Lobelia cz.4

[Zibi_41]

To moje. Nie wiem co źle robię. A były takie piękne. Popikowac?

I to szybko, te miski mają dziurki na dnie ? widać pleśń i grzyb, za mało wietrzenia, ale pikowanie pomoże

[Majka86]

Ja pierwszy raz wysiewałam lobelię zwisającą. Po tygodniu zaczyna być już coś widać:

[kamil_kluczbork]

Czy w cieniu lobelia jako roślina obwódkowa będzie ok ? Chodzi mi o tę niebieską odmianę. Jak myślicie?.

[calka]

Kamilu, nie wiem jak duży cień masz na myśli. Ja właśnie niebieską sadzę na obwódki rabaty północnej i sprawdza się lepiej niż na południowej.

[kamil_kluczbork]

Tutaj, w miejsce kamieni.

[calka]

Powinna sobie poradzić.

[selli7]

Dobry wybór, lobelia nie lubi upałów, a jest tam wystarczająco jasne stanowisko (nie ma zadaszenia, czy parasola korony drzewa), by dobrze rosła i kwitła.Jednak dobrze jest posadzić na lekkim podwyższeniu gruntu, dobrze zluźnić ziemie ubitą przez leżący kamień i dodać torfu, bo lobelia nie lubi cięższych podłoży, zalewanych przez deszcz.Można zrobić ściółkę z drobnej kory.

[--julian--]

Ja miałem w zeszłym roku lobelię w cieniu drzewa, ale w doniczkach i rosła dobrze
A ja nadal nie wysiałem i chyba dziś zabiorę się za wysianie lobelii Najwyżej będzie później kwitła

[kamil_kluczbork]

Ja dzisiaj będę także wysiewał bo nie miałem kiedy jeszcze, pytanko... kiedy będzie kwitła. czerwiec ?

[Wiedzma]

Ja wysiałam dziś ale rok temu wysiałam w maju do doniczki bez pikowania i ładnie kwitła. W tym roku zobaczymy co wyjdzie jak zrobię inaczej.

[selli7]

Kamil , ja swego czasu tak robiłam, że na obwódkę kupowałam gotowe sadzonki, sadziłam w odstępach ok.30 cm i później dosadzałam pomiędzy swoje, które z reguły dużo później zakwitają.Proponuję tak zrobić, bo jak dopiero chcesz wysiewać długo będziesz czekać na efekt.Na dodatek rośliny uprawiane w doniczkach mają lepsze warunki i rosną szybciej, w gruncie to różnie może być, czasem jakaś nawałnica osłabi, albo zniszczy, więc z gotowych sadzonek pewniej.

[Wiedzma]

Pleśń mi weszła muszę siać jeszcze raz.

[minimisia]

Wiedzma ale podgniwają ? Jeśli nie to może daj ją w przewiewne lub słoneczne miejsce żeby obeschła i może uda się ją uratować.
Mi też czasem podejdzie pleśnią, ale udaje się czasem uratować.