Zaluzianskya capensis

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2079
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Zaluzianskya capensis

Post »

Zaluzianskya capensis ? czyli night phlox, nie ma jeszcze nawet polskiej nazwy gatunkowej.
Ta pochodząca z Republiki Południowej Afryki, roślina charakteryzuje się intensywnym, słodkim zapachem.
Kwitnie drobnymi, białymi kwiatami ale tylko w nocy. W dzień płatki są stulone w kuleczki.
Roślina ta jest łatwa w uprawie i można ją wysiewać do pojemników w marcu kolejnego roku. Wymaga stanowiska słonecznego i częstego podlewania. Dla wywołania powtórnego kwitnienia należy przyciąć ją na wysokości 10 cm.Ma bardzo małe,białe nasionka.

po zmierzchu
Obrazek

w dzień
Obrazek
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1642
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Zaluzianskya capensis

Post »

Dwa lata temu wysiałam i nie wzeszło nawet jedno nasionko. Gdzie kupiłaś nasiona? Czy zapach jest intensywny?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2079
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Zaluzianskya capensis

Post »

Zapach jest tym większy im więcej roślin.Według mnie nie jest zbyt intensywny ,waniliowo-miodowy.Koleżanka mówi,że czuje marcepan. U mnie zawsze co najmniej 7 roślin.Nasiona kupiłam od naszej forumki ,chyba 5 lat temu.
Hooth
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 10 sty 2018, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Zaluzianskya capensis

Post »

Bardzo ciekawa roślina. To, że kwitnie w nocy w ogóle jest niesamowite. Może warto o niej pomyśleć w swoim ogrodzie. Nie orientujesz się czy nasiona są dostępne w sklepach ogrodniczych?
Awatar użytkownika
kubus2015
200p
200p
Posty: 411
Od: 26 sty 2009, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze

Re: Zaluzianskya capensis

Post »

Hej, ja uprawiałem w tym roku (nasiona zamówione przez internet od Sarah Raven), nasiona chyba 2 funty, przesyłka do Polski około 6 funtów. W żadnej ofercie krajowej nie znalazłem.

Wyrosły, nawet całkiem zdrowe ale bardzo niepozorne - sama roślinka raczej mało bujna, cieniutkie łodyżki i pączki w dzień zamknięte więc koniecznie musi rosnąć z czymś dekoracyjnym za dnia bo będzie efekt lichego chabazia. :roll:

Zapach dosyć mocny ale trzeba się nachylić, mi i innym wąchaczom najbardziej przypominał zapach cukierków pudrowych a nie wanilii. W odróżnieniu od np. maciejki daje radę w skrzynce, chyba łatwiej ją wtedy wyeksponować niż w gruncie.

Mogę polecić jako dopełnienie, ale nie danie główne :wink:
Kuba
ElaKarolina
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 1 mar 2019, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dal

Re: Zaluzianskya capensis

Post »

W tym roku kupiłam nasiona z Sarah Raven. Z paczki nasion wyrósł jeden kwiat. Początkowo był bardzo marny, ale w tej chwili jest dość okazały i cały czas kwitnie. Pachnie jak butelka perfum. W następnym roku spróbuję jeszcze raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”