.pl/nerina--nerine-id551.html
A tutaj piszą ze wytrzymuje - 17 stopni mrozu http://davesgarden.com/guides/pf/go/817/ To chyba podobnie jak trytoma .
A tutaj piszą ze wytrzymuje - 17 stopni mrozu http://davesgarden.com/guides/pf/go/817/ To chyba podobnie jak trytoma .
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 630
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Nerine
Mam pytanie - moje były wielokrotnie zalewane, ostatnio zaczęły żółknąć i odpadać listki - czy wyciągać cebule z ziemi? ratować by całkiem nie zgniły? nie liczę już na to, że w tym roku zakwitną.
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nerine
A to moja nerina. Ja swoją uprawiam tylko w doniczce ( nawet widać ,ze już ładnych kilka lat bo doniczka wyblakła ). Pierwszą cebulę posadziłem jakoś z 7 lat temu. była to jedna cebulka wielkości ok. 5 cm. Rozrastała sie co roku i niestety nie kwitła. Dopiero w zeszłym roku pierwszy raz zakwitła ( po 7 latach) juz rozrośnięta kępa z cebulami. W tym roku ponownie i zawsze pod koniec lata.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Nerine
Za rok muszę ich więcej posadzić, w tym roku miałem tylko dwie. I mam pytanie. Czy Neriny można zimować w lodówce (4 stopnie)?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nerine
Najważniejsze, żeby cebule nie wyschły. W lodówce można przechować, ale w jakimś wilgotnym torfie.
lukos1983, a Ty przypadkiem za głęboko nie wsadziłeś tych cebul. Mogła ci zgnić. Nerine należy posadzić do ok. 1/3 wysokości cebuli, musi wystawać nad powierzchnię.
Skoro były nie zabezpieczone przed zimą, no cóż- poległy.
lukos1983, a Ty przypadkiem za głęboko nie wsadziłeś tych cebul. Mogła ci zgnić. Nerine należy posadzić do ok. 1/3 wysokości cebuli, musi wystawać nad powierzchnię.
Skoro były nie zabezpieczone przed zimą, no cóż- poległy.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Nerine
Ja też preferuje uprawę doniczkową oczywiście od wiosny do jesieni w ogrodzie, kwitnienie na ogół w domu
-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 9 mar 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów Małopolska- Polski Biegun Ciepła
Re: Nerine
Jacku ładnie zakwitła ta jedyna nerina. Ja swoje jeszcze w pąkach, przed przymrozkami ściełam rozwitły we flakonie, już trzeci tydzień ładnie się trzymają.
Re: Nerine
A moja się zawzięła i nie kwitnie tylko się rozmnaża,wsadziłam do doniczki i będę czekała.
Re: Nerine
Kupiłam na wyprzedaży nerine. Wsadziłam do skrzynki razem z zantendeskią i postawiłam na tarasie, czy ona ma szansę zakwitnąć w tym roku?
Magda
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- karol11
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 20 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Nerine
Dawno nie odwiedzany temat ale mam nadzieję, że ktoś się pojawi i powie mi: czy z kupionych w tym roku cebulek neriny zakwitną tej jesieni czy muszę czekać kilka lat?