Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
Re: Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
Witam,
Proszę o poradę....
Za 7 tygodni moja kolej na sprzątanie i przystrojenie kościoła...
Termin na kwiaty taki nijaki.
Ale tak pomyślałem, żeby przygotować doniczki z narcyzami, żonkilami i tym ozdobić kościół.
Mam do dyspozycji piwnicę gdzie dzisiaj jest 11-12*C oraz dom. Do tego mam lampę do doświetlania roślin.
Pytanie odnośnie terminów???
Czy 7 tygodni wystarczy żeby wyhodować kwiaty z cebulek? Za dużo za mało? Ile czasu kiełkują? Ile czasu od zielonego do kwitnienia?
Doradźcie....
Proszę o poradę....
Za 7 tygodni moja kolej na sprzątanie i przystrojenie kościoła...
Termin na kwiaty taki nijaki.
Ale tak pomyślałem, żeby przygotować doniczki z narcyzami, żonkilami i tym ozdobić kościół.
Mam do dyspozycji piwnicę gdzie dzisiaj jest 11-12*C oraz dom. Do tego mam lampę do doświetlania roślin.
Pytanie odnośnie terminów???
Czy 7 tygodni wystarczy żeby wyhodować kwiaty z cebulek? Za dużo za mało? Ile czasu kiełkują? Ile czasu od zielonego do kwitnienia?
Doradźcie....
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2336
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
Zbyszku, żeby otrzymać kwitnące rośliny na początku marca, trzeba posadzić cebule do doniczek w październiku i ustawić w najchłodniejszym miejscu.
Oto są terminy gwarantujące kwitnienie:
- tulipanów, po 15- 18 dniach w temperaturze około 18?
- żonkili, po około 14 dniach w temperaturze 16-17?
Ilość dostarczonego światła ma tu pomniejsze znaczenie. Najważniejsze jest utrzymanie rygoru temperatury.
Jeżeli chłodzenie nie jest odpowiednio długie, kwitnienie znacznie się odwleka.
Bardzo ważny jest też dobór odmian.
Czubki cebul powinny nieznacznie wystawać ponad powierzchnię. Głębsze sadzenie opóźnia kwitnienie nawet o kilka dni.
Można też pędzić cebule metodą na sucho.
Cebule trzymamy w lodówce w temperaturze +5? lub +9? i sadzimy do doniczek. Terminy znajdziesz w sieci.
Oto są terminy gwarantujące kwitnienie:
- tulipanów, po 15- 18 dniach w temperaturze około 18?
- żonkili, po około 14 dniach w temperaturze 16-17?
Ilość dostarczonego światła ma tu pomniejsze znaczenie. Najważniejsze jest utrzymanie rygoru temperatury.
Jeżeli chłodzenie nie jest odpowiednio długie, kwitnienie znacznie się odwleka.
Bardzo ważny jest też dobór odmian.
Czubki cebul powinny nieznacznie wystawać ponad powierzchnię. Głębsze sadzenie opóźnia kwitnienie nawet o kilka dni.
Można też pędzić cebule metodą na sucho.
Cebule trzymamy w lodówce w temperaturze +5? lub +9? i sadzimy do doniczek. Terminy znajdziesz w sieci.
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
Wlasnie się zastanawiam czy wykopywać moje skrzynki z cebulkami czy jeszcze? A że mam daleko do nuchto nie mogę sprawdzić czy coś tam się rusza....
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
Ewa ale ten tulipan to chyba zakwitł po wniesieniu do ciepłego pomieszczenia? Bo na dworze to chyba za zimno?
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
nicktosia
On miał pączek w chłodnym pomieszczeniu, potem wyniosłam je na dwór aby trochę przystopować szybki ich rozwój.
Na dworze są cały czas z wyjątkiem mroźnych dni i nocy, wtedy są chowane do garażu lub chłodnego pomieszczenia.
On miał pączek w chłodnym pomieszczeniu, potem wyniosłam je na dwór aby trochę przystopować szybki ich rozwój.
Na dworze są cały czas z wyjątkiem mroźnych dni i nocy, wtedy są chowane do garażu lub chłodnego pomieszczenia.
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Rośliny cebulowe uprawiane w doniczce (Pędzenie,zimowanie)
Niesamowite w takim razie jest to, że już kwitnie! Bardzo zazdroszczę tak wczesnej wiosny w doniczce
U mnie wszystko w powijakach i daleko jeszcze do kwitnienia, ale będę cierpliwie czekała.
U mnie wszystko w powijakach i daleko jeszcze do kwitnienia, ale będę cierpliwie czekała.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 15 maja 2022, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Mieczyk, tygrysówka i frezja w doniczce - dlaczego klapną liście?
Dzień dobry!
Jakże mi miło napisać pierwszy post - prośbę o poradę. Jestem 34-letnim samozwańczym ogrodnikiem, zarówno w mieszkaniu (od niedawna) jak i w ogrodzie hoduje różne krzewy i kwiaty. Mam nadzieję że moje posty będą akceptowane, że otrzymam szybko dobre rady jak i może samemu będę umiał komuś pomóc. Także bardzo mi miło tutaj zagościć!
Krzysztof
Pytanie z jakim się zwracam to problem dotyczący liści kwiatów które zaczęły mi wyrastać w doniczkach. Posadziłem frezje wraz z tygrysówką albo mieczykiem (nie pamiętam co wsadziłem).
Wszystko pięknie idzie do góry jak widać na zdjęciach. Donice są regularnie podlewane oraz w ciągu dnia staram się aby były jak najwięcej w pełnym słońcu. Niestety te liście zaczęły się jakoś dziwnie zwijać i nie wiem dlaczego. Czy za dużo wody czy może też za mało? Może powinienem kupić jakąś odżywkę do nich?
A z kolei w tych liściach zrobiła się jakaś dziura i chyba kolor się zmienił na lekko żółty:
Z góry bardzo dziękuję!
Jakże mi miło napisać pierwszy post - prośbę o poradę. Jestem 34-letnim samozwańczym ogrodnikiem, zarówno w mieszkaniu (od niedawna) jak i w ogrodzie hoduje różne krzewy i kwiaty. Mam nadzieję że moje posty będą akceptowane, że otrzymam szybko dobre rady jak i może samemu będę umiał komuś pomóc. Także bardzo mi miło tutaj zagościć!
Krzysztof
Pytanie z jakim się zwracam to problem dotyczący liści kwiatów które zaczęły mi wyrastać w doniczkach. Posadziłem frezje wraz z tygrysówką albo mieczykiem (nie pamiętam co wsadziłem).
Wszystko pięknie idzie do góry jak widać na zdjęciach. Donice są regularnie podlewane oraz w ciągu dnia staram się aby były jak najwięcej w pełnym słońcu. Niestety te liście zaczęły się jakoś dziwnie zwijać i nie wiem dlaczego. Czy za dużo wody czy może też za mało? Może powinienem kupić jakąś odżywkę do nich?
A z kolei w tych liściach zrobiła się jakaś dziura i chyba kolor się zmienił na lekko żółty:
Z góry bardzo dziękuję!