Wyżlin - lwia paszcza

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

A moje już hartują się w szklarence - z dnia na dzień coraz większe..
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

wanda7 pisze: Zwisającej lwiej paszczy nigdy nie siałam i w ogóle żadnej. To pierwszy rok tej przygody. A swoją drogą ciekawa musi być ta zwisająca, choć pewnie trudniej ją utrzymać.
Jakoś mi się rzuciło, że to już robiłaś. Może to przez poszukiwania nasionek w jednym kolorze.

Też myślałam o tych mieczykach, kiedy tam wczoraj byłam, ale jednak te z Lidla wystarczą. W tamtym roku i tak mi się nie udały.
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1395
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja będe siał takie pstre :D
Obrazek
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Mimo, że moje lwie paszcze doskonale radziły sobie w nieogrzewanej szklarence, to musiały na ten tydzień powrócić do domu i wygląda na to, że "ferie" potrwają do piątku. A przeżyły w szklarence kiedy było w nocy -2 i w ogóle nie wyglądały na nieszczęśliwe. Może będę je na dzień tam przenosić bo niby ma być w dzień plus, ale aktualnie -1, to pewnie w szklarence też. Z nasion wysianych z lwiej paszczy białej kupionej w Leroy chyba 3 sztuki tylko są niebiałe - znaczy się widać po listkach, że będą pewnie różowe albo czerwone.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1395
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Witam jak wasze paszcze ? Mam pytanie odnośnie siewu. Czy można je posiać w kwietniu bezpośrednio do gruntu czy do doniczek i pikować ?
Awatar użytkownika
bartosz les
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1922
Od: 24 sie 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja zawsze siałem wprost do gruntu w połowie kwietnia albo na początku maja - zależy od pogody. :D
Pozdrawiam Bartek
Nowy sezon 2020
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Moje lwie paszcze które zostały w domu zaczynają zawiązywać pąki kwiatowe - czyli tak jak chciałam niektóre zakwitną na maj :D. Te werandowane i wysadzone już do gruntu z powodu chłodnych nocy spowolniły wzrost, ale i tak myślę, że zakwitną w maju tylko pod koniec. Dwa tygodnie temu wysiałam moje angielskie nabytki Admiral - podobno do 120 cm?, Double Madame Butterfly 60-90 cm i Twinny Appleblossom to maleństwo 25-30 cm. Niestety nasionek w paczce tylko 50 więc wysiałam połowę, ale prawie 100% wschody, więc jestem bardzo zadowolona. Na razie różnicy we wzroście nie widać. Mam nadzieję, że nasiona powtórzą cechy mateczne, mimo, że to F1.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12102
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Pierwsza lwia mordka tego roku...

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Moje zwisające też już kwitną

Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Jedne przekwitają, inne dopiero zaczynają.

Obrazek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16028
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Soniu, to niewiarygodne ;:oj To chyba zeszłoroczne samosiejki tak kwitną i są takie wysokie?
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Nigdy nie miałam lwiej paszczy, ale w tym roku kupiłam kilka kwitnących sadzonek na targu. Pan zapewniał, że będą kwitły do jesieni i rozsieją się na przyszły rok. Już przekwitły, mają duże nasienniki, ale z tym dalszym kwitnieniem w tym roku to chyba lipa?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11530
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Wandziu wysiałam w marcu i chyba ciepła wiosna sprawiła, że tak szybko zakwitły. Mam je pierwszy raz, więc nie mam żadnego doświadczenia z ich uprawą. Dałam tylko trochę kompostu w korzenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”