Wyżlin - lwia paszcza

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Drugie to mi się sadzonka Astra
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

No to niech rośnie dalej.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

A próba kiedy wysiana? Też chętnie bym wysiała teraz, żeby już w marcu przenieść do szklarenki...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Po dokładnym przyjrzeniu się stwierdzam, że to chyba nie będzie aster - siałam astry w ubiegłym roku i listki chyba były masywniejsze - a te wydają mi się takie wiotkie, no i liścienie też są bardzo drobniutkie - chyba, że to jakaś inna odmiana astra. No nic, najwyżej jak jeszcze podrośnie to dopiero będzie widać czy to nie przypadkiem chwast.

kluska ja posiałam na próbę tylko 8 nasionek w grudniu - wzeszło 5 szt. w tym ten jeden "nieznajomy". Wolno rosną, bo nie doświetlam - stoją na południowym parapecie, ale słońca i tak mało. właściwy siew mam zamiar przeprowadzić jakoś w połowie lutego.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

A ja po poczytaniu amerykańskich stron wysiałam dzisiaj rano. Mają kiełkować 7-14 dni, więc już będzie luty + 10 tygodni przed przymrozkami, od kwietnia wyniosę je już do tunelu, zresztą one wolą chłód. Niestety pełne przyjadą dopiero na Wielkanoc, więc te będą zasiewem prawie kwietniowym, ale wysieję je od razu do gruntu. Dzisiaj wysiałam nasiona białych zebranych z paszczek które kupiłam doniczkowane w Leroy, białe z Plantico i trąbkowe zebrane z moich, ale rosły też obok zwykłe więc nie wiem jak będą wyglądały. Jeszcze mam do wysiania różowe - może w sobotę. Ale nastawiam się w tym roku, że będę ich mieć dużo :)
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16025
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

GrazynaW pisze:Tak samo cieszą w donicy balkonowej, nie grymaszą, odwdzięczają się paletą barw.
Zawsze myślałam, że to typowo ogrodowe rośliny, pamiętam je z dzieciństwa, dopiero kilka lat temu na wystawie wiosennej odkryłam również lwie paszczki karłowe, są tak samo cudne.
Grażynko, kiedy wysiewałaś do donicy na tarasie? A może tylko do niej pikowałaś sadzonki z nasion wysianych wcześniej?
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Koniec marca wysiewane i potem pikowane, już podrośnięte wysadzam w donicy.
Wysadzam tylko najsilniejsze rośliny.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

U mnie lwia paszcza z ubr. wiosennego siewu ma się dobrze w gruncie:


Obrazek

Obrazek
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

W jakim regionie Polski mieszkasz? U mnie już dawno lwie paszcze zważył mróz.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

U mnie jak u Tary, zielone, mimo, ze przecież nawet był śnieg. Różowa dzwonkowa ma dwa lekko uszkodzone mrozem kwiaty :lol:
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Swoje doniczkowe zawsze traktowałam jak jednoroczne, późną jesienią je wywalałam.
Awatar użytkownika
Agrokasia
200p
200p
Posty: 497
Od: 14 kwie 2010, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Czasem warto zostawić lwie paszcze i nie usuwać jesienią. Ostatnio zimy są łagodne i jest szansa, że coś przeżyje. U mnie udało się kilka razy. W końcu zawsze można usunąć zgniłe rośliny wiosną.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16025
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Już zaopatrzyłam się w nasiona osobnych kolorów i niecierpliwie czekam, aż przyjdzie pora na wysiew.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”